lokiec3 Napisano 12 Listopad 2009 Zgłoszenie Share Napisano 12 Listopad 2009 Jak w tytule. Są to kije z tym starym Tiggerem bez "S". Dobrze , że tego g...a już nie robią. Jak się wywrócisz ( a jedną wywrotkę zaliczyłem taką, że się będę jeszcze parę dni kurował) to nie dość, że się dziad jeden nie wypnie to to zapięcie w kiju się tak nadszarpnie, że nie chce działać przy normalnym wypinaniu. Na szczęście zgubiłem jedną uprząż na rękawicę więc będzie pretekst by kupić Tiggera S. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arbuz Napisano 16 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 16 Grudzień 2009 Również nie polecam tego systemu. Odczucia podobne jak kolega wyżej. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bończa Napisano 17 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 17 Grudzień 2009 Ja mam odmienne zdanie na temat systemu Trigger. Używam od kilku sezonów i nie zawiódł do tej pory. Podczas jakiegoś zdarzenia na stoku wypina się uprząż na rękawicy - tak miałem kiedyś w Rohacach, kiedy pan Słowak wjechał we mnie. No, ale pewnie są jakieś powody, dla których Leki wprowadziła później Trigger S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 17 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 17 Grudzień 2009 Hmmm, moja kobieta ma damską wersję -nie sprzedawaną w Polsce- i zawsze trigger stary działał. Co więcej nigdy nie miałem w ręcę tak lekkich kijków. Na hasło o nowym triggerze i fajnych wordlcupach powiedziała stanowczo: "NIE" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 17 Grudzień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 17 Grudzień 2009 A ja sobie też chwalę. Tak po glebie większej rzeczywiście od szarpnięcia chwilowo mi się przycięły i nie chciały działać te zapoięcia ale jak chwilę nimi poruszałem, pochuchałem, kilka razy wpiąłem i wypiąlem z trudnościami to mechanizm wrócił do stanu wyjściowego:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 17 Grudzień 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 17 Grudzień 2009 U mnie się powyginały te bolce co utrzymują przyciski i tu cały problem. Ale już się tym nie przejmuję bo jak szarpnąłem Tiggera S to najpierw odpiął się nap na uprzęży a później pętelka z kija. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 23 Marzec 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2010 Niestety już nie jestem zadowolony z tych kijów. Dlaczego? Po drugim sezonie przetarł mi sie pasek przy tym żółtym "kutasiku" co się do do kija dopina. Przepraszam, za to staropolskie słowo "kutasik" - moze się wulgarnie komuś skojarzyć. Mi sie w kontekście tych kijów słówko to kojarzy z jakością wykonania tych pasków, no nie podejrzewałem tak zacnej firmy o taki fakap. W sklepie w austrii te paseczki kosztują 25 euryków, eeee - to ja może sobie nowe kupie bo za te swoje to w PL 119 zł zapłaciłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 24 Marzec 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 24 Marzec 2010 Ja z moich Tigger S na razie jestem zadowolony. Jedyny mały minusik to taki, że jak się glebniesz to nawłazi śniegu w szczelinę między rękojeść i przycisk do wypinania i trudniej jest wypiąć uprząż. Pozdrawiam. PS; A i długość sobie lepiej dobrałem bo o 5 cm krótsze od poprzednich i postawa niższa jest od razu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
smiths23 Napisano 24 Marzec 2010 Zgłoszenie Share Napisano 24 Marzec 2010 Jaki z tego wniosek? nie glebać się hehe po stoku.. i bedzie ok:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.