Herminator na trasie Hermanna Maiera | 2004.01.21 |
PUCHAR ŚWIATA - FLACHAU 2, 4 stycznia 2004
W dniach 3 i 4 stycznia 2004 Flachau po raz kolejny stało się centrum sportowej areny. Zorganizowany w ramach Pucharu Świata Gigant i Slalom mężczyzn przyciągnął kilkutysięczną rzeszę fanów narciarstwa, którzy mieli okazję poczuć dreszczyk sportowych emocji podziwiając rywalizację najlepszych z najlepszych. Ale Puchar Świata we Flachau to nie tylko zawody.
Organizatorzy imprezy, dołożyli wszelkich starań, aby publiczność prócz konkursu, który niewątpliwie był głównym wydarzeniem pierwszego weekendu roku, miała również okazję do dobrej zabawy; były, zatem pokazy sztucznych ogni i koncerty na specjalnie zbudowanej scenie. Perfekcyjna organizacja i profesjonalna obsługa imprezy wynika pewnie z faktu, że Flachau już od 1993 roku gości alpejską światową czołówkę, a w marcu 2002 rozegrano tu finał Pucharu Świata. Należy przede wszystkim rozwiać obawy tych z Państwa, którzy myślą, że konkurs Pucharu Świata to impreza dla wytrawnych, śledzących rankingi i klasyfikacje fanów "dwóch desek"; wręcz przeciwnie: to doskonałe, spektakularne wydarzenie, które oprócz emocji wywołanych ostrą rywalizacją dostarcza dobrej rozrywki w atmosferze pięknej zimowej scenerii. Oprócz zgromadzonej widowni, zawodników dopingowali członkowie licznie przybyłych fan club’ów. Niestety, ulubieniec i typowany zwycięzca giganta Hermann Maier rozczarował swych fanów: na "swojej" trasie (gigant i slalom rozgrywane były na trasie imienia Hermanna Maier’a), już w pierwszym przejeździe zaliczył bliskie spotkanie ze śniegiem i ostatecznie zjechał na 50 miejsce; drugi przejazd oglądał już spoza trasy… Najlepszy w gigancie okazał się Austriak Benjamin Raich, natomiast w slalomie pierwszy na mecie był K. Palander (Finlandia). Dwudniowy bilet wstępu na arenę, gdzie rozgrywany jest Puchar oraz odbywają się imprezy towarzyszące kosztuje EUR 51 (przedsprzedaż - EUR 39), ale zapewniam Państwa, że cena jest adekwatna do poziomu i atrakcji przygotowanych przez organizatorów. Oprócz muzyki na żywo, były również zakąski na ciepło serwowane w 20 rozstawionych namiotach, a przygotowane przez 10 najlepszych restauratorów z Flachau.
Wieczorem, na scenie muzycznej rozgrzewał publiczność Michael Patrick Simoner, który zaprezentował program "Falco Forever"; dzień później zjawił się DJ Bobo. Koncerty urozmaiciły, lub też uatrakcyjniły imprezę - to już pozostawiam indywidualnej ocenie odbiorców, która będzie pewnie uwarunkowana gustem muzycznym, na temat którego polemizować nie należy. Faktem jest, że zgromadzony pod sceną tłum bawił się świetnie, co nie pozostawało bez związku z często spożywanym gorącym Glűwein’em.
Więcej informacji:
Biuro Turystyczne Flachau Tel.: +43 6457-2214-0 Fax: +43 6457-2536 www.flachau.org
| powrót
Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
|
Szukaj
|