Cho Oyu, Annnapurna, Broad Peak | 2006.03.05 |
"Jeszcze o mnie usłyszycie, nie wybieram się na emeryturę" - powiedział Piotr Pustelnik przed powrotem do domu z wyprawy na Broad Peak latem zeszłego roku. Wypowiedziane słowa właśnie się materializują - wyrusza wyprawa której celem jest trudna wschodnia grań Annapurny i nowa droga południową granią Broad Peaka - a to tylko część himalajskiego tryptyku.
Zmuszony do odwrotu z przedwierzchołka Broad Peaka w zeszłym roku, po ciężkim dniu torowania, rozwieszania lin poręczowych i nieudanej walki o wejście na szczyt główny w zejściu napotkał na jeszcze jedną ekstremalną trudność. Jego partner - Artur Hajzer - na wysokości blisko 8000 metrów złamał nogę. Na barki Piotra spadł obowiązek zorganizowania trudnej, trzydniowej akcji ratunkowej. Był tu Amerykanin, Don Bowie, który bez zastanowienia ruszył z pomocą. To spotkanie, wspólna akcja ratunkowa, niezwykła postawa Dona, spowodowały, że Piotr zaproponował Donowi uczestnictwo w himalajskim tryptyku 2006. Propozycja została przyjęta. W himalajskim tryptyku biorą udział także Piotr Morawski i Peter Hamor, Słowak partner Piotra z wejścia na Mt.Everest w 1998 roku
|
Planowana nowa droga na Broad Peak. Próbę jej pokonania podjął w 1984 roku zespół Kukuczka/Kurtyka - niestety wtedy bez powodzenia. |
|
Jakkolwiek Broad Peak nie był jedyną porażką Piotra w 2005 roku. Wiosną tamtego roku Piotr próbował pokonać Annapurnę jej ekstremalnie trudną południową ścianą. "Młody" himalaista, Piotr Morawski, był wtedy jego partnerem - świeżo naładowany swoim wielkim sukcesem, w styczniu 2005 dokonał bowiem historycznego, bo zimowego wejścia na Shisha Pangmę (7 wejście na ośmiotysięcznik w historii himalaizmu). Niestety alpiniści musieli się poddać na wysokości 7300 na bardzo trudnym odcinku drogi Bonigtona. Statystycznie Annapurna należy do najniebezpieczniejszych gór ośmiotysięcznych - wskaźnik wynosi 50% - co oznacza że każde statystyczne wejście na szczyt jest okupione jedną górską śmiercią. To normalna droga na ten szczyt jest tak niebezpieczna (lawiny) - dlatego Piotr stara się ja omijać z daleka. Nie udało się drogą Bonigtona - Piotr nie chce już tam po raz trzeci wracać - dlatego wybór padł na pokonaną już do wschodniego wierzchołka w 1988 roku przez Polaków (Kukuczka, Hajzer, Majer) wschodnią grań. Nie jest to rozwiązanie łatwe - ale mam nadzieję, że bezpieczniejsze - podkreśla Piotr.
|
Na Annapurnę wyprawa planuje wspinaczkę drogą Kukuczka/Hajzer |
|
Cała akcja zacznie się jednak na Cho Oyu. Tu na normalnej drodze himalaiści chcą po prostu zdobyć aklimatyzacją po to żeby na trudnych Annapurnie i Broad Peaku nie tracić czasu i dokonać wejść jak najszybciej w myśl zasady - im krócej przebywasz w terenie trudnym i zagrożonym tym lepiej - tak to się robi profesjonalnie. Dopiero po Cho Oyu wyprawa "przeniesie" się wprost pod Annapurnę (wiosna) a latem pod Broad Peak.
Wyprawę, himalaiski tryptyk, w niektórych jej fazach uzupełniać będą jeszcze inni wspinacze. Będzie to m.in. polska nadzieja himalaizmu kobiecego Kinga Baranowska, która w latach poprzednich weszła już na Cho Oyu.
Piotr Pustelnik zdobył już 12 spośród 14 głównych wierzchołków ośmiotysięcznych. Do kompletu brakują mu Broad Peak i Annapurna właśnie. Oba z nich szturmował już wielokrotnie. Czy teraz się uda? Czy Piotr zdobędzie w końcu swoją Koronę Himalajów i będzie po Kukuczce i Wielickim trzecim Polakiem który dokonał tego wyczynu? Oby tak było. Pozostaje trzymać kciuki.
Wyprawę sponsoruje, ubiera i wyposaża HiMountain.
| powrót
Zobacz
Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
|
Sprzęt narciarski 24/25
Porady
|