Polska - nowe inwestycje

[Plywak]

1 hour ago, marcinn said:

Dokładnie tak

A kto zna właściciela to wie że stać go na porządne inwestycje nie koniecznie nastawione na zarobek

Są pewne pozytywne aspekty związane z powstaniem BSA: jest szansa, że będzie ruszać na 1go listopada i będzie można szybciej zacząć jazdę w Polsce, rozgrzać się przed sezonem właściwym oraz, że na innych stokach będzie luźniej

[Hextor]

14 godzin temu, koliber napisał:

Na Pilsku to zdaje się dlatego nie działa, że właściciel ośrodka przypomniał sobie już po wybudowaniu wyciągu, że nie ma z czego zapłacić, a nie z powodu wady wyciągu.

To jest jedna wersja, a druga jest taka że zbudowali bubla i właściciel nie chce zapłacić za coś co nie działa

Na Czarnej Górze podobno też miał być wyciąg Tatralift, ale jak zobaczyli co odwalili u Ruskich i na Pilsku to zrezygnowali. 

[FerraEnzo]

Ok to teraz rozumiem! Dzięki za info.

Zaraz wrzucę parę fotek z odpalenia kanapy wyprzęganej na Słotwinach Arena. Bez szumu i fanfar, ale nie obyło się bez wtopy

[koliber]

7 godzin temu, Hextor napisał:

To jest jedna wersja, a druga jest taka że zbudowali bubla i właściciel nie chce zapłacić za coś co nie działa

Na Czarnej Górze podobno też miał być wyciąg Tatralift, ale jak zobaczyli co odwalili u Ruskich i na Pilsku to zrezygnowali. 

Na forum o Korbielowie ktoś pisał, że spółka CTE ma 40 mln długu, a do tego te 40 mln za wyciąg do spłacenia (czyli razem 80). Choć to bardzo dziwne, bo pamiętam, że gdy inwestor nabywał Pilsko, to podobno chciał zainwestować chyba 120 mln i miał rozrysowaną na mapie gondolę na Miziową + 4 kanapy.

[Gość]

Wyciąg na buczynkę zapewne nie kosztował 40mln.

W księdze wieczystej są dwie hipoteki. Jedna na 20mln druga na ~26mln ale jako ugoda zawarta z bankiem czyli

być może mieli jakieś zaległości w płatnościach.

[Cosworth240]

W Kasinie na Śnieżnicy kanapa się kręci i wygląda na to, że towarzystwo z Doppelmayr'a robi testy. Miejmy nadzieje, że szybko się uporają z testami/odbiorami i na dniach ruszą z obsługą publiki.

[janek57]

Dnia 24.12.2016 o 08:38, riki 13 napisał:

Wiadomo dla lansu ośrodek zrobiony.Jak takie cwaniaki to nich w Pilsko zainwestują.Jak widze te wyciagi w Białce i to masę co się jara tymi pagórkami to mi się śmiać chce.Prwdziwe góry to Pilsko , Szczyrk .Kasprowy i to się powinno rozwijać , a nie pagórki .Działajmy .

Większość narciarzy z Aglomeracji śląskiej jeździ jednak do S.N. położonych na ,,pagórkach'' beskidzkich .Do Wisły, ustronia, Istebnej, gdzie prawie wszędzie mamy już kanapy i całkiem niezłe trasy.  W SON zniechęcają ich orczyki i B.S.A. to dla nich ( również dla mnie też bo muszę szanować kolana) jest alternatywa bo tam mamy tzw. ful wypas narciarski. Wybieram się w tym sezonie przynajmniej dwa razy dp B.S.A. a SON zaliczę tylko raz.Jutro po raz trzecie na Skolnity w Wiśle bo dobry dojazd i bardzo fajne dwie trasy położone bardzo nisko bo między 470 a 670m.n.pm. Radzę odwiedzić Skolnity zanim zaczniecie krytykować,ze to trasy na pagórku. Rozwój Pilska i Kasprowego mało mnie obchodzi. Może lepiej jak te góry pozostaną ,,nieoozdobione'' infrastrukturą   narciarską i można będzie w ciepłej porze roku podziwiać przyrodę nieskażoną narciarstwem. Trzymam za modernizację SON ,ale wolałbym żeby robił to właściciel B.S.A niż Słowacy. W tym sezonie przestawiłem się na wyjazdy na beskidzkie stoki bo na jazdę na nartach powyżej trzech dni na alpejskich trasach zdrowie mi aktualnie nie pozwala.

 

 

 

 

 

 

 

 

[Hextor]

Nie wiecie kiedy śnieżnice otwierają? Bo w okolicach Krakowa straszna kicha. W Myślenicach i na Szklanej Górze śniegu nie ma, a w Kasinie z wyciągiem nie mogą sie wyrobić

[andy-w]

Zbliża się termin otwarcia zmodernizowanej kolejki na Szyndzielnię w Bielsku-Białej.

Tekst ze strony Bielsko.Biała.pl :

"Jeśli dopisze pogoda, to jeszcze dziś zakończy się etap zawieszania wagoników nowej kolejki na Szyndzielnię. Następnie konstrukcja musi przejść tzw. próbę zrywu, podczas której gondole zostaną obciążone kilkunastoma tonami piasku. Pierwsi turyści pojadą nową kolejką na początku lutego.

Modernizacja kolejki gondolowej na Szyndzielnię trwa od października. Oprócz montażu nowych wagoników, w ramach inwestycji wymienione zostaną napędy, lina, koła transportujące oraz system sterowania. Remont będzie kosztował łącznie 12 mln zł, z tego 2/3 pokryje bielska gmina. Nowa kolejka przewiezie do 700 osób w ciągu godziny.

Zmieni się system bramkowy

Jak zapewnia Janusz Kisiel, prezes spółki ZIAD, która jest operatorem kolejki, wszystkie prace odbywają się zgodnie z harmonogramem. - Wagoniki będą zawieszane do środy. Jeśli planów nie pokrzyżuje pogoda, a konkretnie porywisty wiatr, to tego dnia na linach powinny znajdować się wszystkie 34 gondole - wyjaśnia nasz rozmówca. Tak jak wcześniej informowaliśmy, nowe wagoniki będą bardziej przeszklone niż modele poprzedniej generacji. Każdym z nich może jednorazowo podróżować sześć osób.

Równocześnie z pracami prowadzonymi przez spółkę Doppelmayer Polska, trwa remont w budynkach stacyjnych. - Nowy wygląd otrzymają punkty obsługi klienta, korytarze oraz toalety. Zmieni się system bramkowy. Roboty te muszą zakończyć się w podobnym terminie co remont kolejki. Wszystko powinno być zgrane, by było jednocześnie gotowe do otwarcia.

Straszne przeżycie dla maszyn

Kiedy pierwsi turyści skorzystają z nowej kolejki gondolowej na Szyndzielnię? Janusz Kisiel twierdzi, że wykonawca upora się z zadaniem do końca przyszłego tygodnia. Następnie do odbioru inwestycji przystąpi Transportowy Dozór Techniczny. - Do niedawna taka procedura trwała kilka dni, ale musimy pamiętać, że mamy do czynienia ze zmodernizowaną kolejką i dlatego uzgodnienia zajmą nawet dziesięciu dni - deklaruje prezes ZIAD.

Bielska spółka ma jeszcze jeden problem. W ramach testów kolejka będzie musiała przejść co najmniej jedną tzw. próbę zrywu z pełnym obciążeniem wagoników. Jak wyjaśnia nasz rozmówca, w tym czasie do wszystkich gondoli będą załadowane… worki z piaskiem. - Zamawiamy ok. 800 worków po 20 kg każdy. Łącznie obciążenie wyniesie 16 ton - słyszymy.

Prezes Kisiel nie ukrywa, że próba zrywu to „straszne przeżycie dla maszyn”. Dlatego operator chce połączyć odbiór inwestorski z technicznym. - Dzięki temu unikniemy niepotrzebnego maksymalnego obciążenia kolei - kończy prezes ZIAD. "

http://www.bielsko.biala.pl/aktualnosci/34073/koncza-podwieszanie-wagonikow

[johnny_narciarz]

52 minuty temu, andy-w napisał:

Pierwsi turyści pojadą nową kolejką na początku lutego.

WOW! Mają tempo! Myślałem, że w zimie prace stoją, a co najwyżej trwają wewnątrz. 

[Hextor]

A co z trasą narciarska? Otworzą ponownie? Bo jak nie to kasa wyrzucona w błoto.

Wysłane z mojego F3112 przy użyciu Tapatalka

[leitner]

Przed chwilą, Hextor napisał:

A co z trasą narciarska? Otworzą ponownie? Bo jak nie to kasa wyrzucona w błoto.

Wysłane z mojego F3112 przy użyciu Tapatalka
 

Nie otworzą - przez Naturę 2000 i parę innych kwestii, trasa nie będzie otwarta. Kolej jest zrobiona pod pieszych i rowerowych turystów.

[Hextor]

Szkoda. A wiadomo już coś o inwestycjach na przyszły rok poza 3 kolejkami w Szczyrku?

[leitner]

Szkoda. A wiadomo już coś o inwestycjach na przyszły rok poza 3 kolejkami w Szczyrku?

W Szczyrku zbudują cztery koleje - 3w SON i jedna w COS

[Hextor]

O spoko. Zapomniałem o tej w cos


Wysłane z mojego F3112 przy użyciu Tapatalka

[johnny_narciarz]

Gondolki na Szyndzielni już jeżdżą!

 

[MOSTOSTAL]

Eee....? Zamienił stryjek... Poprzednie gondole wyglądały ultranowocześnie przy tych. Ten model wygląda jak z wyprzedaży....?

[johnny_narciarz]

Ja to w ogóle nie rozumiem po co wymieniali wagoniki?

Rozumiem, że usprawniali napęd, zwiększyli ilość wagoników, żeby zwiększyć przepustowość, ale same wagoniki przecież były ok.

[leitner]

Według mnie są beznadziejne - jakieś takie nieproporcjonalne. Jedyne, co mi się w nich podoba, to logo Szyndzielni. 

Chyba jednym z powodów wymiany gondoli jest to, że do nowych można bez problemów wjechać z wózkiem dziecięcym lub inwalidzkim. Perony są na równo z podłogą gondoli - ułatwia to wsiadanie. 

[JaroW]

Nowe gondolki mają uchwyty na rowery ? Czy jak do tej pory rowery będą wywożone specjalnym wagonikiem technicznym ?

[WojtekM]

A na drzwiach te srebrne - co to jest?

[johnny_narciarz]

1 godzinę temu, WojtekM napisał:

A na drzwiach te srebrne - co to jest?

Toż to kieszenie na narty... 

38 minut temu, mamad napisał:

Chyba co druga gondola bierze rowery ale reki nie dam

Ponoć mają być przystosowane do przewozu,ale też nie wiem czy każda,czy co któraś.  

 

Tyle krytyki, a to gondolki jak gondolki. Wiele takich jeździ w całe Europie, tylko zazwyczaj na więcej osób.

Edytowane 26 Styczeń 2017 przez johnny_narciarz

[WojtekM]

13 minut temu, johnny_narciarz napisał:

Toż to kieszenie na narty

przecież wiem, ale podobno stoku narciarskiego ma nie być ... więc pytam - co to? po co?

[johnny_narciarz]

28 minut temu, WojtekM napisał:

przecież wiem, ale podobno stoku narciarskiego ma nie być ... więc pytam - co to? po co?

Przede wszystkim dla narciarzy tourowych. Tam jest wiele szlaków i nawet dobrze oznakowanych. Ale nie tylko, bo na Klimczoku jest działający stok!  

Na Szyndzielni też jest talerzyk, ale w tym roku już nie działa. 

Edytowane 26 Styczeń 2017 przez johnny_narciarz

[andy-w]

29 minutes ago, WojtekM said:

przecież wiem, ale podobno stoku narciarskiego ma nie być ... więc pytam - co to? po co?

kieszenie na narty dostali w promocji, albo producent nie miał w ofercie wagoników bez możliwości przwożenia nart  .

A tak na serio wywożąc narty na Szyndzielnię można fajnie poturować na stosunkowo płaskim odcinku w kierunku Klimczoka np. wtedy kiedy niżej nie ma śniegu (co jest raczej regułą), a i pojeździć na Klimczoku też można jak to Johnny Narciarz udowodnił niedawno. 

Maciek pisaliśmy w tym samym czasie i jak widać mieliśmy to samo na myśli 

Edytowane 26 Styczeń 2017 przez andy-w