Mölgg po raz pierwszy na podium w gigancie. Pechowy występ Fanary: "Chciałbym móc cofnąć czas" | 2007.12.13 |
| Manfred Mölgg fot. skionline.pl |
|
Po rozegranych w austriackim Bad Kleinkirchheim zawodach PŚ na jedną z gwiazd w slalomie gigancie wyrasta włoski zawodnik Manfred Mölgg. Niezadowolony ze startu Kalle Palander na mecie nie krył rozczarowania. Usatysfakcjonowani byli natomiast inni zawodnicy teamu Fischera: Stephan Görgl (AUT) i Aleš Gorza (SLO). Wyjątkowego pecha miał prowadzący po pierwszym przejeździe Francuz Thomas Fanara.
Startujący w barwach Italii, 25-letni Manfred Mölgg wywalczył wysokie, drugie miejsce. Było to jednocześnie jego pierwsze podium w slalomie gigancie. Od zwycięzcy - Włocha Blardone dzieliła go różnica zaledwie 0.09 s. - "Jestem w bardzo dobrej formie. Szkoda, że popełniłem błąd podczas drugiego przejazdu. Bardzo lubię stok w Bad Kleinkirchheim. Dlatego jutro nastawiam się na ostrą walkę w slalomie" - mówił Mölgg po wyścigu.
Czterech zawodników Fischera w pierwszej dziewiątce Tragicznym bohaterem zawodów był Francuz Thomas Fanara. 26-letni zawodnik prowadził po pierwszym przejeździe z przewagą prawie 0.04 s. Drugiego przejazdu nie ukończył, zaliczając upadek i ostatecznie znalazł się na odległym, 27. miejscu. - "Chciałbym móc cofnąć czas, to wielkie rozczarowanie" - mówił niepocieszony na mecie. W pierwszej dziewiątce znalazło się aż czterech zawodników z teamu Fischera: Kalle Palander (FIN) - 6., Stephan Görgl (AUT) - 8. i Aleš Gorza (SLO) - 9.
|
Manfred Mölgg fot. skionline.pl |
|
Palander: "To z pewnością mój najgorszy gigant w tym sezonie" Kalle Palander zadowolony był tylko z drugiego przejazdu: "Miałem drugi czas. To dobry wynik. Ale w pierwszym przejeździe wszystko zawaliłem. Kiedy ląduje się na tak odległym miejscu, później już niewiele można zrobić. Myślę, że gorszego startu w gigancie w tym roku mieć już nie będę."
|
Kalle Palander fot. skionline.pl |
|
Ze startu zadowoleni byli natomiast Stephan Görgl (AUT) i Aleš Gorza (SLO). "Jestem w coraz lepszej formie. W Soelden byłem 25., w Beaver Creek - 15., a w dzisiejszym gigancie - już ósmy. Mam nadzieję, że taka tendencja się utrzyma" - analizował na mecie Görgl, któremu w dobrym stylu udało się powrócić po przerwie spowodowanej poważną kontuzją kolana. Gorza również nie krył zadowolenia: "Jestem w dobrej formie i stać mnie na duże prędkości. Mimo, że popełniłem błąd i tak jestem w pierwszej dziesiątce. Jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy." Pucharowe punkty udało się także zebrać następującym zawodnikom z teamu Fischera: Matthias Lanzinger (AUT) - 13., Philipp Schörghofer (AUT) - 18., Cyprien Richard (FRA) - 20., Romed Baumann (AUT) - 21.
|
Thomas Fanara fot. skionline.pl |
|
Źródło: fischer
Wyniki |
Poz. | Zawodnik | Kraj |
Wynik |
1. |
Massimiliano Blardone | Włochy | 2:10.75 |
2. |
Manfred Moelgg | Włochy | 2:10.84 |
3. |
Ted Ligety | USA | 2:10.92 |
4. |
Benjamin Raich | Austria | 2:10.95 |
5. |
Daniel Albrecht | Szwajcaria | 2:11.10 |
6. |
Kalle Palander | Finlandia | 2:11.64 |
|
Zobacz pełne wyniki |
| powrót
Zobacz
Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
|
Szukaj
|