Stary bywalec Napisano 12 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 12 Listopad 2009 Panie i Panowie. Nurtuje mnie takie pytanie; skąd bierze się opinia że narty z rdzeniem drewnianym są niby lepsze od tych z rdzeniem kompozytowych ? Przecież Atomic ( jestem wierny tej firmie od lat) generalnie w swoich nartach od lat nie stosuje juz rdzeni drewnianych co absolutnie nie wpływa ani na jakość nart, na trwałość , na szybkość itp.Wyniki z pucharu świata pokazują to dobitnie. Technologia produkcji nart i kompozytów z których są produkowane narty pokazuje że brak rdzenia drewnianego nie wpływa na sztywność , wyginanie się wzdłużne narty. Według mnie decyduje ( przy woborze narty) także osobiste poczucie piękna ( bo narty sa piękne wszakże) podobnie jak przy doborze obrazów-jednemu podoba się Malczewski a innemu Kossak. Każda firma ma w swojej ofercie narty miękkie, twarde, krótkie , długie, do slalomu, giganta, poza trasowe itd. Była kiedyś dyskusja wraz z pokazanymi zdjęciami wnętrza Atomów i padały opinie że fuj , że be. Dlaczego???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1970 Napisano 12 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 12 Listopad 2009 A skąd wiesz co Atomic wkłada do nart Pucharowych? Jak dokładnie się przypatrzysz zawodom i nartą na których zawodnicy zjeżdżają to zauważysz w przypadku firmy Atomic, że zawodnik co innego miał na nogach na stoku a z czym innym stoi na podium. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jjay86 Napisano 12 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 12 Listopad 2009 od tego sezonu na szcescie atom powrocil od drewna... nie ma co porownywac narty z PS do tej ktora jest w sklepie bo one nie maja nic ze soba wspolnego.nawiasem mowiac w tych z PS jest drewno i poki co nic innego lepszego nie wymyslili :)jakby kompozyt byl lepszy to by go stosowali w PS poza tym podsiwadomie chyba lepiej sie czuje jak wiem ze pod butem mam cos porzadnego a nie "pianke" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stary bywalec Napisano 12 Listopad 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 12 Listopad 2009 Niby racja ale. Popatrz na żeglarstwo.Dawno już mahoń, teak czy bankiray nie jest stosowany przy produkcji jachtów. Może to właśnie kwestia tylko mentalności i co w naszej głowie. Jeżdżę od 12 lat na Atomach, od czasu do czasu na Dynastarach czy Headach. Jest tylko kwestia jaka twardość czy długość a nie kwstia wkładu....... Jesteśmy tradycjonalistami ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stary bywalec Napisano 12 Listopad 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 12 Listopad 2009 od tego sezonu na szcescie atom powrocil od drewna... nie ma co porownywac narty z PS do tej ktora jest w sklepie bo one nie maja nic ze soba wspolnego.nawiasem mowiac w tych z PS jest drewno i poki co nic innego lepszego nie wymyslili :)jakby kompozyt byl lepszy to by go stosowali w PS poza tym podsiwadomie chyba lepiej sie czuje jak wiem ze pod butem mam cos porzadnego a nie "pianke" A na marginesie to każda narta zawodnicza z Pucharu Swiata nie ma odpowiednika w tych sklepowych, bez względu na markę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Misal Napisano 12 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 12 Listopad 2009 Gadu gadu o nartach i ich konstrukcji idzie a tu na dole stronki jest, że Stasiu równo za rok będzie miał 50-tkę :D Szykuj już chłopie zaproszenia, bo jak znam życie, to forumowicze Ci takiej okazji nie przepuszczą :D Twoje zdrowie, 100 śnieznych zim, nartek o obojętnej konstrukcji byle Ciebie bezpiecznie niosły pzdr misal _________________ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stary bywalec Napisano 12 Listopad 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 12 Listopad 2009 Wielkie dzięki. Latka lecą ale w sercu dalej 15-tka . Tylko zabawki są jakieś droższe. Jeszcze raz dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1970 Napisano 12 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 12 Listopad 2009 Niby racja ale. Popatrz na żeglarstwo.Dawno już mahoń, teak czy bankiray nie jest stosowany przy produkcji jachtów. Może to właśnie kwestia tylko mentalności i co w naszej głowie. Jeżdżę od 12 lat na Atomach, od czasu do czasu na Dynastarach czy Headach. Jest tylko kwestia jaka twardość czy długość a nie kwstia wkładu....... Jesteśmy tradycjonalistami ..... W tym przypadku to chodzi tylko o koszty produkcji. Drewno na jachtach stosujesz ale tylko do wykończenia wnętrz. Pianka zawsze będzie tańsza od drewna. I o to chodzi w nartach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1970 Napisano 12 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 12 Listopad 2009 A na marginesie to każda narta zawodnicza z Pucharu Swiata nie ma odpowiednika w tych sklepowych, bez względu na markę I tu jesteś głęboko w błędzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raceman Napisano 12 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 12 Listopad 2009 Moim zdaniem to jest oczywiste oszczędzanie na materiałach, Atomic to świetna firma i robi doskonałe narty, inne firmy także mają kompozytowe środki, jest jeszcze jedna kwestia o jakich nartach mówimy z której półki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stary bywalec Napisano 12 Listopad 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 12 Listopad 2009 Wiem że w tym roku jedna narta z grupy Atomic ma rdzeń drewniany. Nie chce mi się natomiast wierzyć w to że narty na których jezdżą zawodnicy z Pucharu Świata są nartami "sklepowymi". I chodzi oczywiście o najwyższą półkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcus Napisano 12 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 12 Listopad 2009 od tego sezonu na szcescie atom powrocil od drewna... nie ma co porownywac narty z PS do tej ktora jest w sklepie bo one nie maja nic ze soba wspolnego.nawiasem mowiac w tych z PS jest drewno i poki co nic innego lepszego nie wymyslili :)jakby kompozyt byl lepszy to by go stosowali w PS poza tym podsiwadomie chyba lepiej sie czuje jak wiem ze pod butem mam cos porzadnego a nie "pianke" Pianka ? Chyba 30 lat temu, dzisiaj rdzenie kompozytowe to prawdziwy Hi End inzynieri materiałowej. Pomądrzę się rdzenie drewniane zapewniają specyficzną tłumienność narcie, narta jest spokojniejsza, nie tak " nerwowa " jak ta z rdzeniem kompozytowym, nawiasem mówiąc owa nerwowość jest pożadana w slalomkach bo zapewnia doskonałą reaktywność. Druga sprawa to powtarzalność, nie ma dwóch identycznych nart z rdzeniem drewnianym, w procesie produkcyjnym trzeba je parować z pewną tolerancją, natomiast rdzeń kompozytowy zapewnia identyczność i powtarzalność. Trwałość nart z rdzeniem kompozytowym jest większa niż nart z rdzeniem drewnianym, tak wynika z moich doświadczeń z obydwoma typami nart, zresztą, to nie tylko moje zdanie, drewno " męczy " się szybciej niż kompozyt, zawsze, powtarzam, zawsze narty z drewnem w środku ( Volkl, Head, Stockli ) kończyły mi się po ok 50/60 dniach na stoku, traciły spręzystość, kacze dzioby itp. Obecnie uzywam slalomek z kompozytem i po 4 sezonach po ok.30 dni jazdy są OK. Następne narty będą z drewnem;) tak dla odmiany, do spokojnego zwożenia tyłka po popołudniowym bałaganie na stoku gdy nogi już maja dosyc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aklim Napisano 12 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 12 Listopad 2009 Salomon też od dwóch sezonów w wyższych modelach wrócił do drewna , które zastąpiło wypełnienie spaceframe . Ciekawe dlaczego ? Marketing , czy jednak drewno lepsze ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1970 Napisano 13 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 13 Listopad 2009 (edytowane) Trwałość nart z rdzeniem kompozytowym jest większa niż nart z rdzeniem drewnianym, tak wynika z moich doświadczeń z obydwoma typami nart, zresztą, to nie tylko moje zdanie, drewno " męczy " się szybciej niż kompozyt, zawsze, powtarzam, zawsze narty z drewnem w środku ( Volkl, Head, Stockli ) kończyły mi się po ok 50/60 dniach na stoku, traciły spręzystość, kacze dzioby itp. Obecnie uzywam slalomek z kompozytem i po 4 sezonach po ok.30 dni jazdy są OK. Następne narty będą z drewnem;) tak dla odmiany, do spokojnego zwożenia tyłka po popołudniowym bałaganie na stoku gdy nogi już maja dosyc. A co z krawędziami w nartach kompozytowych też tyle wytrzymują? Edytowane 13 Listopad 2009 przez JC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 13 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 13 Listopad 2009 Narciarze wolą narty z rdzeniem drewnianym bo aby je wyprodukować trzeba wyciać drzewa, im wiecej sie wycina tym więcej jest nowych stoków, im więcej nowych stoków tym więcej narciarzy itd dalej rosnie zapotrzebowanie na drewno - maszynka samonapedzająca się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcus Napisano 14 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 14 Listopad 2009 Narciarze wolą narty z rdzeniem drewnianym bo aby je wyprodukować trzeba wyciać drzewa, im wiecej sie wycina tym więcej jest nowych stoków, im więcej nowych stoków tym więcej narciarzy itd dalej rosnie zapotrzebowanie na drewno - maszynka samonapedzająca się A właśnie że nie !!! W górach rosną jodły, świerk i limba a rdzenie wykonuje się z drewna topolowego i hikorowego:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.