Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Zibi28 napisał:

A mim jak wyciąg chodzi bez klientów to jest to wydawanie naszych pieniędzy.

Jak im zabraknie to władza im dosypie.

Tylko że jak im dosypie, to nie dosypie medykom, nauczycielom i wielu innym. Chyba że grosza dodrukują, ale wtedy też zapłacimy - w inflacji.

To którą wersję wybierasz?

Ale dosypywać w marcu to byśta chcieli co nie co po niektórzy... Nie wydaje mi się a bardziej pewny jestem, że Mosorny nie jest na minusie wiec skoro się kręci to niech się kręci. Przyjedzie 3 rowerzystów to nie będą czyścić klamki, to samo kilku emerytów. Fama się rozniesie i za rok przyjedzie więcej zamiast u prywaciarza bo ja wiem zbierać grupkę 10 os by się opłacało. Ci sami rowerzyści i emeryci może gdzieś w gminie coś kupią zjedzą i tak się do kasy państwa dołożą. A co do medyków, nauczycieli to mam ich głęboko powoli w dupie. Studnia bez dna a tutaj choć z państwowego trochę przyjemności. Daję sobie rękę obciąć, że gdyby nie kręcili to też było by żle. Nie bronię państwowego tutaj absolutnie tylko mam wrażenie, że czepiamy się akurat tych co nie trzeba.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Author napisał:

 A co do medyków, nauczycieli to mam ich głęboko powoli w dupie. Studnia bez dna a tutaj choć z państwowego trochę przyjemności. Daję sobie rękę obciąć, że gdyby nie kręcili to też było by żle. Nie bronię państwowego tutaj absolutnie tylko mam wrażenie, że czepiamy się akurat tych co nie trzeba.  

Widzisz ONI (czyli nie MY) mają coraz więcej kasy bo ściągają ją od NAS. ONI mają bo MY nie mamy. Stać ich na kosztowne zabawki o których nikt nie wie czy choć zbliżają się do rentowności. To jest zasadnicze clou problemu. Chłopcy dobrze się bawią za nieswoje. Przy okazji zaś trochę skierują do kieszonki, trochę zyskają poparcia. Takim "biznesmenem" też chciałbym być. 

Taka dyskusja na dużym poziomie ogólności nie może być specjalnie sensowna bo w morzu bzdurnych projektów trafiają się pewnie udane zagrania. Tak jak u nas - Singletrack Glacensis kosztowało 14 mln, wygląda, że dodatkowy ruch turystyczny zwróci to dość szybko. Ale co do zasady to wolałbym aby Państwo zajmowało się poważnymi projektami na przykład lekceważoną przez Ciebie oświatą lub medycyną. Tę ostatnią zainteresujesz się gdy problem dotknie Ciebie bądź bliskich. Czego wcale Ci nie życzę. 

Jest szansa, że z czasem zmienisz priorytety. 

Oczywiście jak ktoś wypierdala kasę to trzeba korzystać, żeby choć trochę "odzyskać". Ja np. chodzę do NFM (Narodowe Forum Musicum). Ostatni bilet kosztował 85 zł. Na widowni było 600 ludzi (może), na scenie pewnie ze 100 (plus zmieniający się soliści i dyrygenci) a wszystko to w fantastycznej sali na poziomie światowym, wybudowanej za jedyne 400 mln zł. I z pełną obsługą. Pewnie realna cena mojego biletu była typu 1000 zł. A może 2000 zł. W 600 000 Wrocławiu NFM mógł dotąd kosztować każdego mieszkańca blisko 1000 zł. Warto byłoby się zastanowić czy rzeczywiście mu to pasuje. I teraz jakiś mądrala powie Ci, że dzięki temu Wrocław będzie odwiedzało więcej ludzi, kultura nie ma ceny itd. I wiesz to jest absolutny kit, nikt nie odzyska kawałka tej kasy. I pewnie dokładnie tak samo jest z tym wyciągiem. Aby odzyskać miliony to interes musi się ostro kręcić.

Wracając do NFM-u za te kilkaset milionów można było dużo zrobić (cała kolej dolnośląska ma dotację 155 mln zł). I mimo, że odsłuch w tej sali jest genialny, tak dobry, że chodzę tam na koncerty, które nie są moim pierwszym wyborem i zabieram tam całą (chętną) rodzinę to mam wielkie wątpliwości czy to są mądrze wydane pieniądze.

Chcę przez to powiedzieć, że należy rozdzielić partykularne własne interesiki od szerszego oglądu społecznego. 

Edytowane przez Wujot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Zibi28 napisał:

Ja się w tym systemie urodziłem, to był mój kraj i innego nie znałem. Sądziłem że tak będzie wiecznie. Tata słuchał w RWE o Katyniu i ja nie za bardzo mu w te historie wierzyłem, albo wcale nie wierzyłem. Aż przyszedł taki czas, że mu powiedziałem, Tato miałeś rację. A potem nastały u nas demokratyczne przemiany, które dzisiaj mogę śmiało nazwać cudem, jak stałem się "przedsiębiorcą" a Tata zaczął psioczyć na aktualnie rządzących:;)

Tak, pamiętam jak u nas wprowadzono społeczne środki produkcji i jakie to miało skutki na ich biznesową efektywność.

Ale też pamiętam, że chłopi dopiero za ich czasów przestali być głodni i mieli buty na nogach. Poczytaj jak potworna bieda bieda na wsi panowała. A potem jeszcze musieli przeżyć cały dramat drugiej wojny.

PKL pod rządami luksemburczyków zarobiło dla właściciela górę pieniędzy, tanio kupili a drogo sprzedali:;) Czy można chcieć lepiej:;) A czy  y nie zainwestowali? Tego już się nie dowiemy, ale to było ich i mogli te ośrodki nawet zaorać, nic nam do tego. Za to teraz, to jest również moja firma i oczekuję jej dużej efektywności:;)

Firmy prywatne są z zasady bardziej efektywne. Na temat zarządzania przez firmy państwowe czy nawet spółki miejskie można by książki napisać. Chyba tutaj wspominałem jak działa kolej w Karpaczu z kiblem z PRL i panią kasującą złotówkę. Znaleźli kasę w ciężkich milionach a nie mają jakichś drobnych aby reszta pasowała do dzisiejszych standardów. Co do reszty to się z Tobę absolutnie zgadzam. Taki ośrodek ma potężny wpływ na życie okolicznych miejscowości, bardzo pozytywny, oczywiście na mannę podatkową z nieba do miejskiej kasy również:;) W Szczyrku można powiedzieć że ich ten "dobrobyt" przerósł:;)

Ja też się urodziłem, moi rodzice również ale nie traktowali socjalistycznego kraju jak Ojczyzny. Zwyczajnie ważne było by przetrwać, zachować kulturę i tradycję przodków, pomimo socjalistycznej indoktrynacji. Zawsze liczyli, że sowieci wyjdą i będziemy mogli decydować o sobie. Czasem lepiej, czasem gorzej, ale sami. 

Z zasady firmy prywatne są efektywniejsze. Zgoda. Też 20 lat temu byłem kucem i fascynowałem się UPR. Jednak te czasy minęły, człowiek dorósł, wie że na wolnym rynku dziś nie zawsze rządzi niewidzialna ręka rynku, a brutalna siła (czasem państw, które stoją za firmą), nasze firmy też nie mogą zawsze konkurować z firmami o wiele większym kapitale i przewadze technologicznej. My budujemy kapitalizm od ok. 30 lat, inni nie mieli przygody komunistycznej. 

Co do biedy na wsi. To dziadek był chłopem, urodził się na wsi w 1923 r. pod Tarnowem. Wiem jak było z Jego opowieści, wiem też jak po wojnie dostał gospodarstwo od komunistów na ziemiach odzyskanych, by kilku latach być zmuszanym do wejścia do PGRu... jednak podczas pogawędki z UBekiem dziadkowi puściły nerwy i mocny łomot na UBeku zmusił dziadka do ucieczki z zachodu w rodzinne strony. Po tym wyleczył się z chwilowej fascynacji komunizmem. 

Przepraszam za post nie na temat. I by nawiązać choć trochę w temacie, to jednak jestem umiarkowanym optymistą w przypadku PKL. Będzie szło powoli, jednak do przodu, teraz Solina, może doczekamy się w Krynicy i daj Panie Boże w Goryczkowej. Taka mała nadzieja...

 

Edytowane przez Krakus81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Wujotwyciągasz za daleko idące wnioski z sumie zagajenia o PKL-u. Jak masz jakieś informacje kto się tam zabawia za nasze a bardziej w tej Zawoi to podaj. I przypominam, że rozmawiamy niejako o miejscu w którym nie ma prawie nic poza tym ośrodkiem, czy Parkiem Narodowym. Nijak się to ma do Wrocka czy Krakowa bo bliżej. Tu nawet hotel jest ciężko utrzymać bo Lajkonik stoi pusty już który rok. Każdy kto w takie miejsce przyjedzie się liczy i takie jest moje zdanie. Więc jak ten wyciąg przewiezie nawet 1 os to mi to pasuje i się z tym godzę. Jest pierdyliard przykładów na większe "zabawy" przy których takie coś to pryszcz. 

W politykę nie chcę wchodzić bo się tutaj zaraz rozpędzacie a ja już jej jako takiej mam dość. Nie wydaje mi się też by władowanie choćby 1 zł w służbę zdrowia zamiast uszczelnić system cokolwiek dało. Ja mieszkam w ponad już 1 mln mieście gdzie od kilku lat nie ma nagłej opieki dentystycznej z NFZ. Z rodziny ostatnio termin do neurochirurga to 2023.  Taka mała dygresja dlaczego mam ten cały system w dupie. Nikomu z kolei nie zabraniam inwestowania z medycynę jako taką. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.09.2021 o 13:58, Krakus81 napisał:

PKL pod rządami luksemburczyków nigdy by nie zainwestowało, a PKL w rękach państwa jednak realizuje plany rozwojowe. Czy wystarczająco szybko, tego nie wiem...

Głupoty piszesz. Jedni i drudzy są siebie warci. Podobnie obiecywali i mieli piękne plany, a jak doszło co do czego to nie zainwestowali ani złotówki w inwestycje narciarskie. To że przez tyle lat nie uruchomili Gubałówki to wstyd dla całego kraju, podobnie jak wyciag na Kasprowym z lat 60. Tyle że do państwowego PKLu mam większy zal, bo jednak maja władze i moga przeglosowac prawo sniegu, czy co tam potrzeba by buców co stawiali ploty pogonić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.09.2021 o 20:34, Author napisał:

@Wujotwyciągasz za daleko idące wnioski z sumie zagajenia o PKL-u. Jak masz jakieś informacje kto się tam zabawia za nasze a bardziej w tej Zawoi to podaj. I przypominam, że rozmawiamy niejako o miejscu w którym nie ma prawie nic poza tym ośrodkiem, czy Parkiem Narodowym. Nijak się to ma do Wrocka czy Krakowa bo bliżej. Tu nawet hotel jest ciężko utrzymać bo Lajkonik stoi pusty już który rok. Każdy kto w takie miejsce przyjedzie się liczy i takie jest moje zdanie. Więc jak ten wyciąg przewiezie nawet 1 os to mi to pasuje i się z tym godzę. Jest pierdyliard przykładów na większe "zabawy" przy których takie coś to pryszcz. 

W politykę nie chcę wchodzić bo się tutaj zaraz rozpędzacie a ja już jej jako takiej mam dość. Nie wydaje mi się też by władowanie choćby 1 zł w służbę zdrowia zamiast uszczelnić system cokolwiek dało. Ja mieszkam w ponad już 1 mln mieście gdzie od kilku lat nie ma nagłej opieki dentystycznej z NFZ. Z rodziny ostatnio termin do neurochirurga to 2023.  Taka mała dygresja dlaczego mam ten cały system w dupie. Nikomu z kolei nie zabraniam inwestowania z medycynę jako taką. 

Jak Cię czytam, to są to hymny pochwalne nad minionym ustrojem:;) Bo on tak właśnie działał, nieefektywnie, kto sobie kasę załatwił.... Więc przepalano miliony na bzdury. Na końcu był tylko ocet na półkach. A jakby to było Twoje, to byś się dziesięć razy zastanowił, zanim być złotówkę wydał i czy na pewno ona do Ciebie wróci, w zarobionych pieniądzach. Oczywiście nie każdemu biznes wychodzi, ale to on ryzykuje i jeśli coś jest nie tak, to on tylko traci. Ale jak taką świadomość to tym bardziej waży ryzyko. Cudze czyli nasze łatwo się wydaje, a w razie czego to matka - partia z naszej kasy trochę dosypie. Oczywiście jest coś za coś, zamiast na wiele rzeczy dla ogółu, pójdzie na fanaberie, kto bogatemu zabroni. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Hextor napisał:

To że przez tyle lat nie uruchomili Gubałówki to wstyd dla całego kraju, podobnie jak wyciag na Kasprowym z lat 60. Tyle że do państwowego PKLu mam większy zal, bo jednak maja władze i moga przeglosowac prawo sniegu, czy co tam potrzeba by buców co stawiali ploty pogonić. 

Podhale to taka Polska bis gdzie prawo działa nieco inaczej. Kto tam mieszka wie o co chodzi. Jest tam tyle wpływowych ludzi w tym polityków, że to właśnie oni uwalili to prawo śniegu. Swoją drogą ciekawi mnie czy jak być mieszkał tuż obok takiego wyciągu to też być od buców wyzywał bo ktoś sobie chce na nartach pojeździć. Prawo śniegu w Polskich warunkach ma jakikolwiek sens tam gdzie nie ma gospodarstw domowych. Coś w głębokim lesie jak jest po drodze polana i te sprawy. Lub coś typu Białka czyli po polach jak ktoś się sprzeciwia. Poza tym nie wiem jak trzeba podchodzić do tematu gdyby takie prawo było to zasrali by każdy pagórek wyciągami. Już od lat deweloperka zniszczyła co najładniejsze i robią to dalej. To ci pasuje, to ci się podoba przyjechać do takiego srajnika? Masz jakiekolwiek pojęcie estetyki w górach? Osobiście jak chodzi o Podhale to mi to wisi. Nawet więcej bo ja chcę by takie Zakopane stało się ogólnopolskim rynsztokiem, którym zresztą jest ale w takie skali "mega". By coś zobaczyć co się dzieje, by coś chcieć poprawić musi upaść więc dla mnie takie prawo to nawet ok. Ale poza Podhalem won z tego typu propozycjami. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

 

W dniu 17.02.2021 o 07:25, marboru napisał:

 

7 godzin temu, Author napisał:

Podhale to taka Polska bis gdzie prawo działa nieco inaczej. Kto tam mieszka wie o co chodzi. Jest tam tyle wpływowych ludzi w tym polityków, że to właśnie oni uwalili to prawo śniegu. Swoją drogą ciekawi mnie czy jak być mieszkał tuż obok takiego wyciągu to też być od buców wyzywał bo ktoś sobie chce na nartach pojeździć. Prawo śniegu w Polskich warunkach ma jakikolwiek sens tam gdzie nie ma gospodarstw domowych. Coś w głębokim lesie jak jest po drodze polana i te sprawy. Lub coś typu Białka czyli po polach jak ktoś się sprzeciwia. Poza tym nie wiem jak trzeba podchodzić do tematu gdyby takie prawo było to zasrali by każdy pagórek wyciągami. Już od lat deweloperka zniszczyła co najładniejsze i robią to dalej. To ci pasuje, to ci się podoba przyjechać do takiego srajnika? Masz jakiekolwiek pojęcie estetyki w górach? Osobiście jak chodzi o Podhale to mi to wisi. Nawet więcej bo ja chcę by takie Zakopane stało się ogólnopolskim rynsztokiem, którym zresztą jest ale w takie skali "mega". By coś zobaczyć co się dzieje, by coś chcieć poprawić musi upaść więc dla mnie takie prawo to nawet ok. Ale poza Podhalem won z tego typu propozycjami. 

Przecież to jest skandal żeby jedna wredna baba mogła uwalic najsłynniejsza trase Narciarska w kraju, w największym kurorcie i do tego mająca 80 lat tradycji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.09.2021 o 15:29, Zibi28 napisał:

A mim jak wyciąg chodzi bez klientów to jest to wydawanie naszych pieniędzy.

Jak im zabraknie to władza im dosypie.

Tylko że jak im dosypie, to nie dosypie medykom, nauczycielom i wielu innym. Chyba że grosza dodrukują, ale wtedy też zapłacimy - w inflacji.

To którą wersję wybierasz?

A możesz tą myśl rozwinąć w kontekście do pkl-u

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Author napisał:

Podhale to taka Polska bis gdzie prawo działa nieco inaczej. Kto tam mieszka wie o co chodzi. Jest tam tyle wpływowych ludzi w tym polityków, że to właśnie oni uwalili to prawo śniegu. Swoją drogą ciekawi mnie czy jak być mieszkał tuż obok takiego wyciągu to też być od buców wyzywał bo ktoś sobie chce na nartach pojeździć. Prawo śniegu w Polskich warunkach ma jakikolwiek sens tam gdzie nie ma gospodarstw domowych. Coś w głębokim lesie jak jest po drodze polana i te sprawy. Lub coś typu Białka czyli po polach jak ktoś się sprzeciwia. Poza tym nie wiem jak trzeba podchodzić do tematu gdyby takie prawo było to zasrali by każdy pagórek wyciągami. Już od lat deweloperka zniszczyła co najładniejsze i robią to dalej. To ci pasuje, to ci się podoba przyjechać do takiego srajnika? Masz jakiekolwiek pojęcie estetyki w górach? Osobiście jak chodzi o Podhale to mi to wisi. Nawet więcej bo ja chcę by takie Zakopane stało się ogólnopolskim rynsztokiem, którym zresztą jest ale w takie skali "mega". By coś zobaczyć co się dzieje, by coś chcieć poprawić musi upaść więc dla mnie takie prawo to nawet ok. Ale poza Podhalem won z tego typu propozycjami. 

Właśnie o to chodzi, że chyba większości społeczeństwa ten srajnik pasuje. Gdyby takie prawo było, to oprócz tego że wszystko by zasrali wyciągami, to jeszcze przy każdym powstało by ze trzydzieści budek, przyczep z wypożyczalniami, szkółkami, grillami itp, bo przecież ogólnie wiadomo, że co jak co, ale prawo budowlane na Podhalu się nie przyjęło :)

 

3 godziny temu, Hextor napisał:

Przecież to jest skandal żeby jedna wredna baba mogła uwalic najsłynniejsza trase Narciarska w kraju, w największym kurorcie i do tego mająca 80 lat tradycji. 

Na Gubałówce już dawno nie chodzi o tą jedną wredną babę, po prostu nikomu nie zależy żeby tam było narciarstwo i narciarze. Były przecież projekty wytyczenia tras innym śladem, innym razem jakiś polityk przed wyborami z łopatą rozbierał płot na starej trasie. Wszystko to wiele razy wracało najczęściej właśnie przed jakimiś wyborami, a potem gdzieś w ciszy umierało. Druga sprawa jest taka, że nawet jakby nagle okazało się że trasą można zjeżdżać, to od czasu zamknięcia Gubałówki zmieniły się standardy narciarstwa o 360 stopni, inne ośrodki ewaluowały, a tam nie ma nic - naśnieżania, parkingu, ani nawet miejsca na niego. To już (niestety) nie czasy, że ludzie będą dostojnie z nartami na plecach spacerować Krupówkami. Po co ktokolwiek ma w to wszystko inwestować, skoro bez tego wali tam tłum przez cały rok. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, kokoSKI napisał:

Właśnie o to chodzi, że chyba większości społeczeństwa ten srajnik pasuje. Gdyby takie prawo było, to oprócz tego że wszystko by zasrali wyciągami, to jeszcze przy każdym powstało by ze trzydzieści budek, przyczep z wypożyczalniami, szkółkami, grillami itp, bo przecież ogólnie wiadomo, że co jak co, ale prawo budowlane na Podhalu się nie przyjęło :)

 

Na Gubałówce już dawno nie chodzi o tą jedną wredną babę, po prostu nikomu nie zależy żeby tam było narciarstwo i narciarze. Były przecież projekty wytyczenia tras innym śladem, innym razem jakiś polityk przed wyborami z łopatą rozbierał płot na starej trasie. Wszystko to wiele razy wracało najczęściej właśnie przed jakimiś wyborami, a potem gdzieś w ciszy umierało. Druga sprawa jest taka, że nawet jakby nagle okazało się że trasą można zjeżdżać, to od czasu zamknięcia Gubałówki zmieniły się standardy narciarstwa o 360 stopni, inne ośrodki ewaluowały, a tam nie ma nic - naśnieżania, parkingu, ani nawet miejsca na niego. To już (niestety) nie czasy, że ludzie będą dostojnie z nartami na plecach spacerować Krupówkami. Po co ktokolwiek ma w to wszystko inwestować, skoro bez tego wali tam tłum przez cały rok. 

Gubałówce narty są do niczego niepotrzebne - i bez tego mają zawsze tłumy. To tłumaczy wiele.

PS. Natomiast czytając wątek nudzi mnie dyskusja stricte polityczna. Świadczy to o tym, że nie wiedząc, jak bgędzie wyglądał sezon, szukamy tematów zastępczych. Też mógłbym coś dodać (mam sprecyzowane nie tyle poglądy, ale więcej: doświadczenia), ale na Boga, to forum o nartach, a nie o jakości zarządzania spółkami SP.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Narciarz ze Śląska napisał:

Gubałówce narty są do niczego niepotrzebne - i bez tego mają zawsze tłumy. To tłumaczy wiele.

PS. Natomiast czytając wątek nudzi mnie dyskusja stricte polityczna. Świadczy to o tym, że nie wiedząc, jak bgędzie wyglądał sezon, szukamy tematów zastępczych. Też mógłbym coś dodać (mam sprecyzowane nie tyle poglądy, ale więcej: doświadczenia), ale na Boga, to forum o nartach, a nie o jakości zarządzania spółkami SP.

PKL jest państwowe i kupili go politycy z powodów politycznych. Tak, to ma wpływ na naszą infrastrukturę narciarską. To tyle, jeśli chodzi o politykę.

Moje posty w wątku zostały skasowane, ok, nie wiem czy rozumiem, idę na grzyby....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, kokoSKI napisał:

Druga sprawa jest taka, że nawet jakby nagle okazało się że trasą można zjeżdżać, to od czasu zamknięcia Gubałówki zmieniły się standardy narciarstwa o 360 stopni, inne ośrodki ewaluowały, a tam nie ma nic - naśnieżania, parkingu, ani nawet miejsca na niego. 

Kogo, albo co te inne ośrodki ewaluowały9_9

[ewaluacja = oszacowanie wartości, przeprowadzenie oceny (SJP)]

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Zibi28 napisał:

PKL jest państwowe i kupili go politycy z powodów politycznych. Tak, to ma wpływ na naszą infrastrukturę narciarską. To tyle, jeśli chodzi o politykę.

Moje posty w wątku zostały skasowane, ok, nie wiem czy rozumiem, idę na grzyby....

I to tak właśnie jest, wrzucić granat i zamknąć właz - dziecinada. Kto wybudował, kto sprzedał, kto kupił a następnie sprzedał, kto ma - jakie to ma znaczenie, ważny jest wynik ekonomiczny a ten podobno jest na dużym plusie. To nie jest fitulitengescheft który musi MUSI się zwrócić po roku bo trzeba zaliczyć majorkę lub zmienić auto, to inwestycje obliczone na lata, ba na dekadę - ważne ma być na plusie w skali całego przedsięwzięcia. Zobacz, ja dzisiaj dymałem 50 km żeby dostarczyć podkładki miedziane wartości 15 zł. W mikro skali nie trafiony interes w skali makro jak najbardziej tak. Odnośnie kolei linowych jako takich - masz do czynienia z firmami "sieciowymi" - grupa Pingwina, PKL - tu liczy się ogólny rozrachunek i utrzymanie klienta - w tym kontekście widocznie Mosorny się nie opłaca ale opłaca, kolejna grupa to małe pojedyncze SN - tu jedni właściciele dbają o klienta i starają się zacząć jak najszybciej i skończyć jak najpóźniej (Wisła) dla nich liczy się bilans sezonowy (mądrzy), ta ostatnia grupa gestorzy dla których niemalże chwilówka jest kluczowym elementem - naśnieżanie w grudniu i w lutym traktują jako stratę. Gubałówka, no żal zwłaszcza dla tych co mieli okazję pojeździć ale cóż prawo własności jest święte i tyle. Kolej przynosi zysk całoroczny więc nikt się nie gimnastykuje. Jest wiele ON (niektóre kultowe) które odeszły w zapomnienie, nie ma co szat rozrywać. Tak na koniec troszkę w kontekście Gubałówki - w Beskidzie Żywieckim znalazł się inwestor który czyni starania odtworzenia jednego nieczynnego ON. Żadnych dzierżaw pełny wykup gruntów i co okazało się że sprawę blokuje jedna działka której gaździna nie chce sprzedać, nie chce sprzedać nawet w sytuacji kiedy okazało się że w ramach pomiarów geodezyjnych połowa jej domu leży na działce już wykupionej od rzeczonego inwestora....a na cóż mi granat...sad sądem a sprawiedliwość ma być po naszej stronie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.09.2021 o 18:17, Hextor napisał:

Przecież to jest skandal żeby jedna wredna baba mogła uwalic najsłynniejsza trase Narciarska w kraju, w największym kurorcie i do tego mająca 80 lat tradycji. 

Dziś jedna baba a jutro kilka bab i chłopów jak na Butorowym. Dziś stok a jutro inna inwestycja i inny interes społeczny. Własność rzecz święta i tylko w wyjątkowych sytuacjach powinno się omijać ją tylnymi drzwiami. Swoją drogą czy to nie prywaciarze zamknęli szlak pieszy na tą Gubałówkę po czym swój teren pod nowy udostępnił PKL? Prywaciarz raczej miał by interes odwrotny więc po raz kolejny napisze, że nie wszystko co "nie prywatne" jest złe. Czy gdyby a tak było pierwotnie Mosorny należał do gminy a ta nieco przychylniej patrzyła by na "chodzenie" kolei to było by źle? Może patrzmy szerzej niż ze strony ławek sejmowych i tego kto tam siedzi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Author napisał:

Dziś jedna baba a jutro kilka bab i chłopów jak na Butorowym. Dziś stok a jutro inna inwestycja i inny interes społeczny. Własność rzecz święta i tylko w wyjątkowych sytuacjach powinno się omijać ją tylnymi drzwiami. Swoją drogą czy to nie prywaciarze zamknęli szlak pieszy na tą Gubałówkę po czym swój teren pod nowy udostępnił PKL? Prywaciarz raczej miał by interes odwrotny więc po raz kolejny napisze, że nie wszystko co "nie prywatne" jest złe. Czy gdyby a tak było pierwotnie Mosorny należał do gminy a ta nieco przychylniej patrzyła by na "chodzenie" kolei to było by źle? Może patrzmy szerzej niż ze strony ławek sejmowych i tego kto tam siedzi. 

Cześć

Jasne, dlatego lepiej trzymać w zębach swoją własność i nie mieć nic niż się podzielić i zarabiać. Typowo podhalańskie myślenie.

Pozdro

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mitekskoro a było tak na pewno zachodzili z zapewne sporą kasą to znaczy, że albo ktoś jej ma w bród względnie nie potrzebuje więcej albo rozchodzi się o coś innego. Z czasów jak mieszkałem na Butorowym zamknęli swoje Byrcynowie. Ilość pomyj jaka ogólnie za bycie dyrektorem TPN-u wylała się w ich stronę to jak bym zrobił tak samo. Jak tam jest obecnie i kto blokuje to już nie mam pojęcia. Radzę tylko nie wyciągać wniosków z tego co napiszą pismaki. Prawda jest często bardziej złożona. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, Author napisał:

@Mitekskoro a było tak na pewno zachodzili z zapewne sporą kasą to znaczy, że albo ktoś jej ma w bród względnie nie potrzebuje więcej albo rozchodzi się o coś innego. Z czasów jak mieszkałem na Butorowym zamknęli swoje Byrcynowie. Ilość pomyj jaka ogólnie za bycie dyrektorem TPN-u wylała się w ich stronę to jak bym zrobił tak samo. Jak tam jest obecnie i kto blokuje to już nie mam pojęcia. Radzę tylko nie wyciągać wniosków z tego co napiszą pismaki. Prawda jest często bardziej złożona. 

Cześć

Nie jestem z gór ale sporo czasu na nartach spędziłem, w Tatrach i na Podhalu też i sporo ludzi poznałem. Nasłuchałem się sporo o powstaniu takiej Białki, na przykład, o Butorowym... Wiem jaki to sposób myślenia...chory.

Pozdrowienia

Edytowane przez Mitek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy posluchac w wagoniku na Kasprowy co sie dzieje na kazdej podporze. Ach, och i o moj boze... a ty stoisz w tym wagoniku i czekasz az zapniesz narty, i ty jak i ten wagonik  juz nigdy nie spotakasz tych ludzi. Za kazdym razem to samo. Kasa bedzie sie zgadzac jescze dlugo. 

Edytowane przez artix
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.09.2021 o 13:22, Bumer napisał:

Czyli wróciły do punktu wyjścia! Na marginesie taka moja uwaga, bo nie zgadzam się na te 360 stopni. 

 

Kiedyś Socha (lubię, ładna) w jakiejś telenoweli (usłyszałem zupełnie przypadkiem jak Lepsza Połowa oglądała) też palnęła, że:

"Kobieta to potrafi zmienić mężczyznę o 360 stopni!"

Gratuluję znajomości geometrii!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co prawda nie do końca o inwestycji, ale można tak to trochę traktować.

"Jest szansa, że funkcjonujący przed laty wyciąg narciarski na Szczawniku zostanie znów uruchomiony."

https://nowysacz.naszemiasto.pl/muszyna-jest-szansa-na-wznowienie-dzialalnosci-wyciagu-na/ar/c1-8476783

 

Nic pewnego ale jest lekki powiew nadziei. Ostatnio ta strona (jak i całe Dwie Doliny) działały w marcu 2017. Od tamtej pory równia pochyła. Dalszym efektem było wyłączenie już od 3 sezonów najlepszych stoków po stronie Wierchomli - Frycka i Płatka.

Oby się to odmieniło bo szkoda miejsca z klimatem.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...