INTERALPIN 2017 - co nowego w branży ośrodków narciarskich? | 2017.05.22 |
| INTERALPIN 2017 - co nowego w branży ośrodków narciarskich? |
|
Targi INTERALPIN, odbywające się co dwa lata w Innsbrucku to największa tego typu impreza na świecie, na której wystawiają się producenci sprzętu, który składa się na wyposażenie stacji narciarskiej - od kolei linowych i wyciągów, przez systemy naśnieżania i ratraki, a kończąc na systemach dostępowych czy umeblowaniu wypożyczalni. Jest to miejsce, gdzie w ciągu kilku dni można mieć przegląd całej branży od strony nowych technologii, które już wkrótce będziemy mogli zobaczyć na stokach. Dlatego nie mogło na takiej imprezie zabraknąć także przedstawicieli skionline.pl. Przedstawiamy Wam krótką relację z tego interesującego wydarzenia, które praktycznie kończy obecny sezon zimowy.
Targi INTERALPIN odbywają się co dwa lata w Innsbrucku i chyba trudno sobie wyobrazić lepsze miejsce na tego typu imprezę - wszak miasto uważane jest czasami za "stolicę Alp", a swoim położeniem bije na głowę zdecydowaną większość dużych miast leżących na terenie tych gór. (Więcej o atrakcjach samego miasta piszemy w tekście). Ścisłe statystyki dotyczące samych targów są imponujące - 650 wystawców z całego świata, ponad 23 tysiące odwiedzających, ponad 40 tys. metrów kwadratowych ekspozycji. W naszej relacji jednak chcielibyśmy się skupić na pewnych trendach, które zaobserwowaliśmy w czasie naszej wizyty na INTERALPIN. Dotyczą one zwłaszcza trzech zagadnień, które "zwykłych" narciarzy interesują bodaj najbardziej - nowości i trendów wśród producentów kolei linowych i wyciągów, techniki naśnieżania i produkcji śniegu, a także przygotowywanie stoków.
|
Nowa stacja kolei - firmy Leitner |
|
Zacznijmy od nowości i trendów w budowie nowych kolei i wyciągów - te ekspozycje bowiem prezentowały się najokazalej i przyciągały największą ilość zwiedzających (obok ratraków). Widać wyraźnie, że na świecie zdecydowana większość rynku podzielona jest pomiędzy dwie duże firmy - Doppelmayra i Leitnera. Pozostałe (Poma, LST, Bartholet, Tatralift i inne) wszystkie razem nie mają takiego udziału jak każda z dwóch wcześniej wspomnianych osobno. Natomiast konkurencja pomiędzy tymi dwoma wiodącymi firmami - jest naprawę ogromna.
|
Targi INTERALPIN |
|
Obie te firmy produkują sprzęt na najwyższym poziomie, zarówno od strony designerskiej, jaki technicznej - o wysokim stopniu niezawodności, znakomitej jakości wykonania i niebanalnym wyglądzie. Nieco większy udział w rynku posiada Doppelmayr, ale również Leitner bardzo dynamicznie zdobywa kolejne zamówienia na swoje koleje. Przykładowo - w Polsce, w nadchodzącym roku, zdecydowaną przewagę nowych inwestycji będzie miał właśnie Leitner, mimo że do tej pory w całkowitej ilości postawionych u nas kolei dominuje austriacki producent z Wolfurtu (czyli Doppelmayr).
Jeśli chodzi właśnie o Doppelmayra - widać wyraźnie, że najbliższe lata będą nakierowane głównie na tworzenie nowych kolei zapewniających jak największy komfort. Szybkie prowadzanie liny z wyprzęganymi krzesłami czy kabinami, osłony przeciwwietrzne - to już praktycznie standard. Obecnie nowoczesna kolej musi być nie tylko szybka ale i wygodna - stąd nacisk na ogrzewane fotele, szerokie i zapewniające narciarzom dużo przestrzeni, z wygodnymi zagłówkami i rozdzielone na siedziska dla poszczególnych osób. Cała ekspozycja Doppelmayra prezentowała nową linię produktów - "D-Line", która ma ambicje być zawsze "First Class" wśród kolei linowych. Przykładowo - nowe gondole projektowane przez Doppelmayra mają nie tylko podgrzewane fotele, ale także gniazda USB do ładowania telefonów! Jak na razie kilka tego typu kolei postawiono już w Austrii, czekamy więc, kiedy ten produkt z górnej półki pojawi się także w Polsce.
|
Gondola VIP - Doppelmayr |
|
Również Leitner wyraźnie stawia na komfort jazdy, a pod względem zaawansowania technologicznego nie ustępuje on w niczym austriackiemu gigantowi. Na stoisku tego producenta szczególnie przyglądaliśmy się nowym gondolom i krzesłom - wszak to właśnie Leitner postawi w tym roku kilka kolei w Szczyrku - gondolę i dwie kanapy w SON-ie, a także nowe krzesło na Skrzycznem. Wielkie zainteresowanie budziła pokazana z bliska kolej typu 3S, a także zupełnie nowa architektura stacji wyprzęganych kanap, która w niedługim czasie ma stać się standardem. Leitner też eksponuje mocno swoją oszczędną technologię napędu bezpośredniego (na marginesie - posiada ja także Doppelmayr, choć tak bardzo się nią nie chwali…)
|
Gondola Leitner |
|
Kolejny wielki dział ekspozycji targowych zajmowały urządzenia i systemy do produkcji sztucznego śniegu, a także ratraki, które są już tak zaawansowane techniczne, że niejeden kierowca "osobówki" chciałby mieć tak wygodny i wyposażony samochód.
Oglądając targowe stoiska, można odnieść wrażenie, że na rynku obecnie najmocniejsze są trzy firmy - tradycyjnie już Technoalpin, który jest zdecydowany liderem w wytwarzaniu systemów naśnieżających, a za nim o wysoką pozycję na rynku walczą DemacLenko, Sufag i - co może być dla wielu czytelników zaskoczeniem - polska marka SuperSnow. Stoisko polskiego producenta nie tylko nie odbiegało wielkością i rozmachem od innych znanych od dawna marek, ale wręcz najbardziej "żyło" ciesząc się wielkim zainteresowaniem zwiedzających.
|
Stoisko Supersnow |
|
W tym miejscu wypada wspomnieć, że SuperSnow jest już marką dostrzeganą na świecie i bardzo dobrze odbieraną. U polskiego producenta systemy zaśnieżające zamawiają nie tylko ośrodki z krajów Europy Środkowej i Bałkanów, ale także bardzo duża ilość ośrodków azjatyckich. Mimo, że na alpejskim "podwórku" jest już bardzo gęsto, także i tutaj firma odnosi sukcesy, a jej armaty i systemy naśnieżania trafiają także do renomowanych ośrodków alpejskich. Co warte jest podkreślenia - SuperSnow konkuruje z innymi producentami nie tylko ceną, ale i jakością swoich produktów.
Pozycja na rynku w krajach alpejskich polskiego producenta jest już na tyle stabilna, że firma otworzyła oddział w Roppen (30 km od Innsbrucka, w Tyrolu). W pierwszej kolejności będzie to centrum serwisowe, a poziom usług będzie swego rodzaju nowością w krajach alpejskich - kompleksowa całodobowa pomoc techniczna zagwarantuje klientom szybką reakcję na zgłoszoną awarię. Oddział będzie prowadził całodobową infolinię snowline 24, a także w razie potrzeby zapewniał dojazd do klienta, stwierdzenie i usunięcie awarii, zdalny monitoring pracy urządzeń i systemów, a także serwis okresowy urządzeń i systemów.
|
Centrum logistyczne Supersnow w Roppen |
|
Roppen będzie również centrum dystrybucyjnym, magazynowym oraz punktem w sieci infrastruktury logistycznej. Skróci to drogę i czas realizacji dostaw produktów oraz podzespołów do państw Europy Zachodniej, co w przypadku branży naśnieżania jest to szczególnie istotne. Dzięki uprzejmości SuperSnow mieliśmy możliwość zobaczenia "od środka" nowego centrum w Roppen - nasz krótki fotoreportaż możecie zobaczyć poniżej.
O tym, że marka Supersnow jest już postrzegana jako jeden z liderów w branży, może także zaświadczyć współpraca z firmą Bächler - wiodącym producentem lanc zaśnieżających. Nowa linia lanc śnieżnych odznacza się połączeniem wysokich standardów technicznych i jakościowych Supersnow oraz wieloletniego doświadczenia w dziedzinie projektowania, które wnosi firma Bächler Top Track AG, a trzeba powiedzieć wprost, że SuperSnow jest w tym mariażu pełnoprawnym parnterem.
|
Targi INTERALPIN |
|
|
Kabina ratraka firmy Pistenbully |
|
Wielkim zainteresowaniem zwiedzających cieszyły się stoiska firm Pistenbully i Prinoth - dwóch wiodących producentów ratraków. Wyraźnie zaznaczającym się trendem jest z jednej strony poprawa komfortu pracy na stoku, z drugiej - coraz większe powiązanie samego ratraka z całym systemem zarządzającym zaśnieżaniem i przygotowaniem stoku. Mieliśmy okazję przyjrzeć się bliżej jednemu z systemów tego typu - SnowSat, który może współpracować z dowolnym systemem naśnieżania i ratraka, dedykowany jest jednak do współpracy z produktami Pistenbully i Technoalpin. Specjalnie skonstruowany program pozwala na podstawie dokładnego pomiaru pozycji GPS określić nie tylko grubość pokrywy śnieżnej, ale także "zlecić" oszczędne gospodarowanie wodą, optymalizację pracy armat dzięki czemu można zmniejszyć koszty naśnieżania o ponad 15 procent. W przypadku ośrodków alpejskich, które posiadają setki kilometrów tras, oszczędności liczą się w milionach euro w czasie całego sezonu. O systemach tego typu wkrótce postaramy się napisać osobny artykuł.
|
System SnowSat |
|
|
Stoisko QBL |
|
Na koniec naszej relacji chcielibyśmy jeszcze zaznaczyć obecność jeszcze jednej polskiej firmy. QBL od ponad 12 lat zajmuje się dostarczaniem wysokiej jakości produktów i systemów do przechowywania nart czy rowerów. Jest to ten rodzaj wyposażenia stacji, na który zazwyczaj nie zwracamy uwagi - no chyba, że szwankuje… QBL ma spore osiągnięcia w swoim segmencie branży narciarskiej - firma jest obecna w ponad 30 krajach, a jako pierwszy producent z Polski zdobyła prestiżową nagrodę monachijskich targów ISPO. Wysoka jakość produktów powoduje, że sięgają po nie wypożyczalnie i hotele z renomowanych alpejskich kurortów.
|
Targi INTERALPIN |
|
Targi INTERALPIN w Innsbrucku to z pewnością impreza, na którą warto zawitać - jak na dłoni można tu zobaczyć całą branżę związaną z funkcjonowaniem ośrodków narciarskich. A przy tym - i samo miasto jest ciekawe, a i na lodowce stąd blisko. Z pewnością za dwa lata nie zabraknie nas na kolejnej edycji tych arcyciekawych targów.
pk/skionline.pl
|
Tagi: #ośrodki narciarskie #innsbruck #interalpin #tyrol #supersnow #austria #narty
| powrót
Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
|
Booking.com
|