Walentynkowy "Start do Nart" w Szczyrku | 2015.02.10 |
| Walentynkowy "Start do Nart" w Szczyrku |
|
Akcja "Start do Nart" już na półmetku - w ciągu minionych trzech weekendów miasteczko gościło w Czarnej Górze, Ski Arenie Łysa Góra niedaleko Jeleniej Góry, a ostatnio w Ustrzykach Dolnych w Bieszczadach. Najbliższa, dość wyjątkowa, bo walentynkowa edycja odbędzie się w Szczyrku, na stokach Szczyrkowskiego Ośrodka Narciarskiego. Szykuje się jak zwykle dobra zabawa i cenne nagrody do wygrania, nie zapomnijcie o tym w weekend!
Szczyrk przez wiele lat uznawany był za najlepszą narciarską miejscówkę w kraju. Co prawda w ciągu kilkunastu ostatnich sezonów zimowych dal się wyprzedzić przez nowe, dynamicznie rozwijające się stacje na Podhalu, w Beskidzie Sądeckim czy Kotlinie Kłodzkiej, ale nadal pozostał jednym z najciekawszych kurortów górskich w naszym kraju. Warto tu przyjechać tym bardziej, że w ostatnim czasie dużo się tu zmienia, a to dopiero początek procesu przywracania świetności Szczyrkowi.
Łącznie w całej miejscowości jest ponad 37 km tras i 27 wyciągów. Dwa największe i najciekawsze tereny, w tym sezonie połączone wspólnym karnetem to Skrzyczne, zarządzane przez Centralny Ośrodek Sportu, a także położony po sąsiedzku Szczyrbowski Ośrodek Narciarski (w skrócie SON), znany także pod nazwą Czyrna-Solisko. To właśnie tutaj zawita "Start do Nart".
Szczyrkowski Ośrodek Narciarski to największy teren narciarski w Szczyrku, a pod względem długości tras narciarski - największy w Polsce. Ponad 21 km tras zjazdowych o zróżnicowanej trudności, począwszy od łatwych, przez trudniejsze, dynamiczne trasy czerwone, a skończywszy na czarnej trasie - jednej z najbardziej wymagających w naszym kraju, do tego 13 wyciągów orczykowych o łącznej przepustowości prawie 9 tys. osób na godzinę - to najkrótsza z możliwych wizytówek SON-u.
Cały teren ma charakter niewielkiej (choć jak na nasze warunki krajowe - całkiem sporej) huśtawki narciarskiej. Centralnym miejscem jest Hala Skrzyczeńska (1010 m n.p.m.) skąd stoki opadają na dwie strony - w stronę Czyrnej, skąd wyprowadzają do góry cztery orczyki (w dwóch równoległych parach), a także w stronę Soliska, skąd prowadzą do góry trzy orczyki - pojedynczy z dołu na Polanę Suchą, a stąd para wyciągów prowadzi na górę. Z Hali Skrzyczeńskiej prowadzi także para wyciągów na szczyt Małego Skrzycznego. Z kolei z Soliska można wyruszyć na drugi, nieco odosobniony teren na stokach Pośredniego (990 m n.p.m.), nazywany przez narciarzy najczęściej Julianami. Do dyspozycji narciarzy są tu cztery orczyki i kilka kilometrów tras zjazdowych.
Jeśli chodzi o same trasy - są bardzo zróżnicowane, w większości naśnieżane, ale tylko część z nich jest oświetlona. Ze szczytu Małego Skrzycznego schodzi w dół wzdłuż orczyków prosta, pod koniec nawet nieco zbyt płaska trasa na Hale Skrzyczeńską, skąd mamy do wyboru kilka możliwości. W stronę Czyrnej schodzą trzy trasy - im bliżej orczyków prowadzą, tym stromsze i bardziej wymagające - czerwona i dwie niebieskie, z czego najbardziej zewnętrzna jest naprawdę łatwa. W stronę Czyrnej opada też czarna trasa - Bieńkula, prawdziwa "perła Szczyrku". Posiada ona homologację FIS na gigant i liczy 1500 metrów długości przy 390 metrach różnicy wzniesień. Stok opada tu "tak jak należy", jest odpowiednio szeroki i jazda może być naprawdę ostra.
|
Szczyrk SON fot. J.Ciszak |
|
Z Hali Skrzyczeńskiej można tez zjechać do Soliska - do wyboru mamy tu dwie trasy - łatwiejszą niebieską i czerwoną nr 7 - jedną z najciekawszych w całym ośrodku. Z kolei na Julianach wzdłuż trzech orczyków stojących w obrębie Hali Pośredniej, prowadzą trasy łatwe oraz jedna (nr 10) nieco stromsza, czerwona. Natomiast z Hali w dół do Soliska zjeżdża się wymagającą czerwoną trasą o dużo mówiącej nazwie "Golgota".
Infrastruktura, mimo, że pozornie bogata, jest jednak nie najlepszej jakości - dotyczy to przede wszystkim wyciągów, które pamiętają okres świetności ośrodka na początku lat 90. W najbliższym czasie sytuacja ta powinna ulec poprawie, bowiem SON zakupiła słowacka firma TMR (Tatry Mountain Resort) - potentat w branży narciarskiej w Europie Środkowej (należy do nich słowacka Jasna, Tatrzańska Łomnica czy też czeski Szpindlerowy Młyn), co pozwala z nadzieją patrzeć na przyszłość ośrodka.
Miasteczko "Startu do Nart" będzie obecne w Szczyrku w dniach od 13 do 15 lutego. Będzie funkcjonować pod stokami od piątku do soboty w godzinach 10.00-16.00, a w niedziele do godziny 15.00. Każdy znajdzie w nich strefy, w których przetestować będzie można najnowsze narty marki Atomic, rozgrzać się przed wyjściem na stok, spróbować swoich sił w konkursach rodzinnych oraz wziąć udział w zabawie na wykonanie najlepszego selfie z misiem. Narciarze mogą też liczyć na poczęstunek gorąca herbatą i czekoladą oraz możliwość otrzymania wielu gadżetów narciarskich. Na specjalne niespodzianki i atrakcje mogą liczyć zakochane pary!
Redakcja skionline.pl, jako partner medialny całej akcji, serdecznie zaprasza wszystkich narciarzy do Szczyrku w najbliższy weekend - 13-15 lutego. Zapraszamy tym serdeczniej, że skionline.pl jest także narciarskim partnerem Szczyrku - dostarczamy informacji o pogodzie i warunkach na trasach. Do zobaczenia na stoku!
Więcej informacji na stronie Start do nart
|
Tagi: #start do nart #szczyrk #beskidy #zabawa na śniegu #radio zet
| powrót
Zobacz
Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
|
|