Rewolucja na stokach Tatr | 2010.01.11 |
Czy nowe trasy zagrożą przyrodzie? Dyrekcja Tatrzańskiego Parku Narodowego zgadza się na powiększenie o jedną trzecią terenów narciarskich. Ekolodzy: - Otworzy się droga do zabudowania Tatr wyciągami - czytamy w Gazecie Wyborczej
Dyrektor TPN Paweł Skawiński zamierza oficjalnie ogłosić pomysł we wtorek na stronie internetowej parku. Plan zakłada powiększenie tras dla narciarzy w rejonie Kasprowego Wierchu z obecnych ok. 25 ha - w Kotłach Gąsienicowym i Goryczkowym - do ponad 30 ha. Dodatkowe 6 ha ma zostać wyznaczone na zboczach dwóch szczytów znajdujących się po obu stronach Kasprowego Wierchu: Pośrednim Wierchu Goryczkowym na zachodzie i Beskidzie na wschodzie. Trasy zostaną oznaczone tyczkami - by narciarze wiedzieli, którędy mogą zjeżdżać.
Podyskutuj o tym na forum
Z naszych analiz wynika, że niewielkie rozszerzenie terenu dla narciarzy nie wpłynie negatywnie na tatrzańską przyrodę, która jest objęta siecią ochrony Natura 2000. Chcę wprowadzić takie rozwiązanie od początku lutego - informuje dyrektor Skawiński. - Na terenie udostępnionym teraz narciarzom nie zgodzimy się na instalację jakiejkolwiek nowej infrastruktury narciarskiej, wyciągów czy armatek śnieżnych. Ten teren nie będzie nawet ratrakowany. Z Pośredniego Wierchu Goryczkowego i Beskidu będą mogli zjeżdżać narciarze uprawiający tak zwany freeride, czyli jazdę na nieprzygotowanych stokach.
Więcej w Gazecie Wyborczej
| powrót
Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
|
Booking.com
|