 Leżące a pograniczu Niżych Tatr i Wielkiej Fatry Donovaly, od kilkunastu lat znane są jako jeden z największych i najciekawszych ośrodków narciarskich na Słowacji. Nie dorównuje co prawda renomą, wielkością i nowoczesnością takim potentatom w regionie jak Jasna czy Tatrzańska Łomnica, ale bez wątpienia jest to jeden z głównych graczy pierwszej ligi słowackich stacji narciarskich.
Donovaly leżą przy głównej międzynarodowej drodze E77, ok. 30 km na południe od Rużomberku. Łatwy, wygodny i pewny dojazd do jedna z największych pozanarciarskich zalet ośrodka. Dla polskich narciarzy znaczenie ma tylko dojazd od północy – 25 km dalej na południe leży jedno z największych (i najpiękniejszych) miast Słowacji – Bańska Bystrzyca. Od granicy w Chyżnem prowadzi tu cały czas główna droga nr 59, przez Twardoszyn, Dolny Kubin i Rużomberk. Od strony Górnego Śląska najłatwiej dojechać tu albo przez Bielsko i Korbielów, a stąd główną drogą nr 78 do Orawskiego Podzamku, a dalej przez Kubin do Rużomberku, albo trochę dalej, ale wygodniej – przez Cieszyn do Żyliny i stąd główną drogą nr 18 do Rużomberku przez Martin. Z kolei od wschodu należy kierować się w stronę Popradu, a stąd autostradą D1 prawie do samego Rużomberku.
Z Chyżnego – ok. 91 km; z Korbielowa – ok. 102 km; z Cieszyna – ok. 162 km; z Piwnicznej – ok. 168 km |
