Koncepcja Rossignola jest całkiem prosta - by zoptymalizować przekaz energii z nóg narciarza na nartę, należy zapewnić możliwie bezpośredni kontakt tych właśnie trzech punktów podparcia ze skorupą buta. W efekcie otrzymujemy - jak zapewnia producent - bardziej efektywny transfer sił, lepsze wyczucie narty i większą precyzję manewrowania.