marboru Napisano 17 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2011 Niestety, w tym sezonie nie będzie kolejnego polskiego zimowego wejścia na ośmiotysięcznik. Drugi atak szczytowy wyprawy na Broad Peak zakończył się niepowodzeniem. Wielka szczelina lodowa zatrzymała Roberta Szymczaka i Alego Sadparę na wysokości 7830 m w trakcie ataku na szczyt Broad Peak. Pogoda nie daje wspinaczom szans na kolejną próbę przed końcem kalendarzowej zimy. Czterech wspinaczy: R. Szymczak, K. Starek, Ali Sadpara i M. Kaczkan opuściło obóz III o pierwszej w nocy 16 marca i rozpoczęli podejście w kierunku szczytu. Widoczność była znikoma, temperatura -30 stopni, wiał słaby wiatr. O 4.30 Krzysztof Starek zawrócił z powodu zbyt wolnego tempa podejścia. Około 7 rano Robert Szymczak i Ali Sadpara zatrzymali się przy pierwszej szczelinie i seraku na wysokości 7600 m, gdzie byli zmuszeni do zamocowania lin poręczowych. W tym miejscu zespół przeprowadził też kalkulację sensu dalszej wspinaczki, utrudnianej przez brak widoczności i bardzo kiepską pogodę. Wyczerpany Marcin Kaczkan zawrócił i rozpoczął zejście do obozu III. Schodząc, zabezpieczał linami szczególnie niebezpieczne partie stoku, także dla późniejszego powrotu pozostałej dwójki wspinaczy, która postanowiła kontynuować podejście. Podczas drogi w kierunku szczytu pogoda nie uległa poprawie. Zza chmur pokrywających całe niebo od K2, aż po Broad Peak , nie wychodziło wyczekiwane słońce. Natomiast wiatr nie był zbyt mocny, i pozwolił Robertowi i Alemu podejść do wysokości 7830 m. Tam zatrzymała ich ogromna, szeroka i długa szczelina lodowa, przecinająca na długości kilkuset metrów cały stok poniżej przełęczy znajdującej sie na wys. 7950 m. Zdołali znaleźć czyjeś stare liny poręczowe, jednakże wisiały one luźno nad szczeliną i w żadnym wypadku nie mogły pomoc jej pokonać. Robert i Ali szukali innej możliwości przejścia, jednak ich zmęczenie, fatalna pogoda i bardzo wysoki stopień niebezpieczeństwa, które niosłaby ewentualna próba przekroczenia szczeliny wpłynęły na ostateczną decyzję o zaprzestaniu ataku. O godzinie 10.15 rano rozpoczęli zejście do obozu III, gdzie oczekuje na nich pozostała dwójka himalaistów. Jak poinformował kierownik wyprawy Artur Hajzer, kolejnego ataku szczytowego już nie będzie z powodu załamania pogody. Źródło: Newsweek. --------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Śledziłem tą wyprawę od początku, szczerze kibicując...szkoda, szkoda, że się nie udało 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ROSSIGNOL Napisano 17 Marzec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2011 Szkoda . Ale dobrze że się wycofali jak było niebezpiecznie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomasz13 Napisano 3 Luty 2012 Zgłoszenie Share Napisano 3 Luty 2012 a gdzie można taka wyprawę śledzić ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 3 Luty 2012 Autor Zgłoszenie Share Napisano 3 Luty 2012 a gdzie można taka wyprawę śledzić ? Tomku, tego typu wyprawy, najlepiej Tu: www.polskihimalaizmzimowy.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.