Michał Śliwa - zawodnik z Myślenic wygrywa finałową edycję Pucharu Polski na rowerach | 2010.08.30 |
Sezon kolarstwa zjazdowego w Polsce w miniony weekend został oficjalnie uwieńczony podczas finałowej edycji Pucharu Polski w Downhillu rozgrywanego pod egidą najbardziej prestiżowych zawodów Diverse Downhill Contest. Jak przystało na tej rangi imprezę wśród kilkuset osobowej obsady oprócz najmocniejszych i najszybszych polskich zawodników przybyli również utytułowani zjazdowcy z Czech, Słowacji oraz Łotwy.
Zawody przebiegały pod znakiem "jednej wielkiej chmury", już podczas sobotnich oficjalnych treningów nie zapowiadało się kolorowo, a wszystkiemu winna była kapryśna pogoda. Od samego rana niebo nie było sprzyjające i uraczyło zawodników srogimi ulewami, które spowodowały, iż stosunkowo nietrudna myślenicka trasa zjazdowa na górze Chełm zmieniała się w błotnisty poligon, po którym trajektoria jazdy przypominała bardziej sporty żużlowe aniżeli kolarstwo zjazdowe. Trasa zmieniała się z minuty na minutę, spod zwałów błota wychodziły nowe kamienie i korzenie. Pod koniec dnia Słowak Matej Laktis jeden z pretendentów do wygranej zapytany o trasę odpowiedział - trasa jest bardzo ciekawa, trudna i wymagająca, zapowiada się dobra rywalizacja
W niedzielę odbyły się eliminacje i finały, niebo od samego rana było mocno zachmurzone, lecz deszcz już nie padał. Trasa przesychała w szybkich tempie pomimo iż temperatura powietrza przez cały dzień nie przekraczała 15 stopni Celsjusza. Na początek wystartowały kategorie amatorskie przeznaczone dla wszystkich chcących spróbować sił podczas zawodów zjazdowych. Następnie o zwycięstwo walczyli zawodnicy posiadających licencję Polskiego Związku Kolarskiego.
Wszyscy z niecierpliwością czekali na przejazdy najszybszych czyli juniorów i elity. Wśród tych pierwszych eliminacje wygrał Sławek Łukasik z krakowskiego teamu RMF FM Pepsi Max uzyskując drugi czas wśród wszystkich uczestników zawodów, niestety podczas finału Sławek zaliczył upadek i ukończył rywalizację na odległej pozycji. Pierwsze miejsce przypadło Michałowi Gzeli z Krakowa, drugi był Czech Sehnal Stanislav a trzeci Marcin Tarkowski [Madsport Dynamo Łódź]
Jak to przystało na zawody serii Diverse Downhill Contest podczas finałowych przejazdów najbardziej prestiżowej i najmocniejszej kategorii - Elita na trasie nie zabrakło obiektywów aparatów, kamer oraz ogromnej rzeszy kibiców. Tuż przed finałem deszcz dał o sobie znać serwując po raz kolejny kilkuminutowy intensywny opad, nie przeszkodził on jednak uzyskać zawodnikom czasy lepsze aniżeli w przejazdach eliminacyjnych. Niepokonany tego dnia okazał się myśleniczanin Michał Śliwa [Dębnicki KS PKS] uzyskując czas 1 minuta 57 sekund 53 setne, drugim zawodnikiem na mecie z czasem słabszym o blisko trzy sekundy był Słowak Matej Laktis [Novatec Racing Team] trzecią pozycję wywalczył Pavlovicpol Matus [SCK Velo Sprint] czwarty był Łotysz Kisuro Karlis [Trek Rockstar], a piąty Maciej Jodko, który wygrał generalną klasyfikację Pucharu Polski 2010 w zjeździe na rowerach.
Oto co powiedział zwycięzca Michał Śliwa tuż po zakończeniu zawodów - Zawody w Myślenicach to jedna z dwóch edycji Pucharu Polski gdzie naprawdę widać mnóstwo kibiców wzdłuż trasy i słychać ich doping, tak jak na żadnej innej górze w Polsce za co trzeba im podziękować. Dlatego są to dla mnie ważne zawody no i wiadomo jest to moja góra. W finale wiedziałem że jak pojadę bezbłędnie to czas powinien być dobry i w granicach 2 minut. Wszystko wyszło tak jak chciałem, choć w jednym miejscu bardzo na granicy, ale o to w tym chodzi, żeby dawać z siebie wszystko pomimo zmęczenia całym sezonem. Cieszę się z wyniku i chce podziękować wszystkim, którzy mi pomogli mieć taki dobry sezon. Dziękuję.
Szczegółowe wyniki dostępne na stronie www.downhillcup.eu
| powrót
Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
|
Booking.com
|