Wyciągi bez GOPR-u | 2006.11.16 |
Gdyby dziś zaczęła się prawdziwa zima, zdecydowana większość wyciągów funkcjonowałaby bez opieki ratowników GOPR. Właściciele zaczynają rozmawiać z goprowcami dopiero, kiedy spadnie pierwszy śnieg, wychodząc z założenia, że większy ruch zacznie się na święta - czytamy w Dzienniku Zachodnim
Na terenie działania Grupy Beskidzkiej GOPR każdej zimy działa około 160 wyciągów. Dane przedstawione przez ratowników są szokujące. W ostatnich latach ledwie połowa z tras, wyciągów i ośrodków narciarskich została odebrana przez GOPR. Nie jest to wprawdzie obowiązek, ale gwarancja dla narciarza, że jak coś mu się stanie, będzie mógł liczyć na pomoc ratowników. Ci wychodzą bowiem z założenia, że pełnią patrole tylko na tych trasach i wyciągach, których gestorzy zwrócili się wcześniej z prośbą o opinię.
- Każdej zimy docierają do nas sygnały od poszkodowanych narciarzy, którzy ulegli kontuzji na trasach, gdzie nie było naszego patrolu. Niektórzy byli zwożeni ze stoku na przykład na sankach, nie nadających się w ogóle do transportu rannych - mówi Jerzy Siodłak, naczelnik Grupy Beskidzkiej GOPR. Do dziś Grupa Beskidzka nie oglądała jeszcze żadnych wyciągów.
Jest bardzo prawdopodobne, że zbliżająca się zima będzie ostatnią, kiedy gestorzy wyciągów będą robili, co chcą. W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji tworzone jest właśnie rozporządzenie, zgodnie z którym każdy właściciel wyciągu musi przed sezonem zgłosić go do odbioru w GOPR lub TOPR. Dodatkowo powinien przejść kontrolę kolejowego nadzoru technicznego. Dopiero kiedy uzyska te dwie zgody, mógłby się zwrócić do właściwego urzędu o pozwolenie na prowadzenie działalności.
Przepis ma szansę wejść w życie następnej zimy. Niesie za sobą duże konsekwencje, także dla nas. Liczba interwencji rośnie z każdym rokiem. Podczas ostatniego sezonu interweniowaliśmy ponad 1800 razy. Kiedy dojdą nam dodatkowe wyciągi do patrolowania, akcji może być jeszcze więcej - przestrzega naczelnik beskidzkich goprowców.
Więcej w Dzienniku Zachodnim
| powrót
Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
|
Booking.com
|