|
fot. Kamil Kowolik |
|
OS 5 - zjazdowy, prowadził niebieskim szlakiem ze szczytu Sępiej Góry znajdującej się po przeciwnej do Stogu Izerskiego stronie Świeradowa. Męczący, lawirujący skąpanymi w słońcu serpentynami dojazd do OSu na szczęście był ostatnim. OS był wg mnie najłatwiejszy ze wszystkich zjazdowych, co nie oznacza oczywiście, że należał do prostych. Główną rolę grały znane już wcześniej kamienie i korzenie w dużych ilościach, po różne progi i uskoki. Nachylenie nie było duże, więc w przypadku dohamowania przed większą przeszkodą trzeba było się nieco nagimnastykować aby ją pokonać. Na szczęście były też spokojniejsze fragmenty gdzie zmęczone kończyny mogły odetchnąć. Jak się już złapało flow można było pruć przed siebie z rzadka naciskając klamki hamulcowe. Pod koniec odcinka zabezpieczający imprezę panowie z GOPRu kierowali na lepszą linię. Podobno nie mieli specjalnie zajęcia na całych zawodach, co cieszy biorąc pod uwagę stopień trudności i ilość startujących osób.
Zakończenie zawodów, ogłoszenie wyników i rozdanie nagród tradycyjnie przebiegło w luźnej, wesołej atmosferze. W klasyfikacji podjazdowej zwycięzcą okazał się Marcin Motyka, drugie miejsce zajął, z niecałą minutą straty do zwycięzcy, Kuba Siudut. Trzeci w podjazdach był Mariusz Bryja. W klasyfikacji zjazdowej bezkonkurencyjny okazał się Tomek Dębiec - na każdym odcinku zjazdowym wykręcał najlepszy czas! Drugie miejsce wywalczył Michał Szade, najniższy stopień podium przypadł w udziale Marcinowi Motyce. W klasyfikacji generalnej zwyciężył Marcin Motyka, drugi był Tomek Dębiec, a trzeci Jan Landa - mimo, że nie zdobył medalu w żadnej z podrzędnych kategorii, to jednak równą jazdą wywalczył brąz w generalce. Wśród pań (a startowało ich aż pięć w tej edycji!) zwyciężyła Agnieszka Balcerek, pokonując Agatę Stamm i Beatę Bembenek. Dodatkowo, zgodnie z zapowiedziami, Wojtek Koniuszewski z Total Bikes ufundował szkolenie na obozie rowerowym dla zawodników zajmujących ex aequo 50 miejsce - a byli to Agata Stamm i Mariusz "Vasya" Gaweł. Na koniec wśród wszystkich uczestników zawodów rozlosowano nagrody ufundowane przez sponsorów - akcesoria firmy RRP, kaski Urge oraz damper firmy Elka ufundowany przez władze Świeradowa. Brawa dla organizatorów za super zawody, wytyczenie świetnej trasy i rewelacyjnego pieczonego świniaka na koniec :)
|