Parchatka należy do grupy kilku małych stacji narciarskich, jakie w ostatnich latach powstały w regionie lubelskim. Wykorzystując korzystne warunki terenowe, na rozciętych głęboki wąwozami zboczach doliny Wisły, która w tym miejscu tworzy malowniczy przełom, znany przede wszystkim ze zdjęć okolic Kazimierza Dolnego, w 2006 roku powstał tu pierwszy wyciąg.
Obecnie narciarze maja tu do dyspozycji trzy wyciągi orczykowe (dwa o długości 420 metrów i jeden 100-metrowy). Maksymalna różnica wysokości wynosi 50 metrów, a najdłuższa z tras liczy około 500 metrów. Łącznie narciarze mogą korzystać z tras o łącznej długości jednego kilometra. Ośrodek ma oświetlone i sztucznie dośnieżane stoki, co w połączeniu z północną ekspozycją tras i dość surowym klimatem, z wpływami kontynentalnymi, daje często zaskakująco jak na tak niskie położenie dobre warunki do jazdy.
Zaplecze stacji stanowi duży darmowy parking, stylowa karczma z potrawami regionalnymi, jest tu także szkoła narciarska, wypożyczalnia sprzętu i serwis narciarski. Z pewnością Parchatka nie jest miejscem, do którego będą peregrynowali doświadczeni narciarze, ale lokalnie jest to z pewnością dobry punkt wypadowy dla mieszkańców tej części Polski, zarówno na kilkugodzinny wypad po pracy, czy też na weekendowe przygotowanie przed wyjazdem w góry. |