Sölden - pierwsze laury dla Cuche’a | 2009.10.26 |
| Didier Cuche fot. Head |
|
Nowy sezon alpejski Didier Cuche rozpoczął dokładnie tak, jak zakończył zeszłoroczny, czyli od zwycięstwa. Szwajcarski weteran w najlepszym stylu pojął walkę o utrzymanie tytułu najlepszego gigancisty sezonu 08/09 i pewnie wygrał rozegrane w niedzielę, 25. października zawody w Sölden.
Ważący 90 kg zawodnik nieprawdopodobnie szybko pokonał ostatni, płaski odcinek trasy na lodowcu Rettenbach i odniósł 3. w karierze zwycięstwo w gigancie. - To był dla mnie bardzo miły dzień. Czułem, że mogę tu szybko pojechać. Tuż przed zawodami odbyłem serię bardzo udanych treningów w szwajcarskim Saas Fee. - skomentował tuż po zawodach Cuche. - Nie łatwo zgrać udane treningi z dobrymi dwoma przejazdami, gdy wokół czuje się dużą presję. Na szczęście udało mi się powściągnąć złe emocje i stanąć na wysokości zadania.
Dość zaskakujący był fakt, iż podczas losowania numerów startowych, pierwsze numery wyciągnęli alpejczycy, którzy w zeszłym roku wygrali w klasyfikacji giganta, czyli Cuche, Ligety i Raich! Szansy przejazdu po "dziewiczej" trasie nie zaprzepaścił 35-letni Cuche uzyskując najszybszy czas pierwszego przejazdu - 1,09.89. Beni Raich, któremu jeszcze nigdy nie udało się stanąć w Sölden na podium, w pierwszej serii był wolniejszy od Szwajcara o 0,75. Ostatecznie Austriak uplasował się na 5. miejscu.
Drugie miejsce podczas niedzielnych zawodów wywalczył Ted Ligety uzyskując łączny czas gorszy od Cuche’a o 0,60. - Myślę, że w tym sezonie będzie między nami duża rywalizacja. - skomentował Ligety na mecie. - Nie można zapomnieć też o kilku naprawdę groźnych konkurentach, którzy będą walczyć w kolejnych zawodach. Zapowiada się bardzo ekscytujący sezon! - dodał zadowolony z wyniku Amerykanin.
Na najniższym stopniu podium w Soelden stanął 23-letni Szwajcar Carlo Janka, tracąc do zwycięzcy 0,35.
Jednym z najlepszych zawodników dnia był 24-letni Kjetil Jansrud. 11. po pierwszej serii Norweg zaliczył genialny 2. przejazd i wspiął się na 6. miejsce. Jego kolega z kadry Aksel Lund Svindal nie ukończył popołudniowego przejazdu, a tym samym w inaugurujących sezon zawodach nie wywalczył żadnych punktów. Svindal stłukł kolano podczas zeszłotygodniowych treningów w Saas Fee. W konsekwencji doznanej kontuzji musiał udać się na 3-dniowe badania do kliniki w Niemczech. Po zawodach na swoim blogu Lund napisał: "Próbowałem dziś walczyć, ale kolano bardzo bolało! Na szczęście jest coraz lepiej".
Kolejne zawody zaliczane do klasyfikacji Alpejskiego Pucharu Świata już za dwa tygodnie w fińskim Levi.
skionline.pl
Wyniki |
Poz. | Zawodnik | Kraj |
Wynik |
1. |
Didier Cuche | Szwajcaria | 2:21.45 |
2. |
Ted Ligety | USA | 2:22.05 |
3. |
Carlo Janka | Szwajcaria | 2:22.40 |
4. |
Massimiliano Blardone | Włochy | 2:22.41 |
5. |
Benjamin Raich | Austria | 2:22.90 |
6. |
Kjetil Jansrud | Norwegia | 2:23.27 |
|
Zobacz pełne wyniki |
| powrót
Zobacz
Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
|
Szukaj
|