Polska - nowe inwestycje

[Hextor]

Ależ ten język prawniczy jest ciężki do zrozumienia... ?

Tapatalkiem z Lumii

[Bumer]

Jest tak, jest to instytucja tzw. milczącej zgody ale ma zastosowanie jedynie w sytuacji gdy obowiązek jednostki/strony polega jedynie na dokonaniu zgłoszenia do organu administracji. Wtedy upływ terminu przewidzianego dla podjęcia czynności przez organ administracji powoduje skutek z mocy prawa w postaci aprobaty na dokonanie określonego przysługującego jej uprawnienia.

Zgłoszenia! Tak, ależ oczywiście, z tym że dyskusja dotyczy inwestycji w infrastrukturę narciarską. Nie mogę znależć takiego elementu infrastruktury, który można wykonywać na zgłoszenie.

[Piotr_67]

.....Nie mogę znależć takiego elementu infrastruktury, który można wykonywać na zgłoszenie.

Ogrodzenie :wink:

Pozdrawiam

[MOSTOSTAL]

W tym wywiadzie szef TMR wspomniał jeszcze, że rozpoczęcie inwestycji w Szczyrku w tym roku stoi pod dużym znakiem zapytania.

W jakimś urzędzie w stolicy zaginęły dokumenty, które mieli po 45 dniach odebrać :eek: .

Wg niego urzędnicy w PL boją się podjąć jakąkolwiek decyzję.

Hahaha... a nie mówiłem! Jaki żont taka organizacja pracy... Na pohybel. Janów bis. Tylko koni żal i szczyrczan.. ;-( Nie chcę być złym prorokiem ale stawiam na opuszczenie VRP przez TMR... Ciekawe tylko kiedy....

[MOSTOSTAL]

Ależ ten język prawniczy jest ciężki do zrozumienia... ?

Tapatalkiem z Lumii

i o to chodzi, żeby był! Nie państwo jest dla obywatela tylko obywatel dla sekty z wiejskiej.

[MOSTOSTAL]

Ogrodzenie :wink:

Pozdrawiam

i garaż blaszany tudzież altankę ogrodową do 25m2.. ;-)

[michaś]

Zgłoszenia! Tak, ależ oczywiście, z tym że dyskusja dotyczy inwestycji w infrastrukturę narciarską. Nie mogę znależć takiego elementu infrastruktury, który można wykonywać na zgłoszenie.

Musisz lepiej poszukać, pierwszy z brzegu przykład "milczącej zgody" np. art. 26 ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym, zgodnie z którym decyzja odmowna organu w przedmiocie wniosku o pozwolenie na budowę musi być wydana wnioskodawcy w ciągu 60 dni od złożenia wniosku albo po okazaniu dodatkowych, żądanych przez organ dokumentów. O ile termin ten upłynie bez uzewnętrznienia woli organu, wniosek uważa się za uwzględniony.

Sprawa dość istotna i ten przepis jak najbardziej może mieć zastosowanie w przypadku inwestowania w infrastrukturę narciarską.

[Bumer]

Musisz lepiej poszukać, pierwszy z brzegu przykład "milczącej zgody" np. art. 26 ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym, zgodnie z którym decyzja odmowna organu w przedmiocie wniosku o pozwolenie na budowę musi być wydana wnioskodawcy w ciągu 60 dni od złożenia wniosku albo po okazaniu dodatkowych, żądanych przez organ dokumentów. O ile termin ten upłynie bez uzewnętrznienia woli organu, wniosek uważa się za uwzględniony.

Sprawa dość istotna i ten przepis jak najbardziej może mieć zastosowanie w przypadku inwestowania w infrastrukturę narciarską.

Art. 26. 1. Organ, z którym uzgodniono projekt studium lub projekt planu miejscowego, ponosi koszty zmiany tych projektów, spowodowane późniejszą zmianą stanowiska.

2. Jeżeli organ, o którym mowa w ust. 1, działa w ramach zespolonej administracji powiatowej lub w ramach samorządu województwa i wykonuje zadania z zakresu administracji rządowej, Skarb Państwa ponosi koszty zmiany studium i planu miejscowego lub ich projektów jedynie wówczas, gdy zmiana stanowiska organu wynika ze zmiany ustawy lub z wiążących ten organ nowych ustaleń właściwego organu administracji rządowej.

Cieszę się ze rosnie nam nowe pokolenie realizatorów inwestycji budowlanych w Polsce, realizatorów na podstawie nie decyzji pozwolenia na budowę, a po powzięciu domniemanej zgody na realizację!!!!Co prawda nie ma jeszcze takich uregulowań, ale kto wie, może to przyszłość porządku prawnego? Rzeczywiscie, może już czas aby takich jak ja zastapiono. Po 36 latach roboty w tym temacie człowiek nabiera pewnych przyzwyczajeń.

Aha, chcę powiedzieć, że obecnie nawet posiadanie decyzji pozwolenia na budowę nie gwarantuje legalnosci realizacji. Co bedzie jak będziemy realizować w oparciu o domniemania?

No i na koniec, ja piszę o konkretach, nie rozwodzę się nad pierdołami i słówkami. Co ma tu do istoty sprawy przytoczony art.26? Nic, znaczy się , govno, ale dyskusja jest!

[MichalR]

No i na koniec, ja piszę o konkretach, nie rozwodzę się nad pierdołami i słówkami. Co ma tu do istoty sprawy przytoczony art.26? Nic, znaczy się , govno, ale dyskusja jest!

Czasami ciężko się Ciebie czyta, skąd ta agresja?

[Bumer]

Czasami ciężko się Ciebie czyta, skąd ta agresja?

Wściekłego kota zjadłem na kolację!

[MOSTOSTAL]

No władza uparcie dąży do tego by prawo zastąpić prywatnymi opiniami, domniemaniami itp.. także spoko. Jak tak dalej pójdzie to se pierdyknę wyciąg w ogrodzie a jak PINB będzie coś jęczeć to powiem, że to tylko ich prywatna opinia... Z reszta, szefów PINBów też zaraz powymieniają więc jest wielka szansa na to, że nominują na ich stołki np lodziarza z plaży albo panią Gienie co łoscypki sprzedaje na bazarze. Będzie git!

[Bumer]

Widzisz MOSTOSTAL, coś jednak prawdy jest w Twoim sarkastycznym poście. Ja do tego dołożyłbym drastyczny spadek poziomu wiedzy, i nie tylko wiedzy, urzędników w instytucjach samorządowych i państwowych obejmujących w większości stanowiska po koneksji. A i obecny poziom kształcenia ma tu swój udział.

Ale nie ma co narzekać, realia są jakie są, przygotowanie i realizacja inwestycji powinna opierać się na konkretnych dokumentach. Papiery są konieczne, i tyle. A jakby tego było mało, inwestor, aby w pełni dbać o swój interes, musi jeszcze pilnować aby utrzędy wydały te papiery w zgodzie z prawem!

[MOSTOSTAL]

Cieszę się, że w końcu się zgadzamy... Szkoda, że większość głosujących w zeszłym roku dopiero teraz czuje na własnej skórze ten nonsens. Nadzieja w tym, że po raz trzeci już takiego błędu (obłędu) nie popełnią.

Zgoda, że nigdy nie było zbyt dobrze, ale to co jest teraz to kompletna masakra, totalny syf.

Polecam wszystkim wiersz pt. "Wół Minister" Krasickiego.

[MichalR]

Cieszę się, że w końcu się zgadzamy... Szkoda, że większość głosujących w zeszłym roku dopiero teraz czuje na własnej skórze ten nonsens. Nadzieja w tym, że po raz trzeci już takiego błędu (obłędu) nie popełnią.

Zgoda, że nigdy nie było zbyt dobrze, ale to co jest teraz to kompletna masakra, totalny syf.

Polecam wszystkim wiersz pt. "Wół Minister" Krasickiego.

co ciekawe notowania tych ktorych wybral suweren nie spadaja jakos drastycznie, czyli mozna by rzec spoleczenstwu sie podoba nowa wladza i styl rzadzenia. inna sprawa to ze nie ma zadnej opozycji, wiec alternatywa jest ze tak powiem mizerna.

[Bumer]

Nie, no, nie przesadzajcie, że obecny stan administracji wynika z niespełna półrocznego działania jednej partii ( w sumie to jednak, znaczy sie koalicji). Ja, winą za taki stan obarczyłbym co najmniej wszystkich rządzących od 1945 r, a nawet i wczaśniej, od zaborów. Ale to temet na inną dyskusję.

Ewidentym znakiem, że jest już bardzo źle, jest fakt stanu, że nie możesz być spokojnym i pewnym swoich działań, nawet posiadając prawem wymagane dokumenty do realizacji inwestycji. Znane są przypadki sądowego unieważniania wcześniej wydanych przez administrację decyzji budowlanych, na podstawie których zrealizowano już obiekty. Co wtedy, rozbierać? Teoretycznie mozna doszukać się winnego naruszenia prawa. Życzę powodzenia w takiej walce, ale tak naprawdę, nikomu nie życzę aby znalazł się w takiej sytuacji. Jak więc widać, doszliśmy do stanu, kiedy zmainy są konieczne. Czy one będą i czy wpłyną na poprawę, zobaczymy.

[michaś]

Ech nie ma co dyskutować, Bumer jak zwykle przedstawia swoje prawdy objawione i robi się polityczna przepychanka.

[Bumer]

Ech nie ma co dyskutować, Bumer jak zwykle przedstawia swoje prawdy objawione i robi się polityczna przepychanka.

Rzeczywiście. Tu się zgadzam. Dyskusja robi się bardzo "ukierunkowana" i niewielu może zainteresować. Tak to jest, im dalej w las, tym więcej drzew. A ja objawiać ani narzucać niczego nie chcę. Piszę, jak ktoś przeczyta, dobrze, jak nie, też dobrze. Nie liczę na poklask, a teraz już żałuję, że dałem się wciągnąć w dyskusję. Mowa jest srebrem, milczenie złotem!

[mig12345]

[.]jak więc widać, doszliśmy do stanu, kiedy zmainy są konieczne. Czy one będą i czy wpłyną na poprawę, zobaczymy.

Te zmieny są konieczne od kilkunastu lat co najmniej. Obawiam się ze mało kto ogarnia temat nawet w instytucjach branżowych i samorządowych. O Wiejskiej to już szkoda gadać. Na moj gust jedyna rada to reset i nowa ustawa PB z kpl ustaw 'okolicznych'. Jak Wilczek o gospodarce. Na kilkanaście lat starczy zanim to znowu poprawimy i spieprzymy. ..

Toseneda fragmentarycznie naprawić. ..

PozdrawiamM

[Tadeusz T]

.... Piszę, jak ktoś przeczyta, dobrze, jak nie, też dobrze. Nie liczę na poklask, a teraz już żałuję, że dałem się wciągnąć w dyskusję. Mowa jest srebrem, milczenie złotem!

Nie żałuj. W tej dyskusji wypowiadałeś się merytorycznie, a nie politycznie. I tym razem w pełni się z Tobą zgadzam... :smile:

Co nie wyklucza sytuacji, że "zagubienie" dokumentów TMRu jest "twórczym", ideologicznym wkładem obecnej władzy do panującego burdelu.

Tadek

[Bumer]

Tadeusz, biorąc pod uwagę, że kiedyś "gineli" ludzie wraz z dokumentami, to dzisiejsze "zagubienie dokumentów", jest jednak sporą poprawa! :smile:

Mig12345, odkąd pamiętam, zawsze mówiło się o potrzebie radykalnej zmiany prawa budowlanego. Nie chcę być pesymistą ale sądzę, że nic z tego nie wyjdzie. Zbyt wielu ma w budowaniu interes aby skutecznie lobbować na swoją rzecz.

[leitner]

Na stronie skiresort.info można znaleźć info o nowej 4-os kanapie niewyprzęganej w Kamienicy (Bolesławów) o długości 650m, i przepustowości 2400os/godz.

[Hextor]

Eee myślałem ze taka krótka bo to w świętokrzyskich albo na jakimś pogórzu a to w Kotlinie kłodzkiej. Trochę slabo.

Tapatalkiem z Lumii

[Bumer]

Eee myślałem ze taka krótka bo to w świętokrzyskich albo na jakimś pogórzu a to w Kotlinie kłodzkiej. Trochę slabo.

Tapatalkiem z Lumii

No to już wiem gdzie to jest. A już myślałem, że gdzieś koło Gdańska ten Bolesławów!:smile:

[Hextor]

A wiadomo juz co się stanie z tą stratą kolejką z Kasiny? Jest kilka miejsc gdzie by się świetnie nadala np. Koninki, Nosal, Maciejowa czy Hala Miziowa ?

Tapatalkiem z Lumii

[artkas]

Czarna Góra na bogato

Właśnie ogłoszony został przetarg na budowę kolei.

Ma być porównywalnie jak ostatnio w innych topowych ośrodkach: wyprzęgana, 3000 os/h, z garażem dla krzeseł posiadających bubliny i miękkie, cieplutkie siedziska. :biggrin:

Ale jako, że Unia daje kasę to co sobie żałować i nie postawić od razu drugiej trochę wolniejszej 2400 os/h, ale też wyprzęganej i innymi parametrami podobnej do tej pierwszej, no to niech też będzie. :applause:

Pierwsza na szczyt CG, druga w miejscu Procy, choć tego orczyka akurat szkoda, tak fajno wyrywał

A i dla Johnnego też coś będzie co by pisząc relację z wyciągu swojego transferu danych zanadto nie nadwyrężał.

Jakby ktoś chciał startować, albo sobie chociaż poczytać to więcej tutaj: http://www.czarnagora.pl/aktualnosci/251-zapytanie-ofertowe-na-dostawe-2-kolei-linowych