BeskidCard - nowe stacje w programie, nowe możliwości | 2015.12.09 |
| BeskidCard - nowe stacje w programie, nowe możliwości |
|
Karnety regionalne zaczynają w końcu w Polsce zdobywać nie tylko zwolenników wśród narciarzy, ale także zostały dostrzeżone przez właścicieli stacji narciarskim. Jeden z ciekawszych projektów - BeskidCard - obejmujący stacje narciarskie w Małopolsce, w nadchodzącym sezonie będzie oferował prawie 50% więcej możliwości narciarskich. Na dodatek aż do Bożego Narodzenia, będzie go można kupić w dość atrakcyjnej cenie.
Niedawno pisaliśmy o przyłączeniu się do karnetu TatrySki słowackiej stacji w Bachledowej Dolinie, a dzisiaj informujemy, że konkurencja spoza Podtatrza wcale ni śpi. BeskidCard przygotował w tym roku miłą niespodziankę - do programu przyłączyły się cztery nowe stacje. Sens zakupu kilkudniowego karnetu zaczyna nabierać powoli dość ciekawych kształtów.
Przypomnijmy - BeskidCard to karta, za pomocą której można skorzystać z usług kilkunastu stacji narciarskich. Zarejestrowana w systemie karta, daje możliwość zakupu karnetów wielodniowych, które można potem wykorzystać w dowolnym momencie sezonu. Tak więc kupując karnet siedmiodniowy - możemy w każdy weekend jeździć w innej stacji, a przy tym zyskujemy dość znaczną oszczędność finansową. Jest to idealne rozwiązanie dla wszystkich, którzy lubią różnorodność i nie przywiązują się do jednego miejsca. Z pewnością najwięcej skorzystają na tym mieszkańcy Małopolski, ale zakup karnetu BeskidCard ma także sens narciarze z innych części kraju - jeśli powiedzmy w góry jedziemy na kilka dni dwa razy w sezonie - BeskidCard staje się przydatny.
W programie uczestniczy w tej chwili już 12 stacji. Nie są to co prawda stacje duże, ale większość z nich oferuje dobre i zróżnicowane trasy zjazdowe i nowoczesną infrastrukturę. Można nawet powiedzieć, że zrzeszone w programie stacje wręcz idealnie nadają się do tego typu karnetu - większość z nich to miejsca, gdzie najczęściej jeździ się jeden dzień, góra - weekend. Trudno było więc narciarzom skorzystać ze zniżek jakie oferują karnety wielodniowe. Dzięki rozwiązaniu, w którym dano możliwość korzystania z karnetu w dowolne, a nie skupione w jednym okresie dni sezonu narciarskiego, klienci otrzymali podwójna korzyść - i niższe ceny, i większy wybór.
|
BeskidCard - nowe stacje w programie, nowe możliwości |
|
Narciarze mają do wyboru następujące stacje położone w Małopolsce: Czarny Groń Śnieżnica Słotwiny Arena SkiPark Magura SN Myślenice SN Koninki Kompleks Beskid Lubomierz Ski Kokuszka Ski Limanowa Ski Ryterski Raj Podstolice
W sumie posiadają one już całkiem znaczne (jak na nasze warunki) możliwości narciarskie. Łącznie narciarze mają do dyspozycji 30 wyciągów (w tym 10 kolei krzesełkowych) i 30 km zróżnicowanych tras narciarskich. Do programu należą zarówno stacje rodzinne - Kokuszka Ski, Podstolice, Ryterski Raj, Beskid czy też Czarny Groń, jak i miejsca, gdzie można pojeździć nieco ambitniej - Śnieżnica czy Słotwiny. Wiele z tych stacji oferuje możliwość noclegu w bardzo dobrych warunkach tuż przy stoku lub z transportem na stok (Czarny Groń, Beskid, Rytro). Jest to więc spory potencjał - co prawda rozproszony, ale odpowiada mu koncepcja "rozproszonej" w czasie możliwości korzystania z niego. W sumie naprawdę ciekawy produkt. Tym bardziej, że oferuje także zniżki u partnerów programu - a więc w wypożyczalniach, miejscach noclegowych, gastronomii i innych usługach.
Dobrą wiadomością dla narciarzy jest informacja, że do 23 grudnia, za pośrednictwem strony www.beskidcard.pl można nabyć karnety o 15% taniej niż regularna cena. Warto pamiętać, że zakupu należy dokonać odpowiednio wcześniej, tak by karta fizycznie zdążyła do nas przed wyjazdem. Czyż nie mógłby to być wymarzony prezent pod choinkę dla narciarza?
Wszystkie regulaminy, szczegóły i możliwość zakupu online znaleźć można na stronie programu - www.beskidcard.pl
|
Tagi: #polska #beskidcard #ceny skipassów #karnety narciarskie
| powrót
Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
|
Booking.com
|