Gogołów to spora wieś położona w środkowej części Pogórza Strzyżowskiego, pomiędzy Brzostkiem a Frysztakiem. Pogórze Karpackie ma tutaj charakter mocno pofalowanej wyżyny, z długimi, równoległymi do siebie grzbietami, opadającymi ku szerokim dolinom, różnice wysokości sięgają nawet 150 metrów, a im dalej na wschód tym bardziej zaznaczają się wpływy klimatu kontynentalnego, które co prawda charakteryzują się nieco mniejszymi opadami śniegu niż tereny położone bardziej na zachód, ale za to występują tu niższe temperatury, co umożliwia dodatkowe dośnieżanie stoków.
Na stokach jednego z grzbietów, od południa górującego nad Gogołowem, położona jest niewielka, ale dość nowocześnie urządzona stacja narciarska Pod Dziedzicem. Składają się na nią dwa równolegle poprowadzone wyciągi talerzykowe o długości 500 metrów, a także dodatkowy wyciąg zaczepowy dla początkujących oraz osobno urządzone przedszkole narciarskie. Wzdłuż wyciągów prowadzi w dół szeroka trasa zjazdowa, z ładnym widokiem na najwyższe partie Pogórza Strzyżowskiego, które tworzy śmiały, niemalże beskidzki wierzchołek Barda (534 m n.p.m.) i towarzyszące mu szczyty Chełmu i Klonowej Góry. Łączna długość tras sięga niemalże 1 km, a przepustowość wynosi 1370 osób na godzinę.
W górnej części ośrodka znajdują się parkingi (także i przy dolnej stacji wyciągów – oczywiście darmowe), a także bar narciarski i pensjonat, oferujący noclegi przy samym stoku. Tutaj także znajduje się Stadnina Koni Huculskich, a obok niej kryta ujeżdżalnia – co w sumie tworzy dość ciekawy kompleks rekreacyjny. W dole stoku stoi wypożyczalnie sprzętu i serwis. W sumie Gogołów to niewielka stacja rodzinna, która wybija się na tle sąsiednich miejscowości przede wszystkim dobrym rozplanowaniem przestrzennym i nowoczesną infrastrukturą, jednak tereny narciarskie (jak w przypadku większości tego typu ośrodków) są raczej ubogie. |