skionline.plstacje relacje Wyślij link znajomemu Wydrukuj Dodaj komentarz

Wywiad z Felix`em Baumgartner

2003.09.09
WB: To pewnie jest kategorycznie zabronione?

Felix: To jest całkowicie bezprawne. Nie da się uzyskać formalnego zezwolenia na zrobienie czegoś takiego.

WB: Starałeś się wcześniej o takie pozwolenie, czy raczej w ogóle nie próbowałeś?

Felix: Nie, nie starałem się o zezwolenie. Jak chce się to później sprzedać mediom, to jest zabawniej, gdy robi się wszystko "na dziko".

RW: No tak, im chyba nie zależy wybitnie na pozwoleniach.

Felix: (Komentując video). A tu już jestem na górze. Zabrałem kamerę. Tutaj dzwonię z komórki, żeby porozmawiać z ludźmi, którzy są w krążącym helikopterze - siódma rano. Niedziela. Wyobraźcie sobie widok. Rio jeszcze spało. Helikopter zrobił 3 kółka wokół statuy, jak robił 4 okrążenie - skoczyłem. Na otwarcie spadochronu miałem 1,5 sekundy.

WB: reasumując, jest 29 m, a jeżeli nie zdążysz otworzyć spadochronu, to już nie ma nic?

Felix: Jak skoczysz, a spadochron się nie otworzy, to walisz w platformę dla zwiedzających, zaledwie po 2,5 sekundy lotu. Tak więc, jedyne rozwiązanie, to skorzystać ze spadochronu, kierując się w prawo pokonać odległość nad brzegiem góry. Góra, na której stoi Jezus - Corcovado Mountain, ma ponad 700 m wysokości. Ale ramię Jezusa nie jest wystarczająco długi, więc ciężko jest przeskoczyć ponad górą. I to jest problem.

Komentując video: widać po cieniu na skale jak byłem blisko ściany.

WB: Jak skakałeś, czy byli już jacyś turyści na górze?

Felix: Nie, bo była dopiero 7 rano. Trasę otwierają dopiero o 8. To nie był skok turystyczny, bo ja sam nie uważam się za atrakcje turystyczną.
WB: Jaki był Twój ostatni skok B.A.S.E.?

Feli: Ostatni skok wykonałem dziś o 9 rano. Wydarzenie miło miejsce podczas imprezy charytatywnej organizowanej przez Franz’a Beckenbauer’a na polu golfowym w Salzburgu. Przyniosłem im piłki do golfa. Potem wsiadłem w helikopter i wylądowałem na ISPO.

WB: Powróćmy jeszcze raz do tematu skrzydła. Ale wcześniej chcielibyśmy zobaczyć do końca film. To było na wiosnę w Ameryce?

Felix: Było to 17 czerwca. To była główna atrakcja imprezy Taurus Stunt Awards (Nagrody dla Kaskaderów Taurus) w Hollywood w Paramount Studios. Numer był wykonany w Lake Powell, w Arizonie. Zamysł był taki, żeby zorganizować wyścig z samolotem. Tak, więc ja siedzę samolocie. Był jeszcze drugi samolot - Pilatus Porter, z pięciuset konnym silnikiem, który leciał tuz obok mojego samolotu. Wtedy wyskoczyłem z samolotu i rozpoczął się szaleńczy wyścig. Metą była rzeka, zwycięzcą zostawał ten, kto pierwszy pokonał linię rzeki. Żeby zmontować to video, musieliśmy wyskakiwać 18 razy, bo nie da się po prostu nakręcić całego wyścigu. Trzeba najpierw wszystko wypróbować. Trzeba ustawić się idealnie na tym samym poziomie, co drugi lecący samolot. Oznaczało to w praktyce wykonanie 11, czy 12 skoków testowych. Potem rozegraliśmy 2 wyścigi.

WB: Pokonując Kanał będziesz musiał wyskoczyć z samolotu na wysokości 8 000 m n.p.m., gdzie temperatura jest bardzo niska.

Felix: Moment opuszczenia samolotu jest na wysokości 9 000 m n.p.m. Będzie tam jakieś minus 70 stopni. Będę zatem potrzebował specjalny kombinezon. I oczywiści tlen. Prędkość, jaką rozwinę na samej górze, na 9 000 m, będzie wynosić ok. 360 km / h, w miarę opadania będę zwalniał. Nie zmienia to faktu, że nie wyhamuję bardziej niż do 220 km / h.

WB: Ile kilometrów możesz przelecieć na skrzydle?

Felix: 35 kilometrów. To cały dystans z Dover do Calais. Wyląduję w Calais ze skrzydłem i spadochronem.

WB: Więc nie odrzucisz skrzydła?

Felix: Nie, to nie jest konieczne.

WB: Na jakiej wysokości będziesz, gdy dolecisz do Calais?

Felix: Hm… Planuję otworzyć spadochron, jak będę na wysokości ok. 800 m. Jeżeli wszystko się uda, będę pierwszym człowiekiem, który pokona Kanał La Manche swobodnie spadając. W tym roku będziemy celebrować 100 rocznicę pierwszego lotu. To właśnie w 1903 bracia Wright po raz pierwszy wznieśli się w przestworza.

WB: Oznacza, to że dystans 35 km jest najdłuższym jaki możesz pokonać swobodnie spadając. W przypadku większych odległości miałbyś problemy z tlenem, zimnem itd.

Felix: Tak, zdecydowanie.
WB: No to obejrzyjmy teraz wyścig…

--- Człowiek z kamerą przeciwko maszynie ---

RW: Planujesz zostać dłużej?

Felix: Nie, wyjeżdżam - trzeba latać dalej.

RW: Wielkie dzięki, to było naprawdę interesujące spotkanie - życzymy powodzenia!

skionline.pl
poprzednia stronastrony: 1  2  3  następna strona

powrót

Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
Jeżeli chcesz otrzymywać cotygodniowy,
bezpłatny narciarski serwis informacyjny skionline.pl
dopisz się do naszego newslettera.


Relacja

zobacz wszystkie galerie

Główny sponsor
Główny ubezpieczyciel imprezy