Dlaczego Livigno jest tak popularne?

[mirwod]

Witam

A czy moglibyscie rzucic jakies namiary na wyjazd do Livingo z biura za jakies rozsadne pieniazki?

Planujemy odwiedzic w tym roku te miejscowosc, ale poki co nie mamy ludzi zeby jechac na wlasna reke, wlasnym autem, wiec pewnie nam pozostanie biuro...

Bede wdzieczny za wszelkie wskazowki

Pozdrawiam

biuro OTIUM szukaj hotel Alxander.dobre jedzenie i cena do zaakceptowania.ja zamawiałem bezpośrednio w hotel na koniec sierpnia 60 eur za dzień skipass+pełne wyżywienie +pokój 2 osobowy

[mirwod]

Pilne!! Drodzy Koledzy Zwolniło Sie Nam Jedno Miejsce Na Wyjazd Do Livigno 12.12.2009-19.12.2009.grupa 26 Osób Wiek Od 34-50 Lat ,same Luzaki.opłata 7 Dni 448 Eur;wyżywienie Hb +skipass 6 Dni +pokój 2-osobowy(superior)wszystko W Cenie.różnica Do Biura Ponad100 Eur.doliczyć Trzeba 1/4 Paliwa Z Samochodu.warunki Są Naprawdę Super.zapraszam

[fanatyk]

Ciekawy artykuł na temat Livigno: http://www.trzydziestolatki.pl/podroze-marzen/narty-w-livigno-czy-warto-tam-jeszcze-jezdzic.html

[Pit1967]

Dlaczego Livigno?Jeżdże tam już od paru lat i zawsze chętnie wracam.Po pierwsze pogoda.Zawsze z wyjątkiem stycznia tego roku (pięknie sypało i można było super pojeździć w puchu) na 6-7 dni nartowania przez 5-6 dni jest "lampa",w Austrii 3-3.Miejscowość jest b.przyjazna dla rodzin z dziećmi,nie ma tam sie gdzie zgubić,praktycznie z każdej strony zjeżdza się do miasteczka.Na dole od strony Carosello sa wyciągi przy samej ulicy gdzie małe dzieci moga uczyć się jazdy a ich mamy moga spokojnie opalać sie na leżaku i w każdej chwili wrócić z dzieckiem do apartamentu.W Livigno trasy są szerokie i spokojnie można prawie wszędzie "wypuścić narty" i pojechać naprawdę ostro.Warto kupićskipass na Alta Vattelina(Bormio,S.Caterina,Isolaccia) kosztuje kilkanaście Euro wiecej i pojeździć na tamtych trasach.W Bormio rewelacyjna 'Sponda" na której zawsze jest rozgrywany PŚ, w Isolacci totalne pustki(czegoś takiego nie widziałem nigdzie i wszyscy moi znajomi zawsze to potwierdzali),w S.Caterina dwie fajne czarne trasy na których można poszaleć a dla rodziny z drugiej strony góry Sun Valley,która wygląda tak jak się nazywa, z szerokimi niebieskimi trasami.Fakt w Livigno nie ma basenów ale w Bormio są rewelacyjne.Przede wszystkim Bagni Vecchi 3 km przed Bormio.Termy z czasów rzymskich z basenami w skałach i tunelach(rewelacja!!)Do tego dochodzą naprawde tanie paliwo i alkohol.Tanio można też znaleźć firmowe okulary i ciuchy(jeśli ktoś ma czas żeby poszukać).W knajpach naprawdę dobre włoskie jedzenie i wcale nie tak drogie(dobra pizza 5-8 Euro).Fakt że ostatnio podrozały apartamenty ale ja w lutym za 4-os apt. w samym centrum (100m do Mottolino i 50m do deptaku)66m kw zapłacę 600 Euro.Byłem w wielu miejscach na nartach i zawsze wracam z przyjemnościa do Livigno.Tam jeżdze 3-4 dni a pozostałe 3 spędzam w Bormio,S.Caterina i Isolaccia.Więcej tras do jazdy jest we Francji ale dalej,drożej i nie ma tak ładnej pogody.Oj teraz ja się rozpisałem:)