Trentino gotowe, by powitać zimę - rozpocznij sezon po słonecznej stronie Alp | | 2015.10.26 |
 | | Trentino gotowe, by powitać zimę - rozpocznij sezon po słonecznej stronie Alp |
|
Na terytorium Trentino znajduje się ponad 800 km nartostrad. Każda ze stacji jest inna, ma różny charakter i klimat. Swoje miejsca na narciarskiej mapie Dolomitów znajdą zarówno wytrawni jak i początkujący narciarze. Zastanawiając się nad wyborem ośrodka na zimowy urlop polecamy rozważyć Val di Fiemme, Val di Fassa lub San Martino di Castrozza. Dlaczego, mając na alpejskiej mapie tak wiele regionów, polecamy właśnie Trentino? Dlatego, że to absolutnie wyjątkowa kraina - pełna różnorodności, lecz niezwykle harmonijna. Ślady wielowiekowej historii na każdym kroku i to, co na całym świecie z rozmarzeniem określa się jako "włoski styl życia", tworzą tu niepowtarzalną mieszankę wrażeń.
Niewątpliwym atutem Val di Fiemme jest położenie. Do położonej we wschodniej części Trentinodoliny dotrzemy zjeżdżając z autostrady Brennero - Modena w kierunku Ora - Egna. Pokonując zaledwie 20 km, jesteśmy na miejscu, czyli w regionie obejmującym ponad 100 km tras. Prawdziwym narciarskim rajem jest Ski Center Latemar, stacja oferująca 46 km nartostrad łączących stacje Pampeago, Predazzo i Obereggen.
Wybierając się do graniczącej z Parkiem Przyrody Paneveggio - Pale di San Martino stacji Bellamonte - Alpe Lusia znajdziecie jedne z najpiękniejszych pod względem widokowym tras. Nie sposób pominąć również Passo Rolle - ośrodka, w którym trasy wiją się u stóp masywu Pale di San Martino. Jeżeli chcielibyście zobaczyć zjawisko Enrosadira w bajkowej scenerii, będzie to z pewnością dobry wybór. Równie godne polecenia są Alpe Cermis ze słynną, 7-kilometrową trasą Olimpia, na której rozgrywany jest finał Tour de Ski, oraz Passo Lavaze - Occlini, gdzie trasy alpejskie przeplatają się z biegowymi.
A które z tras zasługują na szczególną rekomendację? Z pewnością Agnello (Alpe di Pampeago), wzdłuż której ustawiono artystyczne instalacje RespirArt, Olimpię na Alpe Cermis (dwa razy w tygodniu można tu pojeździć również po zmroku), piękną pod względem widokowym Laste w stacji Bellamonte - Alpe Lusia i stromą, budzącą dreszcz emocji, Paradiso na Passo Rolle. To, oczywiście, tylko niektóre ze stoków, które w Val di Fiemme odwiedzić trzeba koniecznie.
Jednym z najlepszych miejsc na narciarskiej mapie Włoch od nadchodzącego sezonu zimowego będzie Val di Fassa. Dzięki budowie kolei Alba - Col dei Rossi i rozbudowie regionu narciarskiego Lusia - Passo San Pellegrino, narciarze korzystać będą mogli z nowoczesnej infrastruktury i jeszcze lepszych tras. Nowa gondola umożliwi narciarzom mieszkającym w górnej części Val di Fassa, w miejscowościach Alba i Penia, przedostać się w region Canazei - Belvedere i dalej, Campitello - Col Rodella w niecałe 5 minut. Stąd otwiera się dalej droga na słynną Sellarondę. Co więcej, gondola posłuży jako ważne połączenie z regionem Buffaure. W zeszłym roku najważniejszą inwestycją w dolinie było otwarcie 2-kilometrowej, czarnej trasy Vulcano, w tym, narciarzy ma przyciągnąć połączenie kilku regionów (Pozza - Buffaure, Alba - Ciampac, Canzei - Belvederei Campitello - Col Rodella), w których łącznie - bez konieczności odpinania nart - korzystać będzie można z 73 km fantastycznych nartostrad. W praktyce, nowa gondola wpłynie na usprawnienie ruchu i znacząco skróci okres oczekiwania w kolejkach. W najbliższej przyszłości planowana jest również modernizacja gondoli Sass Pordoi i zastąpienie jej takim samym modelem funifor, jak Alba - Col dei Rossi.
 |
| Val di Fassa |
|
Decydując się na narciarski urlop w Val di Fassa raczej nie będziecie się nudzić, bowiem na otaczających dolinę stokach czeka ponad 220 km tras, w większości objętych systemem sztucznego naśnieżania. Ze wszystkich skorzystacie nabywając jeden karnet Dolomiti Superskipass. Czarna trasa Vulcano na Buffaure, a może stromy, wytyczony w zeszłym roku, kuluar Thoeni w regionie Ciampedie? Życząc udanych nart, pozostawiamy z dylematem.
 |
| Trentino gotowe, by powitać zimę - rozpocznij sezon po słonecznej stronie Alp |
|
O nowych inwestycjach sporo słychać także w San Martino di Castrozza, ośrodku obejmującym 60 km nartostrad i 30 km tras przeznaczonych do uprawiania narciarstwa biegowego. Od najbliższego sezonu, w leżącej w południowej części regionu Dolomiti Superski stacji, realizowany będzie program rewitalizacji o nazwie Green Way Primero. Celem projektu jest ochrona i zrównoważony rozwój regionów San Martino di Castrozza, Passo Rolle, Primero i Vanoi. Ograniczenie emisji spalin, oszczędna gospodarka energią, usprawnienie komunikacji i ochrona unikalnej przyrody są priorytetowymi zagadnieniami planu.
Ponadto, w regionie Tognola rozbudowany został rezerwuar służący do zasilania systemu sztucznego naśnieżania. Zbiornik wodny, którego objętość wynosiła 10 tys. m³ został rozbudowany i ma obecnie pojemność 45 tys. m³. Dzięki powiększeniu rezerwuaru - na wypadek niedostatecznej ilości naturalnego śniegu - będzie można naśnieżyć trasy i rozpocząć sezon narciarski znacznie wcześniej.
Lepszy i bardziej wydajny system naśnieżania zainstalowany został również wzdłuż Rododendro, trasy, na której pierwsze kroki na śniegu stawiają początkujący uczestnicy kursów narciarskich. Podobnie jak w przypadku rozbudowy zbiornika wodnego, inwestycja w system naśnieżania wpłynie na wydłużenie sezonu narciarskiego i przyczyni się do podniesienia bezpieczeństwa na stoku.
 |
| Trentino gotowe, by powitać zimę - rozpocznij sezon po słonecznej stronie Alp |
|
Pamiętajmy jednak, że zimowe wakacje nie muszą, a nawet nie powinny ograniczać się wyłącznie do nart. Trentino to region będący prawdziwą skarbnicą historii i wielowiekowych tradycji. To miejsce pełne cennych zabytków: historycznych zamków (będąc w Trento, warto odwiedzić Castello del Buonconsiglio, siedzibę słynnego soboru), owianych legendą rezydencji rodowych, które - zachowane do dziś - malowniczo zdobią szczyty licznych wzniesień.
W Trentino o każdej porze roku wiele się dzieje. Czy będzie to wielkie wydarzenia sportowe, jak osławiona Marcialonga, czy tradycyjne święto w małej wiosce alpejskiej, czy festiwal lokalnych potraw i win, czy ciekawa wystawa w jednym z licznych muzeów regionu, czy - w okresie adwentowo-świątecznym - pełen korzennych smaków i zapachów bożonarodzeniowy jarmark - co roku zimowy program imprez jest bardzo bogaty.Miejscem wyjątkowym, które warto odwiedzić nawet podczas krótkiego urlopu, jest MUSE - Muzeum Nauki w Trento, otwarte dla zwiedzających w 2013 roku. Trentino to kraina smakoszy i dla smakoszy niezwykle łaskawa. Słodkie śniadania, antipasti, makarony, dania na bazie ryb, dziczyzny, grzybów, doskonałych lokalnych serów, wspaniałe desery i lody… Do tego kieliszek grappy lub lampka wina z miejscowej winnicy... Każdy, kto stąd wyjeżdża, zabiera kulinarny odcisk tych stron w swoim sercu. Pielęgnowane od setek lat tradycje kulinarne pozwoliły na stworzenie kuchni bardzo różnorodnej smakowo, pożywnej, ale nie ciężkiej. Dziś kuchnia i lokalnie produkowane wina są jedną z wizytówek regionu. Z roku na rok rośnie liczba turystów, którzy przyjeżdżają tu dla lokalnych smaków.
Podsumowując, powodów, by zimowy urlop spędzić w Trentino, po słonecznej stronie Alp, jest naprawdę dużo. Problem, który się nasuwa jest tylko jeden - niełatwo stąd wyjeżdżać. Pozostaje więc powracać.
| |
Tagi: #włochy #trentino #val di fassa #madonna di campiglio #val di fassa
| powrót
Zobacz
Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
|
Booking.com
 |
