Dramat na polanie Suche | 2006.11.16 |
Potężne koło zamachowe wyciągu orczykowego na szczyrkowskiej polanie Suche porwało robotnika, który konserwował urządzenie. Mężczyzna walczy o życie... - informuje Dziennik Zachodni.
Wczoraj na terenie ośrodka narciarskiego Czyrna Solisko w Szczyrku, należącego do Gliwickiej Agencji Turystycznej, rozegrał się dramat. Pracownicy GAT konserwowali elementy wyciągu orczykowego na polanie Suche. Jeden z robotników, 54-letni Michał H. ze Szczyrku, leżał na kole zamachowym i smarował je. Nagle, z nieustalonych dotąd przyczyn, wyciąg ruszył. W ułamkach sekund mężczyzna został wciągnięty w tryby urządzenia. Nim inni robotnicy zorientowali się, co się dzieje i zdołali zatrzymać wyciąg, maszyna zmiażdżyła mu nogi.
- Żeby wydostać rannego, trzeba było ponownie uruchomić wyciąg, ale w przeciwnym kierunku - poinformowała nas Elwira Jurasz, rzeczniczka bielskiej policji.
Mężczyzna w bardzo ciężkim stanie został przewieziony do Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej. Po południu przeszedł poważną operację. Prawdopodobnie zostanie przewieziony na dalsze leczenie do specjalistycznego szpitala w Piekarach Śląskich.
Więcej w Dzienniku Zachodnim
| powrót
Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
|
Booking.com
|