Narty na Tanvaldskym Špičáku | 2019.03.04 |
| Narty na Tanvaldskym Špičáku |
|
Góry Izerskie zazwyczaj kojarzą się narciarzom ze znakomitymi trasami biegowymi, zarówno po polskiej, jak i po czeskiej stronie granicy. Jest to jednak także rejon, gdzie można znaleźć kilka ciekawych ośrodków narciarstwa zjazdowego. Największym i najciekawszym z nich jest położony na południowym skraju gór, niedaleko głównej drogi od granicy do Liberca, ośrodek Tanvaldský Špičák. Znaleźć można tutaj kilka naprawdę dobrych tras, które w pełni zaspokoją zarówno początkujących narciarzy, jak i tych bardziej wymagających. W tym roku postawiono tutaj nową, 4-osobową kolej z osłonami przeciwwietrznymi i zreorganizowano cały ośrodek. Biorąc pod uwagę, że położony jest od polskiej granicy około pół godziny jazdy samochodem, warto zwrócić na niego uwagę.
W tym roku pogoda często określana jest mianem "zimy dekady" - w rzeczy samej, w wyższych partiach gór nie można narzekać na brak śniegu, pogoda jest stabilna, no może słońca przydałoby się trochę więcej. Dlatego zmierzając przez Dolny Śląsk w stronę Jakuszyc, z lekkim niepokojem obserwowaliśmy krajobraz, w którym pożądany kolor bieli wcale nie dominował. Jeszcze w okolicach Jeleniej Góry, warstwa naturalnego puchu, nawet na zalesionych wzgórzach sięgała maksymalnie kilku centymetrów. Ale już za Szklarską Porębą naszej drodze zaczęły towarzyszyć coraz to wyższe zaspy i odsypy usypane przez drogowe pługi, a na samej przełęczy Jakuszyckiej śniegu leży już co najmniej metr… Zjeżdżając w dół w kierunku Harrachowa, a potem jadąc do Tanvaldu wiedzieliśmy już, że faktycznie - śniegu na trasach raczej brakować nie będzie…
|
Narty na Tanvaldskym Špičáku |
|
Dobre warunki śniegowe i klimatyczne to jedna z najważniejszych zalet Gór Izerskich i czeskiej strony Karkonoszy. Nie raz już obserwowaliśmy to zjawisko - znają je dobrze narciarze, którzy szusują i po polskiej i po czeskiej stronie Karkonoszy - kiedy u nas śniegu jest niewiele, czasami na Szrenicy działa tylko Puchatek, po czeskiej stronie pokrywa śniegowa przekracza nawet i metr śniegu. Dlaczego tak jest? W skocie mówiąc - mimo, że Czechy leżą na południe od Polski, warunki klimatyczne są tu dużo ostrzejsze niż u nas.
Cały Masyw Czeski jest wyżej położony i otoczony ze wszystkich stron górami - Sudetami, Rudawami, Szumawą, a od wschodu wysokimi wzniesieniami Wysoczyzny Czesko-Morawskiej. Dzięki temu w zimie utrzymują się tu dużo niższe temperatury, nie mają także dostępu w głąb masywu ciepłe masy powietrza znad morza, które u nas często przynoszą odwilże i deszcz. Z drugiej strony - wilgotne masy powietrza niejednokrotnie zatrzymują się na wzniesieniach Rudaw i Sudetów, gdzie powodują intensywne opady - z powodu niższej temperatury - zazwyczaj śniegu. Tak to w skrócie, bardzo modelowo można przedstawić…
Wracając do naszego ośrodka - Tanvaldský Špičák, mimo nieznacznej wysokości (831 m n p.m.) leży w głębi gór, a ponieważ cały ośrodek zlokalizowany jest na północnych stokach - warunki narciarskie na trasach są tutaj zazwyczaj bardzo dobre. Sama góra, to górujący nad okolicą kopiec, porośnięty w większości lasami, jedynie w okolicach szczytu znajduje się kilka większych polanek i wychodni skalnych, z których pięknie prezentują się czeskie Góry Izerskie. Na samym szczycie wznosi się charakterystyczny budynek schroniska z wieżą widokową, wybudowany już na początku XX wieku, obecnie pełniący rolę szczytowej restauracji, a także niewielkiego, ale bardzo klimatycznego miejsca noclegowego.
Na szczycie Špičáka mają swoje górne stacje dwie koleje krzesełkowe - starsza, 4-osobowa kolej Špičák I, produkcji Doppelmayra z 2003 roku, a także nowiuteńka, wybudowana przed obecnym sezonem (2018/19) wyprzęgana kolej Leitnera - Špičák II, 4-osobowa z charakterystycznymi "bublinami". Wzdłuż kolej ciągną się po dwie główne trasy zjazdowe, z których każda ma ponad 1 km długości, przeważnie są to trasy czerwone, jedna w górnej części oznaczona jest jako czarna. Natomiast w dolnej części terenu przy kolei Špičák II znajduje się rozległy teren dla początkujących z wyciągiem taśmowym i specjalnym szkoleniowym orczykiem. W sumie na Tanvaldským Špičáku znajdują 2 krzesła i 4 wyciągi, a łączna długość tras wynosi 8,5 km. Nie jest to może wielkość zapierająca dech w piersiach, ale pozwalająca naprawdę porządnie wyjeździć się w ciągu jednego dnia pobytu.
Koleje krzesełkowe, schodzące się na szczycie Špičáka, są ułożone względem siebie mniej więcej pod kątem 90 stopni - dlatego ich dolne stacje są dość sporo oddalone od siebie. Dostęp do ośrodka prowadzi więc z dwóch stron. Główny parking leży przy drodze prowadzącej od południa, od strony miasteczka Tanvald. Stąd startuje krzesło Špičák I (niewyprzęgane). Natomiast drugi parking znajduje się w okolicach centrum wioski Albrechtice w Jizerskych horach. Stąd startuje nowa kolej wyprzęgana.
Zmierzając od strony granicy polskiej szybciej dotrzemy właśnie do tego drugiego parkingu - należy z głównej drogi skręcić w miejscowości Desna w kierunku Albrechtic, droga jest bardzo dobrze oznakowana, także tablicami kierującymi do ośrodka narciarskiego. Ma jednak jedną wadę - jest stroma i bardzo wąska. Przy takiej ilości śniegu jak teraz, ograniczają ją półtorametrowe zaspy, a na większości odcinków zmieści się tylko jedno auto. Ale jest naprawdę malownicza, tak jak i sama wioska Albrechtice, gdzie znajdziemy wiele starych, stylowych chat i malowniczy kościół i kaplicę cmentarną. Tutaj także znajduje się wiele pensjonatów i hotelików, gdzie można znaleźć nocleg. Natomiast droga przez Tanvald jest dłuższa o 5 km, ale pewniejsza, zwłaszcza po świeżych opadach śniegu.
|
Narty na Tanvaldskym Špičáku |
|
Z parkingu w Albrechiitacach - ten teren nosi nazwę Špičák II - można objąć jednym spojrzeniem oka tę część ośrodka. Rzuca się w oczy rozległy teren szkoleniowy przy dolnej stacji, a także szeroka przecinka głównej trasy ze szczytu - w górnej części bardzo stromej (czarna trasa 7 - Slalomak), w dolnej znacznie łagodniejszej. Mimo znakomitej pogody i świetnych warunków na stoku - kolejka do krzesełka nie przekracza 3 minut - po chwili ruszamy do góry wygodną kanapą z osłonami. Budowa kolei Leitnera była w tym sezonie jedną z największych inwestycji narciarskich w Czechach. Kolej ma 910 metrów długości i pokonuje 220 metrów różnicy wysokości. Jazda do góry trwa niecałe 4 minuty.
Ze szczytu, po nasyceniu się piękną panoramą okolicy można zjechać na cztery sposoby - na rozgrzewkę wybieramy najłagodniejszą trasę 9 (Kostelni), która szerokim łukiem od prawej strony schodzi z powrotem do dolnej stacji nowej kanapy. W górnej części jest nieco stromsza, potem już pięknie, jednostajnie schodzi do kolei. Dzięki sporej szerokości i dobremu wyprofilowaniu idealnie nadaje się do jazdy szerokim skrętem na krawędziach. Warunki do jazdy idealne - ale jest to przede wszystkim zasługa pogody i lokalizacji - pięć kresek poniżej zera, sporo naturalnego śniegu i północna ekspozycja, na którą o tej porze zimy praktycznie nie zagląda słońce powoduje, że dobre warunki utrzymują się tutaj przez cały dzień. Dotyczy to zresztą wszystkich tras w ośrodku w czasie naszego pobytu.
Oczywiście ośrodek jest przygotowany także na wypadek braku naturalnego śniegu - zdecydowana większość tras może być sztucznie dośnieżana. Z ciekawostek - znaczna część armat i systemu zaśnieżającego jest produkcji polskiej firmy SuperSnow.
Równoległa do kolei Špičák II trasa 6 (Slalomak) to z kolei najstromszy stok w ośrodku - na odcinku 500 metrów pokonuje 170 m różnicy wysokości. W dolnej części rozdziela się na dwa ramiona - jednym, bardzo łagodnie można zjechać z powrotem do nowej kolei, drugim, nieco stromiej dojeżdża się do głównego parkingu i dolnej stacji starszego krzesła. Także tutaj kolejka do wyciągu niewielka - po 2 minutach jedziemy do góry. Tutaj zajmuje to nieco wiej czasu - prawie 8 minut. W tym czasie kolej pokonuje dystans 1180 metrów i różnicę wysokości 270 metrów.
|
Narty na Tanvaldskym Špičáku |
|
Ze szczytu w dół zjeżdżamy tym razem trasą nr 1 (Zavodni) - to chyba najlepsze trasa w całym ośrodku - szeroka, odpowiednio stroma, z kilkoma zakrętami - bardziej zaawansowani narciarze z pewnością od razu ją polubią. Przy tej trasie ustawiono odcinek z pomiarem czasu przejazdu a także niewielki snowpark. Ostatnia trasa prowadząca ze szczytu to trasa nr 2 (Turisticka) - jedyna na całej długości niebieska. Jej wadą jest fakt, że nie jest zbyt szeroka, ale jedzie się nią przyjemnie. Poszerzenie tej trasy ma zostać wykonane w przyszłym sezonie. Na końcu trzeba tylko podjechać kilkadziesiąt metrów orczykiem z powrotem do dolnej stacji kolei Špičák I.
Tak pokrótce prezentuje się od strony narciarskiej Tanvaldský Špičák. Jak już wspominaliśmy - nie jest to teren duży, ani też skomplikowany, ale narciarsko bardzo ciekawy, a krajobrazowo - urokliwy. Dysponuje zróżnicowanymi trasami wszystkich stopni trudności, najwięcej terenów do jazdy znajdą tu średniozaawansowani i dobrzy narciarze, początkujący powinni poszukać dla siebie terenów raczej w pobliskich stacjach na Severáku i w Bedřichovie.
Špičák wchodzi w skład regionu narciarskiego Skiaréna Jizerky, w którym na jednym karnecie możemy szusować także w ośrodkach Severák i Bedřichov. Miejscowości łączy kursujący trzy razy dziennie skibus (darmowy dla posiadaczy ważnych karnetów). Łącznie na jednym skipassie mamy tu do dyspozycji 22 wyciągi i 17 km zróżnicowanych tras zjazdowych. Oczywiście, podobnie jak w większości czeskich ośrodków narciarskich mamy tez możliwość pobiegania na nartach - przez ośrodek przebiega Jizerská magistrála, o długości przekraczającej 80 km.
Informacje praktyczne: Najwygodniejszy dojazd do ośrodka prowadzi przez dawne przejście graniczne w Jakuszycach, główną drogą nr 10 do Desnej, gdzie skręcamy w kierunku na Albrechtice (21 km od granicy). Można też pojechać dalej przez Tanvald, skręcić w prawo w drogę nr 14, po czym jeszcze raz w prawo w kierunku na Jiřetín pod Bukovou - prosto pod dolną stacje krzesełka (26 km od granicy).
Skipass całodzienny kosztuje 640 CZK, dla juniorów (15-17 lat) i seniorów (>63 lat) 550 CZK, dla dzieci (6-15 lat) 450 CZK, dla dzieci do 6 lat - 290 CZK. Karnet 4-godzinny kosztuje odpowiednio 560/480/400/240 CZK.
Więcej informacji o Špičáku i obraz z kamer znajdziecie tutaj>>
Artykuł powstał przy współpracy CzechTourism
|
Tagi: #ośrodki narciarskie #czechy #tanvaldsky spicak #karkonosze
| powrót
Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
|
Booking.com
|