MB Napisano 16 Sierpień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 16 Sierpień 2009 Staram się nie wypowiadać na temat doboru sprzętu, bo mimo, że jeżdżę od 47 lat, to w ogóle się na tym nie znam. Poradzę Ci tylko dobrać sprzęt, tak jak ja to robię. Idź do wypożyczalni, pożycz sobie jedne, drugie, trzecie narty. Spróbuj jazdy na trasie, w puchu, po lesie. Zobacz na czym najlepiej się czujesz, potem idź do sklepu. Ostatnio jak wybierałem narty dla siebie to próbowałem 3 długości jednego modelu pzdr misal Jestem podobnego "wyznania". Na nartach 46 lat :eek: Ciągle się na tym nie znam:( Wypożyczyłem narty ,wcześniej jeżdżąc na innych modela,markach,typach czy jak to nazwać i.........wiedziałem ,że takie chcę mieć. Słusznie więc misal radzi. Tylko jeszcze trzeba znaleźć się w odpowiednim miejscu i czasie. Mam na myśli,: warunki śniegowe i możliwość wypożyczenia odpowiedniego sprzętu.W przypadku LOLO... jest to masa śniegu i deski do jazdy poza trasowej,które nie w każdej wypożyczalni pewnie są. A jak znajdzie się w takiej wypożyczalni to nie koniecznie będą warunki do wypróbowania danego modelu narty. Pomijam kwestie finansów,bo gdyby chciał ze trzy modele wypróbować to okaże się ,że 10%kwoty którą "ojce"przeznaczyli na nowy sprzęt LOLO przehula w wypożyczalniach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Misal Napisano 16 Sierpień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 16 Sierpień 2009 Pomijam kwestie finansów,bo gdyby chciał ze trzy modele wypróbować to okaże się ,że 10%kwoty którą "ojce"przeznaczyli na nowy sprzęt LOLO przehula w wypożyczalniach. Jest wyjątek - a Austrii Intersport ma taki zwyczaj, że jeżeli chcesz kupić narty to dostajesz dwa dni na testowanie dowolnej ilości modeli gratis. Za wypożyczenie płacisz w momencie jak nart nie kupisz. pzdr misal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LoLomat Napisano 16 Sierpień 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 16 Sierpień 2009 Tylko ze moje wyjazdy na narty to zwykle wisla, ustron, szczyrk, istebna i najwyzej slowacja... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MB Napisano 17 Sierpień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 17 Sierpień 2009 Tylko ze moje wyjazdy na narty to zwykle wisla, ustron, szczyrk, istebna i najwyzej slowacja... To również miałem na myśli pisząc o kwestii finansowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek Napisano 17 Sierpień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 17 Sierpień 2009 http://www.skionline.pl/sprzet/?co=kolekcje_narty&id_grupy=2427&id_modelu=3194 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LoLomat Napisano 17 Sierpień 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 17 Sierpień 2009 http://www.skionline.pl/sprzet/?co=kolekcje_narty&id_grupy=2427&id_modelu=3194 No no... super musze teraz znalesc takie z wiazaniami gdzies u mnie w okolicy zeby sobie obejzec... i mam nadzieje ze bedzie jakas przecena czy cos bo z tego co wiedzialem na necie to same anrty bez wiazan 1000-1700zl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
frjjn Napisano 17 Sierpień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 17 Sierpień 2009 Widać chłopak jeżdzi na prostych nartach czyli jak napisał pół carvingach (jescze takich nie widziałem, ale niech będzie) a co do tematu to moje zdanie jest takie że nie zbudowali jeszcze takiej narty jakiej szukasz bo jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dareklewandowski Napisano 17 Sierpień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 17 Sierpień 2009 (edytowane) Jezdze jak psychopata osiagajac niesamowite predkosci i przewaznie widze nadal zjezdzajacych ludzi podczas, gdy sam wjezdzam wyciagiem do gory po raz kolejny, Tak naprawdę to ta część Twojej wcześniejszej wypowiedzi mnie z lekka zirytowała.Może trochę dosadnie napisałem,za co Przepraszam.Ale musisz pamiętać,a rozumię,że jesteś już doświadczonym narciarzem/miejsce zamieszkania i staż/,że adrenalina to nie jest łamanie zasad:rolleyes:,to,że nie miałeś wypadku to cieszy,ale nie znaczy wcale,że jak tak będziesz podchodził do sprawy nie narażasz Siebie i innych na odniesienie:rolleyes:Myślę,że chodzi Ci o narty twin-topy-bardzo dobry kierunek podał Jarek,wcześniejsze modele Atomica też są jeszcze dostępne i w korzystnych cenach. Widać chłopak jeżdzi na prostych nartach czyli jak napisał pół carvingach (jescze takich nie widziałem, ale niech będzie) Już nie dobijajmy Pawła,wiadomo o co chodzi-nie ma 1/2carvingów,jak i carvingów,są narty taliowane,a styl jazdy carving-ciąć Edytowane 17 Sierpień 2009 przez dareklewandowski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dareklewandowski Napisano 17 Sierpień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 17 Sierpień 2009 (edytowane) Na nartach 46 lat :eek: Ciągle się na tym nie znam:( . Ale przynajmniej wiesz co to bezpieczeństwo i to świadzczy,że tyle lat się uchowałeś i dalej jeździsz;) Wypożyczyłem narty ,wcześniej jeżdżąc na innych modela,markach,typach czy jak to nazwać i.........wiedziałem ,że takie chcę mieć. Tylko jeszcze trzeba znaleźć się w odpowiednim miejscu i czasie. Mam na myśli,: warunki śniegowe i możliwość wypożyczenia odpowiedniego sprzętu.W przypadku LOLO... jest to masa śniegu i deski do jazdy poza trasowej,które nie w każdej wypożyczalni pewnie są. A jak znajdzie się w takiej wypożyczalni to nie koniecznie będą warunki do wypróbowania danego modelu narty. . A tu piszesz jednak,że się znasz i podajesz przyklad,jakie powinno być podejście do sprzętu.To jak jest w końcu? Edytowane 17 Sierpień 2009 przez dareklewandowski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 17 Sierpień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 17 Sierpień 2009 Nie mowie ze jestem jakims super narciazem. Dyplomy i medale tez nie odzwierciedlaja prawdziwych umiejetnosci. Potrafie nad soba panowac na tyle, ze w miare bezpiecznie czuje sie na sniegu. W ciagu tych 9 lat nie mialem ani razu powazniejszego wypadku i nigdy nie mialem na sobie gipsu. Szukam tylko dobrych nart do wyszalenia sie i tyle. Hmmm też tak miałem i to całkiem niedawno. Pewnie w podobnym wieku. Ale co miałem napisać: pamiętam do dziś, rysunek z bodajże pierwszej klasy podstawówki, z jakiejś książki, gdzie było napisane: BRAWURA TO NIE ODWAGA!! To taki mały off-tip jeśli piszemy o twin-topach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LoLomat Napisano 17 Sierpień 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 17 Sierpień 2009 Hmmm też tak miałem i to całkiem niedawno. (...) BRAWURA TO NIE ODWAGA!! To taki mały off-tip jeśli piszemy o twin-topach Nie mowie ze jestem odwazny. Poprostu brakuje mi wrazen. Lubie sie bac Widać chłopak jeżdzi na prostych nartach czyli jak napisał pół carvingach (jescze takich nie widziałem, ale niech będzie) a co do tematu to moje zdanie jest takie że nie zbudowali jeszcze takiej narty jakiej szukasz bo jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Pozdrawiam To sa carvingi ale jest niewielka roznica miedzy srodkiem narty a przodem i tylem... (...) to,że nie miałeś wypadku to cieszy,ale nie znaczy wcale,że jak tak będziesz podchodził do sprawy nie narażasz Siebie i innych na odniesienie (...) Uprawiam/uprawialem tez inne sporty i odnosilem rozne obrazenia... to uswiadamia mi, ze jak pojdzie cos nie tak, to poboli itd ale w koncu przestane i bede mogl dalej. Staram sie zeby bylo bezpieczniej np tym, ze zakladam za kazdym razem kask mimo, ze wyglada to (wg mnie) fatalnie Moze nie zapewnia on 100% ochrony ale cos na pewno daje. Heh i robie to z wlasnej, nieprzymuszonej woli. Na innych tez staram sie uwazac, jak juz napisalem to w poprzednich postach. (...) Myślę,że chodzi Ci o narty twin-topy-bardzo dobry kierunek podał Jarek,wcześniejsze modele Atomica też są jeszcze dostępne i w korzystnych cenach. (...) Tak tak, wlasnie tego szukalem ale nawet nie wiedzialem jak ten typ sie nazywa itd. Teraz wiem za czym mam chodzic Jak cos znajde ciekawego to pewnie napisze z prosba o pomoc w wyborze. Dziekuje wszystkim i zycze milych zjazdow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Misal Napisano 17 Sierpień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 17 Sierpień 2009 Uprawiam/uprawialem tez inne sporty i odnosilem rozne obrazenia... to uswiadamia mi, ze jak pojdzie cos nie tak, to poboli itd ale w koncu przestane i bede mogl dalej. no comments pzdr misal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LoLomat Napisano 18 Sierpień 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 18 Sierpień 2009 wybaczcie, pisalem to pod wplywem silnego bolu brzucha i nawet sam nie wiem o co mi wtedy chodzilo Mialem kilka wypadkow zwiazanych z innymi sportami i po tych bolesnych chwilach zostalo mi kilka blizn (rece, kolana, warga itp.) ale dalej robie to co robilem wczesniej i nie przeszkadza mi to, ze to niebezpieczne czy cos. Poboli i przestanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MB Napisano 18 Sierpień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 18 Sierpień 2009 Poboli i przestanie Nawet strach pomyśleć ,że nie wyobrażasz sobie takiego bólu,który nie ustaje.:eek::eek::eek: Myślisz,że zawsze poboli i przestanie Oczywiście z całego serca życzę Tobie i każdemu całkowitego braku bólu. A jeśli już boli to niech zawsze przestanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 18 Sierpień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 18 Sierpień 2009 wybaczcie, pisalem to pod wplywem silnego bolu brzucha i nawet sam nie wiem o co mi wtedy chodzilo Mialem kilka wypadkow zwiazanych z innymi sportami i po tych bolesnych chwilach zostalo mi kilka blizn (rece, kolana, warga itp.) ale dalej robie to co robilem wczesniej i nie przeszkadza mi to, ze to niebezpieczne czy cos. Poboli i przestanie Jakby to powiedziała policja drogowa: to były zdarzenia. A wypadku nie życzę. Ale chyba każdy przechodzi taki okres w zyciu jak kolega, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MB Napisano 18 Sierpień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 18 Sierpień 2009 Ale przynajmniej wiesz co to bezpieczeństwo i to świadzczy,że tyle lat się uchowałeś i dalej jeździsz;) A tu piszesz jednak,że się znasz i podajesz przyklad,jakie powinno być podejście do sprzętu.To jak jest w końcu? Opanowałem tylko i to w minimalnym stopniu podstawową wiedzę na temat budowy i przeznaczenia danego modelu narty. Dlatego piszę,że się na tym nie znam. W ten sposób narty nabyłem po raz pierwszy. Bo znalazłem się w odpowiednim miejscu i czasie.Na Moltall-ku w kwietniu.Była cudowna pogoda widoczność więc dobra,warunki śniegowe zmienne ,jak to w kwietniu. Jeżdżąc w tych samych warunkach na innych nartach miałem idealną skalę porównawczą. Nie tylko moje subiektywne odczucie,że jeździ mi się lepiej,lżej skłoniło mnie do tego. Nawet postronny obserwator stwierdził u mnie zupełnie inną sylwetkę i styl jazdy. Tak to Darku jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LoLomat Napisano 18 Sierpień 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 18 Sierpień 2009 Zauwazylem ze jestem jakos wyjatkowo odporny na bol ale to inna historia (i nie znaczy to ze nie boli wcale ) Dobra, koniec o tym bo zaraz znowu mi sie dostanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 18 Sierpień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 18 Sierpień 2009 Cześc Zauwazylem ze jestem jakos wyjatkowo odporny na bol ale to inna historia (i nie znaczy to ze nie boli wcale ) Dobra, koniec o tym bo zaraz znowu mi sie dostanie Myslę, że koledzy starają sie po prostu zadbac trochę o Twoje zdrowie. Tez kiedys robiłem na nartach bardzo rózne rzeczy. Teraz niestety trzeba uważać i cierpieć bo bez iwęzadeł i z popekanymi łakotkami boli i to z wiekiem tylko i wyłącznie bardziej a nie mniej. Nie chodzi o to żeby się cofać ale żeby ryzyko podejmowac z głową. Pozdro serdeczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LoLomat Napisano 18 Sierpień 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 18 Sierpień 2009 (...) Nie chodzi o to żeby się cofać ale żeby ryzyko podejmowac z głową. Pozdro serdeczne Wlasnie o tym mowie caly czas... Robie rozne glupoty ale staram sie uwazac na siebie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maksioc Napisano 18 Sierpień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 18 Sierpień 2009 jakie narty? witam, mam pytanie w sprawie doboru nart. Mam 178 cm wzrostu i waze 70 kg. Jezdze 10 lat. Chcialbym jakies krotkie narty o malym promieniu skretu. jakby ktos moglby mi poradzic w czym zaczac szukac i jakie modele przegladac poniewaz jakos nigdy za bardzo sie nie interesowalem sprzetem i znam sie na tym dosc slabo. pozdrawiam i czekam na odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 18 Sierpień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 18 Sierpień 2009 Może coś bardziej szczegółowo, jeździsz 10 lat ale jak jeździsz, jak sie oceniasz, narty o małym promieniu- co przez to rozumiesz? Czy to ma być narta slalomowa o charakterze sportowym na twarde i dobrze przygotowane trasy czy coś bardziej uniwersalnego o podobnym promieniu, nieco łatwiejszego i mniej absorbującego, gdzie na tym chcesz jeździć, czy tylko trasy czy może coś więcej. Im bardziej szczegółowo pytasz i określasz swoje preferencje tym uzyskasz lepsze wskazówki. Bo teraz to w zasadzie trudno coś napisać, do twojego pytania można przypasować masę nart i modeli niekoniecznie spełniających twoje oczekiwania. Zacznij od uzupełnienia profilu, napisz na czym i gdzie jeździłeś i jakie były twoje wrażenia itd itp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LoLomat Napisano 18 Sierpień 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 18 Sierpień 2009 nie jestem pewien ale chyba chodzi o szybkie, zwrotne narty do slalomow, dzie trzeba sie ostro rozpedzic a pozniej szybko skrecic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maksioc Napisano 19 Sierpień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 19 Sierpień 2009 jakie narty? wiec jezdze na headach c120. lubie jezdzic na krawedziach ale przez to ze narty maja dosc duzy promien skretu jadac na krawedziach nabieram zbyt duzej predkosci i musze hamowac. Chcialbym jezdzic poprostu troche wolniej ale tylko na krawedziach i robic czestsze skrety. ciezko mi ocenic swoj poziom ale mysle ze jak na amatora to calkiem zaawansowany. Jezdze we wloszech, Alpy i Dolomity. pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maksioc Napisano 19 Sierpień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 19 Sierpień 2009 i raczej tylko na przygotowanych trasach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 19 Sierpień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 19 Sierpień 2009 wiec jezdze na headach c120. lubie jezdzic na krawedziach ale przez to ze narty maja dosc duzy promien skretu jadac na krawedziach nabieram zbyt duzej predkosci i musze hamowac. Chcialbym jezdzic poprostu troche wolniej ale tylko na krawedziach i robic czestsze skrety. ciezko mi ocenic swoj poziom ale mysle ze jak na amatora to calkiem zaawansowany. Jezdze we wloszech, Alpy i Dolomity. pozdrawiam. Jakie długie masz te narty i jakie jest ich promień? Sam kiedyś jeździłem na c120 i moim skromnym zdaniem to miękka narta, którą fantastycznie można było doginać I szybkości na nich nie były racej średnie - oczywiście na serwisowanej regularnie narcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.