Po co nam druga warstwa? Czyli jak się ubierać na narty | | 2016.02.24 |
 | | Po co nam druga warstwa? Czyli jak się ubierac na narty |
|
O zaletach ubioru "na cebulkę" podczas uprawiania sportów zimowych pisaliśmy już wielokrotnie, więc nie będziemy ponownie zanudzać. Dziś więc będzie o tym, jak właściwie dobrać poszczególne warstwy - tak by nie zmarznąć, ale też się nie przegrzać.
Prognozy na najbliższe dni są w końcu optymistyczne. W górach prószy śniegiem, a temperatury nareszcie są bardziej zimowe niż wiosenne. Wybierając się zatem na narty, pamiętajcie, by zabrać ze sobą właściwe warstwy odzieży. Dlaczego warstwy? Otóż dlatego, ze na wypadek zmiany temperatury, zawsze możemy się docieplić, lub zdjąć druga warstwę, chroniąc organizm przed zmarznięciem lub zbytnim przegrzaniem.
 |
| Peak Performance - Heli Liner |
|
Na rynku dostępna jest cała gama odzieży wykonanej z technicznych tkanin i dzianin, dzięki której problem zawilgłej bielizny lub drugiej warstwy można zażegnać raz na zawsze.
Dobór bielizny to rzecz bardzo indywidualna - jeżeli nie zaliczacie się do zmarzluchów, wystarczy zaopatrzyć się w niezbyt ciepłą, dopasowaną do sylwetki bieliznę, która nadmiar wilgoci i pary wodnej szybko i skutecznie odprowadzi na zewnątrz. Jeżeli jednak chcecie zapewnić sobie wyższy komfort cieplny, polecamy bieliznę oznaczoną jako "warm" (np. Odlo - Revolution TW Warm, Odlo - Blackcomb Evolution Warm lub X-Bionic - Radiactor Evo).
Podobnie jak w przypadku bielizny, cieńszą lub grubszą możemy dobrać również drugą warstwę. W tym sezonie testowaliśmy dwa rodzaje modeli - Heli Liner oraz Heli Vertical Hood marki Peak Performance.
Pierwszy wykonany jest z poliestrowego materiału oraz warstwy ocieplającej ThermoCool®. W różnych częściach kurtki ocieplina ma różną grubość: w kapturze i po bokach jej gramatura wynosi 60 gr/m², na plecach i rękawach 80 gr/m², a z przodu 100 gr/m². Takie rozmieszczenie warstwy izolacyjnej nie jest oczywiście przypadkowe, bowiem podczas jazdy w niskich temperaturach właśnie z przodu marzniemy najbardziej. Co ważne Heli Liner można prać w pralce w temperaturze 40°C; po przeprasowaniu letnim żelazkiem wygląda jak nowy. Sprawdziłam, potwierdzam.
 |
| Peak Performance - Heli Liner |
|
Druga z testowanych przeze mnie bluz - W W Heli Vertical Mid Hood - wykonana jest z zupełnie innych włókien i ma w sobie aż 70 proc. wełny. Wiem, pierwsze skojarzenie nasuwa nieprzyjemne uczucie drażnienia skóry. Spieszę zatem uspokoić, że od środka bluza wykończona jest bardzo miłym w dotyku poliestem (20 proc. składu), tak więc, z powodzeniem, nosić ją również można na koszulkę z krótkim rękawem. W przeciwieństwie do wspomnianego powyżej Heli Linera, jest elastyczna (10 proc. stanowi elastan) i bardziej przylega do ciała. Pierzemy również w pralce, w 30°C i wyciągamy, jak nową (również sprawdziłam). Obydwa modele, w promocyjnej cenie, dostępne są w sklepie internetowym peakstore.pl.
A jakie drugie warstwy Wy stosujecie? Czy mieliście okazję przetestować którąkolwiek z wyżej opisanych? Chętnie przeczytamy Wasze opinie.
| |
Tagi: #sprzęt narciarski #odzież narciarska #druga warstwa #peak performance #odlo
| powrót
Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
|
Sprzęt narciarski 24/25
Porady
|
