6. lipca - Tissot T-Touch Adventure 2010 | 2010.07.06 |
| fot. aktywnelato.pl / Jacek Ciszak |
|
A jednak się udało! Poranny "shower" nie zniechęcił uczestników wielkiego biegu - na starcie Tissot T-Touch Adventure 2010 zjawiło się kilkanaście drużyn gotowych stawić czoła przewrotnym zadaniom, nad przygotowaniem których w tym roku pracowali instruktorzy ze szkoły narciarskiej Strama.
Tym razem organizatorzy postawili na sprawność i taktykę. Liczyła się orientacja w terenie, umiejętność wykorzystania różnorodnych funkcji zegarków T-Touch, spryt i determinacja. Trasa nie była długa, choć pokonanie 5 km biegiem dla niektórych zawodników było równie trudne, jak wieczorny powrót z Baum Baru :-)
|
fot. aktywnelato.pl / Jacek Ciszak |
|
Na trasie Tissot T-Touch Adventure 2010 wyznaczono 10 punktów, czyli 10 zadań, które należało wypełnić szybko i sprawnie. Od strzelania z łuku (biedni fotoreporterzy), po układanie częstochowskich rymów na temat Kaprun (tu poszło o wiele łatwiej). Było też rżnięcie drewna i próba głosu, czyli wykrzykiwanie słowa "Tissot" na maksa :-) Niezwykle atrakcyjny okazał się "bieg" synchroniczny na nartach po trawie. Wszyscy przeżyli.
|
fot. aktywnelato.pl / Jacek Ciszak |
|
Tegoroczną edycję T-Touch Adventure 2010 na pewno zaliczymy do udanych - przedział wiekowy uczestników wahał się między 6, a … Do mety dotarli wszyscy! Wyjątkową determinację dostrzegliśmy w oczach Darii Widawskiej, jej męża i Ewy Gawryluk. Brawo dla drużyny "Pro rodzinnej" :-) Do zobaczenia w przyszłym roku!!!
skionline.pl
| powrót
Zobacz
Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
|
Organizator
Sponsorzy
Partnerzy
Patroni medialni
|