przemo_narciarz Napisano 15 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 15 Styczeń 2010 witam, Nie byłem jeszcze w alpach dlatego prosze was o pomoc. Czy był ktoś na free ski skipass w LIVIGNO we włoszech? Szczególnie chodzi mi o warunki sniegowe. Czy snieg jest zmrożony i czy jest go pod dostatkiem? Wiadomo sezon sezonowi nierówny ale zawsze staly bywalcy mają doświadczenia? Macie jekieś fajne kwatery za dobrą cenę? pozdr i zapraszam do dyskusji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 15 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 15 Styczeń 2010 witam, Nie byłem jeszcze w alpach dlatego prosze was o pomoc. Czy był ktoś na free ski skipass w LIVIGNO we włoszech? Szczególnie chodzi mi o warunki sniegowe. Czy snieg jest zmrożony i czy jest go pod dostatkiem? Wiadomo sezon sezonowi nierówny ale zawsze staly bywalcy mają doświadczenia? Macie jekieś fajne kwatery za dobrą cenę? pozdr i zapraszam do dyskusji Co do warunków w kwietniu to się nie wypowiem bo w tym czasie tam nie byłem. Kwatera: http://www.livigno.com/capriolo/main_deutsch.htm 25 Eu os/noc ze skipasem w cenie w okresie free ski. Jak będzie dużo śniegu to całe Carosello masz w zasięgu prosto z kwatery. Pozdrawiam. PS: troszkę wysiłku z twojej strony w zagadnieniu szukania też by się przydało. O Livigno to my to całe laboraty na forum wypisywaliśmy: http://www.skionline.pl/forum/showthread.php?t=9712&highlight=livigno http://www.skionline.pl/forum/showthread.php?t=8111&highlight=livigno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kemyR Napisano 15 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 15 Styczeń 2010 W podobnym terminie mam zarezerwowany pobyt w Marillev'ie (val di sole),wiec podlaczam sie do pytania. w sumie to miesiac wczesniej jade. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aldok63 Napisano 5 Kwiecień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 5 Kwiecień 2010 Narciarska wiosna W ramach tzw. free ski przez pierwszy i ostatni tydzień (lub dwa) sezonu na włoskich stokach można jeździć za darmo. Karnet jest w cenie hotelu, za który też zapłacimy mniej W kwietniu włoskie stoki pełne są polskich narciarzy. A Włosi się cieszą: - Gdyby nie wy, byłoby tu teraz pusto. Ja już się nawet trochę po polsku nauczyłem - mówi nam barman w popularnej pizzerii przy jednym z wyciągów stacji Folgarida. W menu znajdziemy też polskie opisy, a z głośników brzmią najnowsze polskie przeboje... • Val di Sole (Dolina Słońca). Tutaj koniec sezonu przypada dosyć wcześnie, więc z darmowych karnetów można skorzystać tylko do 4 kwietnia. Trzy ośrodki - Madonna di Campiglio, Marilleva i Folgarida - są połączone trasami (ponad 200 km) i wyciągami - na nartach dostaniemy się prawie wszędzie. Szukając noclegu, lepiej zrezygnować z prestiżowej i drogiej Madonny di Campiglio. Tańsze noclegi znajdziemy w mniejszych, nieco oddalonych miejscowościach, np. w Dimaro. W tym miasteczku położonym kilka kilometrów od stacji Folgarida jest spokojnie, na stok dowożą bezpłatne skibusy. www.valdisole.net • Passo del Tonale. Dzięki położeniu na ok. 1800 m n.p.m. można tu jeździć znacznie dłużej. Darmowe karnety, tzw. Adamello Free, obowiązują od 10 do 25 kwietnia. Połączone stacje Temu, Ponte di Legno i Passo Tonale to ponad 100 km tras, w większości dla średnio zaawansowanych narciarzy, ale jest też kilka wymagających czarnych. Dużo tu również atrakcji dla rodzin z dziećmi. No i przede wszystkim stuprocentowa gwarancja śniegu. Jeśli w niższych partiach robi się za ciepło na jazdę, można uciec na lodowiec Presena (3069 m n.p.m.) - tam śnieg trzyma się nawet w lecie. Podobnie jak w przypadku Madonny di Campiglio, zamiast szukać hotelu w centrum Passo Tonale, ze względu na cenę lepiej wybrać np. Temu. Do Passo Tonale (przez Ponte di Legno) dojechać można na nartach, odkrywając przy okazji wiele ciekawych tras. Po drodze warto zwrócić uwagę na hodowlę psów husky tuż przy nartostradzie do Ponte di Legno. Obok murowanego domu w pięknym, alpejskim stylu stoi kilkadziesiąt bud, wokół których biegają psy. Właściciele organizują też przejażdżki psimi zaprzęgami. www.passotonale.it • Livigno. Jadąc jeszcze dalej z Passo Tonale, przez Bormio, trafimy do kolejnego kwietniowego raju dla narciarzy - Livigno (1816 m n.p.m.). Free Ski zaczyna się tu 17 kwietnia i trwa do 2 maja. Ten ośrodek składa się z trzech części: Carosello, Costaccia i Mottolino - łącznie ok. 115 km tras i znakomite warunki śniegowe. Nazywany więc bywa „małym włoskim Tybetem". Jest to najbardziej nasłonecznione miejsce w Alpach. W Livigno pojeżdżą zarówno początkujący, jak i doświadczeni narciarze. Ci ostatni mogą też posmakować jazdy poza trasami. Livigno to zarazem duża strefa wolnocłowa, przyciągająca wielu turystów. Miasteczko pełne jest restauracji i barów aprés-ski, gdzie, po zamknięciu wyciągów, leje się grzane wino i bombardino. I - co najważniejsze - jest dużo taniej niż w innych ośrodkach. www.livigno.com Karnet free ski jest dołączany do pobytu w hotelu, we wszystkich ośrodkach tygodniowy nocleg - ok. 250-350 euro z wyżywieniem. Warto też przeglądać oferty polskich szkół narciarskich i biur podróży - zdarzają wyjazdy last minute nawet za ok. 1000 zł Źródło: Gazeta pl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andziolek Napisano 22 Sierpień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 22 Sierpień 2010 Livigno grudzień 2010 Hej wybieramy się do Livigno w terminie 11-18.12.2010 samochodem z Poznania i mamy 2 wolne miejsca w samochodzie:) stąd moje pytanie może ktoś chce jechać a nie ma transportu? pozdrawiam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
smiths23 Napisano 2 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 2 Listopad 2011 Podbije temat bo nteresują mnie warunki śniegowe w kwietniu w Livigno.. ogólnie wiem że jest tam nisko i na wiosnę śnieg będzie już miękki wiec z twardego trzymania krawędzi nici ale chciałbym żeby ktoś się wypowiedział co był tam w kwietniu jak to wygląda bo planuje wyjazd i Livigno jest jedną z opcji.. wyjazd w 2012 roku oczywiście bo temat wygrzebałem z archiwum:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
smiths23 Napisano 3 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 3 Listopad 2011 czyzby nikt nie jezdzil w tym terminie do Livigno? nawet JC? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gajowy01 Napisano 14 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 14 Listopad 2011 czyzby nikt nie jezdzil w tym terminie do Livigno? nawet JC? W Livigno bywałem wyłącznie w grudniu, ale... - Kumpela była jakoś w kwietniu 2010 - i wróciła zadowolona, ale ona na snowboardzie... ? - rozważam kiedyś/jakieś ski-safari po Alta Valtelina, tzn. żeby kiedyś w końcu zwiedzić coś w okolicy oprócz Livgino, czyli także Bormio, Valdidentro, St. Caterina - obserwowałem więc dosyć uważnie warunki w kwietniu tego roku w ww. miejscówkach. Warunki były zaskakująco OK, oceniając po ilości otwartych wyciągów i tras. Np. 13.04 (zarchiwizowałem sobie ) - w Livigno i St. Caterina wszystko działało, a w Bormio prawie wszystko. Tam im sporo tego śniegu napadało ostatniej zimy; kojarzę też, że poprzedniej zimy Livigno chyba nawet przedłużyło sezon poza 1.05 - czyli trzyma się długo Ta ocena oczywiście tylko przez internet - do tego oparta na rzetelności i dokładności Włochów ...oczywiście powszechnie znanej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
logos Napisano 14 Listopad 2011 Zgłoszenie Share Napisano 14 Listopad 2011 Byłem w Livigno w drugiej połowie kwietnai / kilkanaście lat temu/. Pierwszy dzień to mgła i duzy opad śniegu. Pięć nastepnych dni to lampa. Wiekszośc dolnych odcinków była zamknieta z powodu braku śniegu ew. na tych udostepnionych po 13.00 nie dało sie normalnie zjeżdzać. W nocy był mrozik a więc wszystkie górne wyciagi miały extra ptrzygotowane zmrozone trasy na ktorych dało się smigać tak do 12.00 - 13.00. Normalnie jak wszędzie na wiosnę. Pozdr Wojtek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
UW'11 Napisano 3 Grudzień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 3 Grudzień 2011 Cześć. Ja byłem w tym roku w Livigno w drugim połowie kwietnia i niestety muszę przyznać że szału z warunkami nie było. Przez pierwsze dni wyjazdu temperatura na górnych stacjach wynosiła w południe nawet 10-11 stopni więc śnieg był bardzo mokry i szybko robiły się muldy. W dolinie zaś było na tyle ciepło że po miasteczku chodziło się w krótkim rękawku a po nartach można było się opalać w kąpielówkach z zimnym piwem w ręku :smile: Jedyną opcją żeby pojeździć było wstanie wcześniej jak jeszcze nie było tyle ludzi i do godziny 12 korzystać z całkiem dobrych warunków. W drugiej części pobytu było trochę więcej chmur i nie było już takiej patelni ale za to warunki były dużo lepsze bo temperatura na górze była maksymalnie do 5-6 stopni i można było cały dzień pojeździć. To tyle w skrócie o warunkach. Co mogę jeszcze dodać- w kwietniu w Livigno sami Polacy. Dla jednych to plus dla drugich minus, ja osobiście się czułem bardziej jak w Zakopanem niż jak w Alpach ale myślę że tak jest nie tylko w Livigno w terminach freeski. Ogólnie Livigno w kwietniu polecam ale jak najwcześniej się da (trzeba sprawdzić od kiedy zaczynają się freeski i wtedy jechać) bo podliczając całość wyjazdu za taką cenę trudno znaleźć tańszy (strefa bezcłowa robi swoje). Korzystając z okazji zapytam czy był ktoś w Val di Sole na free ski na przełomie marca/kwietnia bo planuje tam jechać w tym roku i ciekawi mnie jakie są tam warunku bo ogólnie teren trochę niższy niż Livigno. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.