Dzień spędzony na stoku niekoniecznie musi skończyć się dobrze dla stóp. Dolegliwości w postaci bólu, napięcia czy przemarznięcia przytrafiają się zwłaszcza wtedy, kiedy nie mamy właściwie dopasowanych butów. Na trwających obecnie targach ispo marka Ertl/Renz run & ride prezentuje rozwiązanie, które wspomnianym problemom ma położyć kres i obiecuje zupełnie nową jakość narciarskich doznań.
Innowacja polega na zastosowaniu skanera. W idealnym dopasowaniu buta narciarskiego do stopy zasadniczą rolę odgrywa właśnie unikalny system skanujący 3-D scan. Promień skanera odwzorowuje kształt stopy człowieka, który musi stanąć w tym celu na specjalnej płycie. Odwzorowanie następuje z bardzo dużą dokładnością; rejestrowana jest każda, nawet najmniejsza, nierówność. Podobnie dzieje się z dolną częścią łydki. Następnie na podstawie danych uzyskanych ze skanera kwalifikowany technik dobiera najbardziej odpowiednią do danego kształtu stopy skorupę, a kolejnym etapem jest proces indywidualnego dopasowania buta.
Koszt takiej usługi wahać się ma w granicach od 50 do 150 Euro.
Joanna Szpakowicz / skionline.pl
|