|
fot. Robero Vecellio |
| Cortina d’Ampezzo, położona w samym sercu Dolomitów, w regionie Veneto, określana często mianem "perły Dolomitów", jest z całą pewnością jedną z najbardziej znanych na świecie stacji narciarskich.
Tradycje sportów zimowych w Cortinie sięgają przełomu XIX i XX wieku. Miejsce to przez lata było ulubionym miejscem wypoczynku elity: intelektualistów, artystów, europejskiej arystokracji i międzynarodowej śmietanki towarzyskiej. Dzięki temu miasteczko zyskało szczególny, również i dziś odczuwalny, klimat i urok.
Cortina składa się z kilku osiedli, rozrzuconych po dnie rozległej Valle d'Ampezzo, którą otaczają górskie łąki i lasy. Od północy dolinę zamykają imponujące skalne masywy Pamagagnon i Monte Cristallo. W kierunku wschodnim piętrzy się Sorapis i Antelao. Na południu wznosi się skalny blok Monte Pelmo, a na zachodzie, nad przełęczą Falzárego, widnieją przysadziste kształty trzech szczytów grupy Tofane.
Wokół Cortiny rozlokowanych jest sześć terenów narciarskich, na których znajdą odpowiednie dla siebie stoki narciarze o każdym poziomie umiejętności.
Wytrawni alpejczycy mogą spróbować swych sił, zjeżdżając z siodła Forcella Staunies; jeżdżącym mniej dynamicznie spodobają się z kolei trasy terenu narciarskiego Mietres.
W okolicach Cortiny można zjeżdżać z bardzo wysoka (np. trasa z Monte Cristallo rozpoczyna się na wysokości 3.000 m n.p.m.) i bardzo długo (kilka tras schodzi do samej doliny, np. trasa ze szczytu Lagazuoi).
Tereny narciarskie w większości są wspaniale nasłonecznione, przy czym pokrywa śnieżna pozostaje bez zarzutu (aż 95% tras posiada sztuczne naśnieżanie).
Cortina jest rajem zarówno dla amatorów dyscyplin "klasycznych", jak i ekstremalnych sportów narciarskich.
Co roku odbywają się tam różnorodne imprezy sportowe o międzynarodowym prestiżu.
Jednocześnie rejon ten jest świetnym miejscem dla początkujących i średnio zaawansowanych narciarzy, a także dla rodzin, w których nie wszyscy są pasjonatami narciarstwa. Alternatywą dla szaleństw na stoku może być na przykład zwiedzanie, zimowe spacery, łyżwiarstwo, zjazdy saneczkowe, snow-rafting czy wspinaczka lodowa.
Można również wybrać się na tzw. Skitour Olimpia - rodzaj narciarskiej wędrówki poprzez Dolomity szlakiem miejsc najbardziej interesujących pod względem historycznym, etnograficznym i kulturalnym.
Na narciarzy klasycznych czeka 73 km tras biegowych o różnym stopniu trudności i o różnej długości.
Jeśli chodzi o zakwaterowanie, to oferta jest różnorodna: od bardzo luksusowych hotelików po prywatne kwatery i górskie schroniska, w których panuje cisza i spokój.
Cortina to jednak nie tylko kurort. Miasteczko to jest również ważnym punktem na mapie kulturalnej Włoch: przez cały rok odbywają się tam wystawy sztuki, spotkania literackie i inne podobne imprezy. Warto obejrzeć galerię dwudziestowiecznej sztuki włoskiej w Pinacoteca Rimoldi; ciekawe są również zbiory muzeum paleontologicznego i etnograficznego.
W wolnym czasie można również przejść się po prostu po Corso Italia (czyli zafundować sobie - jak mówią Włosi - "struscio"), udać się na rekonesans po ekskluzywnych i drogich sklepach, odpocząć w jednej z licznych kafejek, a wieczorem zaszaleć w dyskotece. Można również pójść na galowe przyjęcie, rewię mody, obejrzeć pokaz jazdy na łyżwach czy turniej tańca. Trzeba jednak dysponować zasobnym portfelem, bowiem Cortina jest jedną z najdroższych i najbardziej snobistycznych miejscowości w Dolomitach. |