Ekolodzy: Wyciąg niedobry dla nocka | 2010.01.02 |
Pracownia na rzecz Wszystkich Istot z Bystrej doniosła do prokuratury na ośrodek narciarski Czarny Groń, że podobno wybudowano go nielegalnie niszcząc przyrodę i m.in siedlisko nocka. Nietoperza chronionego dyrektywą UE - informuje portal wiadowice24.pl
Ekolodzy biorą się za inwestorów. Pracownia na rzecz Wszystkich Istot z Bystrej, czyli organizacja pożytku publicznego, która twierdzi, że chce bronić środowiska naturalnego, doszukała się podejrzenia o przestępstwo w Rzykach Praciakach koło Andrychowa. Chodzi o budowę ośrodka narciarskiego Czarny Groń.
Jak poinformowali ekolodzy z Bystrej, Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Krakowie oraz Pracownia na rzecz Wszystkich Istot zgłosiły sprawę do prokuratury o popełnieniu przestępstwa przeciwko środowisku oraz zniszczeniu pomników przyrody. Ekolodzy znaleźli trzy paragrafy, które ich zdaniem inwestor złamał przeprowadzając budowę stoku narciarskiego w Rzykach Praciakach.
"Inwestor w skandaliczny sposób metodą faktów dokonanych wybudował ośrodek narciarski bez wymaganych pozwoleń - decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych, pozwolenia wodnoprawnego, pozwolenia na budowę oraz zezwolenia na wyłączenie gruntów leśnych z produkcji leśnej" - wylicza Radosław Ślusarczyk, prezes Pracowni na rzecz Wszystkich Istot. [...]
Według Tomasza Andrejko, kierownika ośrodka wypoczynkowego Czarny Groń, wyciąg narciarski działa w tym miejscu od 20 - 25 lat. Po jego rozbudowie faktycznie jeszcze nie wszystkie papiery udało się załatwić. Ale jego zdaniem to nie powód, by podnosić zarzut bezprawnego wybudowania ośrodka i nadmiernego ingerowania w środowisko przyrodnicze.
"Stosowne pozwolenia na wycinkę drzew mamy. Jeśli zaś chodzi o Naturę 2000 to jej na terenie ośrodka nie było i nie ma. A z Madohorą my tylko graniczymy" - mówi Tomasz Andrejko, kierownik ośrodka.
Więcej przeczytacie na stronie wiadowice24.pl
| powrót
Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
|
Booking.com
|