Kryształy Swarovskiego na szyi matrioszki | | 2006.12.31 |
Miejscowość Wattens niedaleko Innsbrucku przyciąga gości z całego świata magicznym Światem Kryształów Swarovskiego. Obecnie trwa tam właśnie Festiwal Zimowy inspirowany Rosją. Jeżdżąc na nartach na Stubaier Gletscher lub w Axamer Lizum, warto przy okazji odwiedzić to zupełnie niezwykłe miejsce.
Tegoroczny festiwal zimowy Świata Kryształów w całości poświęcony jest Rosji i przebiega pod hasłem "Zima. Ogień. Ptak."
Stało się już tradycją, że co roku, zimą, w Świecie Kryształów w Wattens organizowane są wystawy inspirowane kulturami innych narodów, a w szczególności wszystkim, co w jakikolwiek sposób nasuwa skojarzenia z kryształami, będącymi przecież tutaj w centrum uwagi. Po Chinach, Australii i Islandii przyszedł czas na Rosję.
Motyw ognistego ptaka, stare rosyjskie baśnie i legendy, balet, wysadzane kryształami matrioszki, połyskujące złotem kopuły z Placu Czerwonego oraz młoda rosyjska sztuka - to i wiele innych jeszcze atrakcji czeka na chętnych, którzy zdecydują się tej zimy odwiedzić Swarovski Kristallwelten w Wattens.
Na początek zwiedzający mają okazję poznać stary rytuał syberyjskich szamanów, który wedle wierzeń miał zapewniać łączność duszy ludzkiej z dobrymi duchami i spełnienie człowieczych marzeń. Ludzie tajgi zwykli byli przywiązywać do brzozowych pni wstążki tkaniny, co miało przynosić właśnie taki efekt. Przed wejściem do Świata Kryształów posadzono więc brzozowy zagajnik, gdzie każdy może przewiązać własna wstążkę i pomyśleć własne życzenie...
Przed wejściem do Komnat Cudów zwiedzający mogą obejrzeć widowisko taneczno-muzyczne w wykonaniu rosyjskich tancerzy, inspirowane baletem Igora Strawińskiego "Ognisty Ptak". Legenda związana z ognistym ptakiem należy do najstarszych rosyjskich opowieści ludowych, a sam motyw tytułowy jest w obrębie ekspozycji swego rodzaju ucieleśnieniem ducha Rosji - jej siły, tajemnicy i różnorodności. Pokazy odbywają się co godzinę.
Kolejną niespodzianką w Świecie Kryształów jest wirtualna podróż przez kontynent najbardziej chyba znaną linią kolejową na świecie - Koleją Transsyberyjską.
Trasa prowadzi przez tundrę i tajgę, tzw. "uśpioną ziemię", tysiącami kilometrów z Moskwy aż do Władywostoku i ma ukazać zwiedzającym całe bogactwo tradycji i charakterystyczne dla Rosji zróżnicowanie kulturowe.
Pierwszy przystanek to Moskwa - centrum w którym ogniskuje się nauka, technika i nowoczesna sztuka rosyjska. Ekspozycja ma oddawać takiego właśnie ducha stolicy Rosji. Pojawiają się jednak tutaj i akcenty z przeszłości (słynne carskie jaja tworzone w końcu XIX stulecia przez artystę złotnika Petera Karla Fabergé czy sztuka Kazimierza Malewicza).
Kolejnym przystankiem jest Nowosybirsk - ośrodek rozwijający się bardzo dynamicznie (powstały dopiero w 1893 roku, obecnie jest już trzecim co do wielkości miastem w Rosji). Stąd prowadzi droga do "miasta diamentów" - Mirny, gdzie znajduje się największa na świecie odkrywkowa kopalnia diamentów.
Podczas wirtualnej podróży Kolej Transsyberyjska zatrzymuje się po raz trzeci w Krasnojarsku, stanowiącym wrota do Kraju Urianchajskiego, czyli autonomicznej republiki Tuwa. Jej obszar równy jest połowie powierzchni Polski, a zamieszkuje ją niewiele ponad 300 tys. ludzi. Wśród miejscowej ludności bardzo żywe są pierwotne tradycje i dawne rytuały.
Kolejny przystanek na trasie - Irkuck - jest okazją do zaznajomienia się bliżej z rejonem Bajkału i zamieszkującą go ludnością. To najgłębsze jezioro na świecie jest zarazem jednym z najstarszych słodkowodnych zbiorników na kuli ziemskiej (czas jego powstania datuje się około 30 mln lat wstecz). Od 1996 roku Bajkał znajduje się na liście Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO. Do dziś część zamieszkującej te tereny ludności obywa się bez elektryczności przy temperaturach spadających zimą nawet do - 40 stopni C.
Kolej Transsyberyjska kończy swój bieg w odległości około 9300 km od Moskwy, na rosyjskim Dalekim Wschodzie, w najważniejszym pacyficznym porcie Rosji - Władywostoku.
W ramach ekspozycji poświęconej Rosji nie mogło oczywiście zabraknąć znanego na całym świecie symbolu tego kraju - matrioszki. Matrioszka w Świecie Kryształów jest jednak - jak wszystko tutaj - niezwykła i wyjątkowa. Jest więc nie tylko bardzo duża, ale również - jak każda kobieta - zmienna (raz ubrana, raz rozebrana...). Niekonwencjonalną matrioszkę zaprojektowała znana austriacka projektantka mody Susanne Bisovsky.
W ramach zimowego festiwalu organizowane są również czasowe wystawy młodej sztuki rosyjskiej. Do końca stycznia trwać będzie wystawa pochodzącej z Nowosybirska grupy artystycznej Blue Noses, portretującej w niekonwencjonalny sposób współczesną, postkomunistyczną rosyjską rzeczywistość, a swoje fotografie i wideoklipy prezentować będą młodzi artyści z Syberii - Aleksander Szaburow i Wiaczesław Mizin.
Z kolei od 1. lutego do końca marca będzie można oglądać wystawę mieszkającej obecnie w Wiedniu Rosjanki, Leny Lapsziny, zatytułowaną "trans_siberia".
Wreszcie, w dniach 15-28 stycznia przed wejściem do Świata Kryształów Swarovskiego będzie można podpatrzeć, jak powstają gigantyczne rzeźby z lodu. Rosyjscy artyści rzeźbiarze w olbrzymich lodowych blokach wycinać będą motywy związane i kojarzone z Rosją. Lodowe rzeźby pozostaną w parku Świata Kryształów, dopóki nie roztopi ich wiosenne słońce.
Zimowy Festiwal Świata Kryształów trwa do 31 marca 2007.
Zwiedzanie: codziennie (z wyjątkiem 1 stycznia) w godzinach od 9 do 18 (31 grudnia - do godz. 15). W czwartki czas zwiedzania przedłużony jest do godz. 20.
Bilet wstępu kosztuje 8 euro. Dzieci do lat 12 - wstęp bezpłatny. Grupy (10 lub więcej osób) - 7 euro.
Joanna Wrona
skionline.pl
| powrót
Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
|
Booking.com
 |
