Brzózka chwali Puchar Polski Skandia | 2011.05.18 |
Adrian Brzózka zwyciężył w Krakowie na dystansie Grand Fondo podczas drugiej edycji Skandia Maraton Lang Team. Zawodnik JBG-2 został również pierwszym liderem Pucharu Polski Skandia w Maratonach MTB, który został zainaugurowany na krakowskich Błoniach.
W którym momencie i jak doszło do rozerwania głównej grupy? Pierwsza grupa, która liczyła około 10 osób praktycznie razem jechała przez połowę trasy. Na jednym z dłuższych podjazdów w połowie drugiej rundy zaatakował Andrzej Kaiser i za jego plecami zdołałem się utrzymać tylko ja i Marek Galiński.
Odjechaliście w trójkę, ale to JBG-2 miało liczebną przewagę. Czy próbowaliście to wykorzystać, próbując np. pojedynczych skoków, które wymęczyłyby waszego rywala? Wiedzieliśmy, że goni nas mocna grupa, dlatego nie było między nami wielkiej rywalizacji. Współpraca układała się dobrze, pracowaliśmy niemal do samej mety, a wszystko rozstrzygnęło się na finiszu.
Na finisz zachowałeś najwięcej sił i udało ci się wygrać. Zostałeś tym samym pierwszym liderem cyklu Pucharu Polski Skandia w Maratonie MTB. Czy zamierzasz bronić tego prowadzenia. Jeszcze się dokładnie nie zapoznawałem z kalendarzem Pucharu Polski. Jeżeli będzie się to komponowało z naszymi ustaleniami i wcześniejszymi planami, to nie wykluczamy kolejnych startów. W tym samym czasie co Skandia mięliśmy w planach start w Portugalii, ale problemy logistyczne wykluczyły nas z tego występu. Postanowiliśmy więc wystartować w Krakowie i jak widać z sukcesami.
Jakie jest twoje zdanie na temat powstania Pucharu Polski Skandia. Czy to dobry pomysł? Na pewno jest to dobry pomysł. Jest to puchar dla zawodowców, gdyż są to jedyne chyba zawody, gdzie trzeba okazać licencję. To duży plus tych zawodów, no i sporą renomą jest triumf w Pucharze Polski. Nagrody finansowe na pewno będą przyciągać zawodników, gdyż bardzo tego brakuje na innych wyścigach.
Pula nagród to aż 5000 zł na każdą edycję. Chyba tego brakowało? Dokładnie tak. Takich nagród dawno nie było w kolarstwie górskim. Kiedyś było bardzo dobrze z nagrodami, potem nastąpił regres i ciągle spadało to w dół. Tegoroczna inicjatywa pozwala wierzyć, że takie zawody i takie nagrody nakręcą koniunkturę na kolarstwo górskie w Polsce.
| powrót
Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
|
Booking.com
|