Narty z marketu

[staszek2323]

Jeśli już był taki temat to proszę o usunięcie , mam pytanie co lepiej kupić narty używane za ok 300 do 500 zł czy narty z marketu np makro za 600 itp , z nartami zjazdowymi nie mam za dużo doświadczenia (nart biegowych nie polecał bym kupować w markecie) , a nie wiem jak się to ma do nart zjazdowych .

[SB]

Nie rozumiem, dlaczego za używane chcesz dać 400-500 a za nowe możesz dać już 600:rolleyes:.

Temat jak każdy był oczywiście poruszany, ale nic nie stoi na przeszkodzie żeby go ponowić, no i jak to bywa część osób będzie za jednym wariantem, a część osób będzie za drugim wariantem. Ja osobiście jestem zwolennikiem używanych niż nowych z marketu.

[1973marcin]

można coś trafić i w markecie ale cena będzie taka jak w normalnym sklepie, za tą cene to lepiej poszukać czegoś używanego:)

[jjay86]

z racji tego ze pare sezonow temu pracowalem w weekendy w makro to takze sie odniosie do tematu:)wg mnie narty w makro wchodza w rachube to tylko te najwyzsze modele katalogowe co mozna czasem spotkac(np.Elan SL,SPeedwave oraz Atomic SL10) reszty nie polecam, lepiej kupic uzywane w tej cenie.no i wyjatkiem moga byc narty dla mniej zaawansowanych kobiet ktorym to zalezy tylko na tym aby narta byla nowa i ladna to mozna cos tam znalesc co spelni oczekiwania kobiety

[Boogie]

ja też był bym bardziej skłonny kupić używane narty niż pchać się w market, nie wiem dlaczego ale nie mam zaufania do hipermarketów i ich sprzętu sportowego:)

[kmusial]

Narty z marketu to dobry wybór dla osoby początkującej, która jeszcze nie potrafi sprecyzować co w narciarstwie ją pociąga i czy narciarstwo stanie się pasją. Natomiast z używanymi nartami nie wiemy w jakim są stanie, ślizgi wprawdzie mogą ładnie wyglądać, ale narta może być wyeksplatowana, może mieć wady ukryte np. sklejone rozwarstwienie. Jeśli zdecydujesz się na używki, to kupuj je z doświadczoną osobą, a przecież te używane też mogą być z marketu. W wyjątkowe okazje jakoś nie wierzę, bo kto pozbywa się dobrego sprzętu za nieduże pieniądze?

[ROCH]

Kiedyś coś czytałem, że narty dla hipermarketów są robione zupełnie oddzielnie. Tnz. narty sklepowe to jedno, a hipermarketowe to drugie. Nie wiem czy w to wierzyć czy nie, ale ja bym nie ryzykował

Jedno jest pewne - czasem w markecie można spotkać narty, których w ogóle nie ma w ofercie producenta (wiem, bo sam sprawdzałem oferte pewnego producenta ze wszystkich sezonów od 2000/2001 i na taką akurat pozycje, która była w makro, nie natrafiłem). Także ja skłaniałbym sie ku używanym.

[dareklewandowski]

Kneissl produkował narty dla sieci handlowych hipermarketu Real;),ale zakończył tą procedurę i wrócił do rynku wysokospecjalizacyjnego:cool:-czyli ponowie mierzy wysoko/co można zobaczyć w NTN;):)/

[staszek2323]

były przypadki z nartami biegowymi kupione w markecie takie jak nie równy ślizg, po pewnym czasie ślizg się odklejał , drobne niedopracowania . Z nartami biegowymi jest w większości tak że 1 rzut idzie do zawodników kadr narodowych tzw serwis 2-3 rzut do przedstawicieli tej firmy w danym państwie np dla przedstawiciela Salomona w Krakowie i w Zakopanem oni zamawiają przed sezonem i mają dobre narty a reszta odpady które idą na markety . Myślę że ze zjazdowymi jest tak samo.

[Boogie]

kmusial a ja bym sie z tobą nie zgodził bo kupująć taką nartę komuś kto nie mial styczności z narciarstwem można go wg mnie prędzej zniechęcić do tego sportu niż zachęcić a dlaczego? przez te niedoróbki mankamenty etc, wolał bym komuś takiemu polecić uzywany starszy niż nowy market.

[staszek2323]

mam doświadczenie w nartach biegowych narty startowe które zamawiane są u przedstawiciela przy prowadzeniu cykliny są gładkie nie ma żadnych oporów a narta taka sama tylko że treningowa gatunek 4-5 lub trochę słabsze to od razu jest wyczuwalna jakość ślizgu czuć nierówności czasem nawet ślizg się odkształca przy smarowaniu (od temperatury) nawet jak się dobrze przyjrzeć to można zauważyć jakieś niedociągnięcie.

Ktoś napisał że używane narty mogą być rozwarstwione klejone itp, wszystko da się zauważyć jak coś było robione ze ślizgiem czy coś sklejane tylko trzeba dobrze popatrzeć

[Gość Bode]

Odpisuję na szybko bo niemam zabardzo czasu, moze juz ktos wczesniej o tym mowil, nie wiem , ale ja, Staszku bym polecił za 600 zł kupić używki niz nowe z marketu Załóż nowy wątek , podaj swoje parametry cielesne , ile masz pieniędzy, umiejętności a na pewno ktoś Ci doradzi w zakupie sprzętu.

Kończąc: nie polecam nart z marketu za 600 zł, kup używki w tej cenie , gwarantuje zadowolenie

Ski 4 life

[staszek2323]

Już kupiłem od znajomego narty Volki P60 slalom carver za 100 zł 1ch stan oceniam na 5

Pytałem co myślą o nartach z marketu fachowcy i znawcy nart zjazdowych ostatnio w makro zauważyłem że na jednej narcie było krzywo wiązanie zamontowane reszty nart już nawet nie oglądałem

Dziękuje za posty pozdrawiam

Edytowane 23 Listopad 2009 przez staszek2323

[MB]

ostatnio w makro zauważyłem że na jednej narcie było krzywo wiązanie zamontowane

Bo to już wprowadzało nartę wskręt ;)

Takie ułatwienie dla początkujących.:eek:

[Gość Bode]

Bo to już wprowadzało nartę wskręt ;)

Takie ułatwienie dla początkujących.:eek:

Hahahaha! Egzekli, że tak powiem!

[frjjn]

Witam. Nie mam doświadczenia, nigdy nie kupowałem, nie sprzedawałem nart w hipermarkecie, ale biorąc to wszystko na chłopski rozum można wywnioskowac, że jak w każdej plotce jest ziarnko prawdy. A mianowicie jak w każdej produkcji także i sprzętu narciarskiego zdarzają się " niedoróbki ". Jeżeli producent wupuszcza rocznie ileś set tysięcy nart albo i jeszcze więcej na sezon to musza się zdarzyć takie które nieznacznie różnią się od pierwowzoru np : jak ktoś wyżej napisał równością ślizgu bądź nieprawidłowo zamontowanym wiązaniem,

Polecam używke, jednak przed kupnem najlepiej zobaczyć jest na żywo bo na zdjęciu to nie widać do końca czy ta używka nie jest z jakiegoś hipermarketu