TEST - kask UVEX p2us - spostrzeżenia lekkiej głowy | 2014.12.11 |
| Kask narciarski UVEX p2us |
|
W kaskach Uvexa jeżdżę już od kilku lat, będąc bardziej lub mniej (ale częściej bardziej) zadowolonym z produktów tej firmy. W tym roku postanowiłem zmienić model na p2us, który według zapewnień firmy łączy lekkość z bezpieczeństwem. Kilka dnie spędzonych na początku sezonu na stokach w różnych warunkach daje już pewne wyobrażenie o tym, czy rzeczywiście udało się stworzyć dobre połączenie tych dwóch ważnych dla narciarza cech. Zapraszam do lektury!
Bezpieczeństwo Na początek jedno zastrzeżenie - otóż trudno ocenić parametry bezpieczeństwa kasku, bez wykonywania specjalnych prób. Od razu przyznaję, że ani specjalnie nie "orałem głową" stoku, ani tym bardziej nie próbowałem przebić tą częścią ciała żadnej ściany. Jednak trzymając kask w rękach i sprawdzając jakość wykonania, że tak powiem - organoleptycznie - trzeba stwierdzić, że zrobiony jest bardzo porządnie i robi dobre wrażenie. Kask wykonany jest w hybrydowym połączeniu dwóch technologii - hardshell i inmould. Dzięki temu skorupa zachowuje wysokie parametry bezpieczeństwa, a przy tym jest niewiarygodnie lekka, oczywiście mówimy tu o średniej półce cenowej.
Hardshell to połączenie zewnętrznej skorupy, formowanej wtryskowo z odpowiednio twardego tworzywa z wewnętrznym wypełnieniem EPS, czyli mówiąc prościej z wysokiej jakości styropianu. Takie połączenia zapewnia odporność na uderzenia z zewnątrz, amortyzuje wstrząsy, a dodatkowo - także izoluje termicznie, dzięki czemu kask można używać także przy niskich temperaturach. Z kolei zastosowana przy konstrukcji technologia inmould polega na bezpośrednim formowaniu i spienianiu wypełnienia EPS bezpośrednio do skorupy. Połączenie obu technologii daje stabilność i lekkość konstrukcji.
|
Technologie: inmould, hardshell, hybrid |
|
Komfort Pierwsze wrażenie, spowodowane głównie niską masą, jest przez chwile intrygujące, czy aby na pewno kask jest odpowiednio wykonany. Wszelkie wątpliwości mijają po włożeniu go na głowę. Kask leży na głowie idealnie, a dodatkowe możliwości dopasowania zapewniają poczucie pewności, że zawsze w każdej sytuacji na stoku będzie znajdował się zawsze tam gdzie trzeba - czyli na głowie. Wyściółka jest bardzo dobrze wykonana z tworzywa antyalergicznego, wszelkie szwy są zrobione precyzyjnie, nic nie gryzie ani nie uciska w czasie jazdy. Oczywiście można ją wyciągnąć w celu wyprania, przy czym jej ponowne włożenie i przypięcie do skorupy jest proste, a co najważniejsze pewne - nie ma mowy o żadnym ruchu wyściółki wewnątrz kasku po założeniu..
Uszy są odpinane (zajmuje to przy odrobinie wprawy około minuty, choć trzeba najpierw zapoznać się z układem uchwytów wewnątrz skorupy). Ich konstrukcja, w której wykorzystano specjalną membranę, zapewnia z jednej strony bardzo dobrą przepuszczalność dźwięków z zewnątrz, co oczywiście znacznie poprawia bezpieczeństwo, z drugiej zaś strony chroni przed zimnem i szczególnie nieprzyjemnym wiatrem. Co ważne, faktycznie działa to "w realu", choć muszę przyznać, ze na naprawdę mocnym wietrze i mrozie jeszcze w p2us nie jeździłem.
Dodatkowe dopasowanie zapewnia system regulacji BOA - pokrętło umieszczone z tyłu głowy można bez problemu obsługiwać w rękawicach. Podobnie jest z zapięciem pod podbródkiem. Monomatic, który obsługuje się jedna ręką jest prosty w konstrukcji i niezawodny (to akurat mogę stwierdzić z własnych doświadczeń z innymi modelami kasków od Uvexa). Obszycie paska zapięcia podbródkowego jest dobrze wykonane, choć jak na mój gust nieco zbyt swobodnie "wędruje" po pasku - ten element, może niezbyt efektowny, ale potrafiący zatruć życie, kiedy jest źle wykonany, mogłaby firma jeszcze dopracować.
Jednym z najważniejszych elementów stylizacji kasku, nadających mu dynamicznego charakteru, są profilowane wloty kanałów wentylacyjnych. Oprócz funkcji designerskiej pełnią także rolę wzmacniającą całą konstrukcję. O zasadności posiadania wentylacji w kasku, w naszych warunkach klimatycznych chyba nie trzeba nikogo przekonywać. W ciągu kilku dni testowania jeździłem zarówno przy lekkim mrozie, wietrze, jak i przy dodatniej, raczej wiosennej temperaturze. O ile zimno i wiatr nigdy nie są dla mnie problemem, to problem "zagrzania" się w kasku odczuwam bardzo intensywnie. Kask p2us ma 14 otworów wentylacyjnych, z możliwościach ich zamknięcia. Cztery otwory znajdują się w przedniej części skorupy, sześć po bokach, po dwa - u góry i w tylnej, osłaniającej kark części. Jakość wentylacji oceniłbym jako średnią, ale być może taki już mój urok…
Oczywiście o takich elementach wyposażenia jak uchwyt na gogle nie będę wspominał, bo to już raczej norma. Miłym elementem kompletu jest pokrowiec na kask, do którego wchodzi on z przypiętymi goglami - niby drobiazg, ale bardzo funkcjonalny i miły.
Design i wykonanie Na pierwszy rzut oka widać, że kask wykonany jest bardzo dobrze, jest nie tylko lekki, ale ma też dobry, dynamiczny wygląd. Podkreśla go wspomniane już profilowanie wlotów wentylacji głowy. Matowa powierzchnia sprawia bardzo estetyczne wrażenie, jest też stosunkowo odporna na zarysowania, które szybko generuje normalne użytkowanie kasku.
Kask produkowany jest w czterech wariantach kolorystycznych - konserwatywni narciarze mogą wybrać model czarny matowy (naprawdę bardzo elegancki), bardzo dobrze prezentuje się też połączenie czarnego z grafitowym (producent określa ten kolor jako antracytowy; było nie było - jedno i drugie to tylko inna forma węgla). Dla miłośników kolorów na stoku przygotowano wersję czerwono-pomarańczową a także połączenie koloru ziemistego z zielonym (wszystko w macie). Produkowane rozmiary - 51-55 cm, 55-59 cm, 59-61 cm.
Podsumowanie Podsumowując muszę przyznać, że Uvexowi udało się wypuścić model dość uniwersalny, atrakcyjnie wyglądający, a przy tym naprawdę niesamowicie lekki i wygodny. Z pewnością jest produkt warty swojej ceny - w Polsce można go kupić już od poziomu ok. 600 PLN. Zdecydowanie polecam! Więcej informacji o produktach firmy Uvex na stronie uvex.com.pl
pk/skionline.pl
|
Tagi: #testy sprzętu #kaska narciarski #uvex #p2us
| powrót
Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
|
Sprzęt narciarski 24/25
Porady
|