MŚ w Åre: śnieg gwarantowany! | 2007.01.22 |
| fot. Are |
|
Pogoda, która była ostatnio prawdziwym wyzwaniem dla narciarzy i gospodarzy ośrodków narciarskich w całej Europie, nie pokrzyżuje na szczęście planów organizatorom alpejskich Mistrzostw Świata w szwedzkim Åre. Na dwa tygodnie przed uroczystym otwarciem imprezy trasy przykrywa solidna warstwa białego puchu, a przygotowania zmierzają ku końcowi.
Kłopoty ze śniegiem i wysokimi temperaturami, spędzające ostatnio sen z powiek organizatorom zawodów we wszystkich chyba zimowych dyscyplinach, ominęły szczęśliwie szwedzki region Jämtland, na terenie którego położone jest Åre.
W ubiegły piątek, 19 stycznia, do Åre zawitał Svein Mundahl, wysłannik z ramienia FIS, wydelegowany do oceny stanu tras i warunków śniegowych przed zbliżającymi się mistrzostwami. Wizytacja wypadła tak dobrze, że aż sam Mundahl wydawał się być zaskoczony jej wynikiem. "Że śnieg w Åre jest, wiedziałem. Nie spodziewałem się jednak, że jest go aż tyle" - powiedział wyraźnie zadowolony po obejrzeniu trasy biegu zjazdowego, na której ścigać się będą mężczyźni. "Warunki są znakomite, jestem bardzo usatysfakcjonowany." - podsumował.
|
fot. Are |
|
Dla organizatorów po FIS-owskiej inspekcji zapaliło się zielone światło. Teraz pozostaje tylko konsekwentnie realizować ostatnie punkty w grafiku przygotowań tak, by 3 lutego rzeczywiście wszystko było dopięte na ostatni guzik. Górne partie tras, na których rozgrywane będą zawody, już teraz znajdują się w świetnym stanie. W niższych - konieczne jest jeszcze kilka dni pracy. Co do jednego organizatorzy nie pozostawiają wątpliwości: 3 lutego, w pierwszych zawodach mistrzostw (a będzie to super gigant mężczyzn), zawodnicy wystartują na perfekcyjnie przygotowanej trasie. Podobnie ma być zresztą aż do końca imprezy, czyli 18 lutego.
Dobre warunki narciarskie są wynikiem nie tylko obfitych opadów śniegu w ostatnich dniach. Pod świeżą warstwą znajduje się ponad 70 cm sztucznego śniegu. Tak dobre naśnieżenie tras było możliwe dzięki utrzymującym się w przeciągu kilku tygodni niskim temperaturom (w minionych dniach słupki rtęci spadły nawet do - 12 stopni).
|
fot. Are |
|
Ostatnie mrozy spowodowały zamarznięcie lokalnego jeziora Åresjön. Oczywiście, w warunkach "normalnej" zimy nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego. Ta zima jednak od samego początku wszystkich zaskakuje. Być może właśnie dlatego organizatorzy zmienili plany co do lokalizacji parkingu, który początkowo planowano zorganizować właśnie na - zwykle od dawna pokrytej już lodem - tafli jeziora. Ostatecznie parkingi zostaną zlokalizowane na terenie miasteczka.
J.W./skionline.pl
| powrót
Zobacz
Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
|
Booking.com
|