Narta, której przyznano wiele nagród! Przeznaczona szczególnie do jazdy nowoczesnymi technikami slalomu. Dzięki takim technologiom jak Frequency Tuning czy Aircarbon Ti oferuje zawsze nalepsze osiągi. Booster zapewnia możliwość jazdy w ekstremalnych wychyleniach.
Wysoko modułowane włókno węglowe. Technologia produkcji opracowana została przez firmę Fischer Advanced Composite Components zajmującą się produkcją i projektowaniem nowych materiałów i części na potrzeby lotnictwa.
Materiał ten stosowany jest wyłącznie w sprzęcie marki Fischer, co czyni je wyjątkowymi. AirCarbon cechuje się bardzo dobrym współczynnikiem tłumienia drgań, dużą elastycznością, wytrzymałością kinetyczną oraz ekstremalnie niską masą. W nartach stosowany jako zewnętrzny płaszcz wzmacniający nośny przenoszący siły narciarza bezpośrednio do krawędzi.
Power Vacuum
Homogeniczna i całkowicie pozbawiona drgań produkcja wykorzystuje najnowsze materiały jak: Titanium, Aircarbon, Włókno szklane oraz rdzenie drewniane bardzo wysokiej jakości dla uzyskania doskonałych parametrów sprzętu.
Narty o konstrukcji Power Vacuum posiadają warstwę laminatu przenoszącego obciążenie tuż pod szatą graficzną, dzięki czemu przenoszą one energię dokładnie i wprost do właściwej krawędzi.
Booster
Podest podwyższający płaszczyznę montażu wiązań. Umożliwia on wykonywanie dużo ciaśniejszych skrętów przy mniejszym niż normalnie wychyleniu ciała. Innym powodem zastosowania płyty Booster w nartach marki Fischer jest fakt, iż dzięki niemu nawet przy pełnym obciążeniu linia ugięcia nart pozostaje harmonijna.
Frequency Tuning (FT)
Ten proces harmonizacji właściwie pochodzi ze świata muzycznego. Fischer jest pierwszą firmą, która wprowadziła tą technologię do nart. Specjalnie skonstruowana siatka harmonizuje wibracje o wysokich częstotliwościach i zamienia je w energię doskonale rozprowadzaną na krawędzie nart.
A co na ten temat ma do powiedzenia jeden z najlepszych alpejczyków - Michael von Gruenigen: "To niewiarygodne - z Frequency Tuning jestem o wiele szybszy, narty prowadzą się bardzo płynnie, a każdy skręt powoduje jeszcze większe przyspieszenie. To naprawdę milowy krok naprzód w konstruowaniu nart, który pomógł mi w zdobyciu tytułu mistrza świata w St. Anton, czyli czegoś co chciałem zrobić od zawsze."