Sławek Nikt Napisano 14 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 14 Maj 2021 23 godziny temu, Spiochu napisał: I o ten fragment mi chodzi. Jeśli nie potrzebowałeś ich zjeść, dręczyłeś je dla zabawy. Nie chce mi się, nie potrzebuję podnosić sobie samooceny i Ciebie glebić na forum wytykając, że kogoś czy coś tam dręczysz bo pewien jestem, że gdybym poczytał o Tobie bez problemu mógłbym Ci wytknąć robienie czegoś tylko dla tzw. funu z niekorzyścią dla natury i tak dalej. Jesteś hipokrytą i to przez duże H. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sławek Nikt Napisano 14 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 14 Maj 2021 W dniu 13.05.2021 o 08:38, Ziemowit napisał: Zna ktoś dobrą mapę lub listę łowisk w Polsce na kartę PZW jak i łowisk prywatnych za opłatą? Częściową odpowiedź dostałeś od @Lexi. Natomiast łatwiej byłoby coś podpowiedzieć jakbyś choć trochę zawęził to baaardzo ogólne pytanie. Powiedzmy do metody łowienia i miejsc w jakich planujesz bywać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziemowit Napisano 14 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 14 Maj 2021 (edytowane) 19 minut temu, Sławek Nikt napisał: Częściową odpowiedź dostałeś od @Lexi. Natomiast łatwiej byłoby coś podpowiedzieć jakbyś choć trochę zawęził to baaardzo ogólne pytanie. Powiedzmy do metody łowienia i miejsc w jakich planujesz bywać. W tym okręgu: https://www.pzw.org.pl/jeleniagora/ Do tej pory łowiłem nad stawami tak jak większość wędkarzy, czyli klasycznie spławik, przypon, śróciny, do tego biały lub czerwony robak. Chciałbym jednak spróbować na rzekach takich jak Bóbr, Kwisa i Kamienna. A metoda spinning, nie wiem czy guma, obrotówka czy wobler. Zastanawiam się też nad muszkarstwem, ale to kompletnie inna para kaloszy. Z Kamienną jest taki problem, że 99% to niewymiarowe pstrągi i inna drobnica, więc chyba zostaje Kwisa i Bóbr, oraz rzeki w Czechach o ile 1. otworzą granice, 2. dowiem się jak tam dostać pozwolenie. Edytowane 14 Maj 2021 przez Ziemowit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 14 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 14 Maj 2021 22 minuty temu, Sławek Nikt napisał: Nie chce mi się, nie potrzebuję podnosić sobie samooceny i Ciebie glebić na forum wytykając, że kogoś czy coś tam dręczysz bo pewien jestem, że gdybym poczytał o Tobie bez problemu mógłbym Ci wytknąć robienie czegoś tylko dla tzw. funu z niekorzyścią dla natury i tak dalej. Jesteś hipokrytą i to przez duże H. Możesz śmiało wytknąć. Może dzięki temu, postaram się coś zmienić. Trudno mi znaleźć sytuacje, gdzie bezpośrednio i świadomie krzywdzę zwierzęta. Pośrednio, wszyscy mamy niekorzystny wpływ na naturę. Może też należałoby się nad tym zastanowić. Tymczasem, możesz po prostu zaniechać wędkowania i jego promowania, lub robić to tylko na potrzeby żywnościowe. Określenia "glebić" proponowałbym nie używać, nie pasuje do poziomu kulturalnej dyskusji. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziemowit Napisano 14 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 14 Maj 2021 (edytowane) A rybki jakie mam na myśli to pstrągi i lipienie, tylko wymiarowe sztuki, które pójdą na ruszt. @Sławek Nikt jaki zestaw do tego? Edytowane 14 Maj 2021 przez Ziemowit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 14 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 14 Maj 2021 1 godzinę temu, Ziemowit napisał: @Sławek Nikt jaki zestaw do tego? ..temat rzeka ... podobny do "jakie narty kupić" ..musicie się umówić na wspólne "dręczenie".. 😉 1 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziemowit Napisano 14 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 14 Maj 2021 (edytowane) 10 minut temu, Lexi napisał: ..temat rzeka ... podobny do "jakie narty kupić" ..musicie się umówić na wspólne "dręczenie".. 😉 Nieco mi opadły chęci na łowienie kiedy poczytałem temat o rzece Bóbr. http://jerkbait.pl/topic/11355-bóbr/page-5 Podobno rzeka jest bardzo mocno przełowiona, a liczni wędkarze obrzucają się nawzajem oskarżeniami o spadającą populację ryb. Nie chcę, by ktoś chciał mnie natłuc za to, że smażę złowioną rybkę nad brzegiem na małym grillu. Ja potrzebuję miejsca pełnego ciszy i spokoju, inaczej to nie ma dla mnie sensu. Edytowane 14 Maj 2021 przez Ziemowit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 14 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 14 Maj 2021 2 godziny temu, Ziemowit napisał: Nieco mi opadły chęci na łowienie kiedy poczytałem temat o rzece Bóbr. http://jerkbait.pl/topic/11355-bóbr/page-5 Podobno rzeka jest bardzo mocno przełowiona, a liczni wędkarze obrzucają się nawzajem oskarżeniami o spadającą populację ryb. Nie chcę, by ktoś chciał mnie natłuc za to, że smażę złowioną rybkę nad brzegiem na małym grillu. Ja potrzebuję miejsca pełnego ciszy i spokoju, inaczej to nie ma dla mnie sensu. Niestety wody płynące zawsze były traktowane trochę po macoszemu jeśli idzie o gospodarkę rybną. A presja jest przeogromna wiec coraz trudniej o samotnie - ale jeszcze są miejsca gdzie można uciec od zgiełku. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victor Napisano 14 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 14 Maj 2021 3 godziny temu, Ziemowit napisał: Ja potrzebuję miejsca pełnego ciszy i spokoju, inaczej to nie ma dla mnie sensu. A jakie to ma znaczenie gdzie łowisz rybę ? Zapewniam Cię ze spining,grunt czy spławik w szczerym polu jest tak samo uroczy jak w centrum Rotterdamu. (Osobiscie tez morskie połowy polecam) .Jak chwyci zabawa jest przednia choć sam wędkuje tylko spiningiem, grunt i spławik zestaw dla emeryta.. . Nastepnie czy odpalisz grilla w ogrodzie u siebie czy łonie natury ze złowiona lub filetem z marketu jakie to ma znaczenie . Ryba jest ryba . Ma grzbiet, ości jedynie mięso może się smakiem różnić i tylko tyle . https://youtu.be/lwleaxA0ps0 nie popadajmy w jakaś paranoje ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 14 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 14 Maj 2021 5 minut temu, Victor napisał: A jakie to ma znaczenie gdzie łowisz rybę ? Zapewniam Cię ze spining,grunt czy spławik w szczerym polu jest tak samo uroczy jak w centrum Rotterdamu. (Osobiscie tez morskie połowy polecam) .Jak chwyci zabawa jest przednia choć sam wędkuje tylko spiningiem, grunt i spławik zestaw dla emeryta.. . Nastepnie czy odpalisz grilla w ogrodzie u siebie czy łonie natury ze złowiona lub filetem z marketu jakie to ma znaczenie . Ryba jest ryba . Ma grzbiet, ości jedynie mięso może się smakiem różnić i tylko tyle . Dla niektórych ma to znaczenie zasadnicze- nie bawi mnie stanie na wodzie łódź w łódź, nie cieszy stanie/siedzenie chłop przy chłopie na brzegu tak jak nie raduje mnie jazda na nartach w Białce w niedziele...cenie sobie spokój i cisze a wędka to bardziej pretekst niż narzędzie do pozyskiwania rybiego mięsa choć czasem coś zabiorę do domu. Za młodu startowałem w zawodach albo je sędziowałem wtedy "tłok" zrozumiały - teraz unikam jak ognia. Morskie połowy - doświadczenie mam niewielkie - sporadycznie na Atlantyku jakieś niewielkie rekiny, stingery i flądropodobne - może kilkanaście razy byłem nie więcej, z brzegu parę razy ale nie porwało mnie. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victor Napisano 14 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 14 Maj 2021 Godzinę temu, Lexi napisał: Dla niektórych ma to znaczenie zasadnicze- nie bawi mnie stanie na wodzie łódź w łódź, nie cieszy stanie/siedzenie chłop przy chłopie na brzegu tak jak nie raduje mnie jazda na nartach w Białce w niedziele...cenie sobie spokój i cisze a wędka to bardziej pretekst niż narzędzie do pozyskiwania rybiego mięsa choć czasem coś zabiorę do domu. Za młodu startowałem w zawodach albo je sędziowałem wtedy "tłok" zrozumiały - teraz unikam jak ognia. Morskie połowy - doświadczenie mam niewielkie - sporadycznie na Atlantyku jakieś niewielkie rekiny, stingery i flądropodobne - może kilkanaście razy byłem nie więcej, z brzegu parę razy ale nie porwało mnie. Widzisz ,forum ma to do siebie ze każde napisane zdanie inny przetłumaczy sobie wedle własnego uznania i światopoglądu . Dla mnie wędkarstwo co już napisałem to wyjście na relaks, chwila odprężenia,może innymi słowami ale to miałem na myśli . Zostawienie na chwilkę wszystkich spraw obok . I nie ma znaczenia gdzie,może być to zatłoczony kanał w centrum Rotterdamu . Odcinam się od świata i skupiam na wędkowaniu. A mięso czy rybie czy nie mam w sklepie już to wcześniej napisałem,choć jak i miejsce lub okazja sprzyja, to i złowioną potrafię z apetytem wciągnąć nosem 😉 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 14 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 14 Maj 2021 11 minut temu, Victor napisał: I nie ma znaczenia gdzie,może być to zatłoczony kanał w centrum Rotterdamu . Odcinam się od świata i skupiam na wędkowaniu. Każdy ma swój patent na relaks, ja mam slip na rzece 100m od domu ale rzeka jest tutaj tak "obstawiona" ze wole płynąc wyżej lub jechać i wodować się wyżej w górę rzeki gdzie jestem sam i mam przyrodę tylko dla siebie... Dawniej miałem jeszcze łódkę na stałe na wodzie w górach na jeziorze zaporowym tam walczyliśmy czasem do końca grudnia (no chyba ze wcześniej zamarzło) - całkowita pustka i widok na ośnieżone góry - poezja. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victor Napisano 14 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 14 Maj 2021 5 minut temu, Lexi napisał: Dawniej miałem jeszcze łódkę na stałe na wodzie w górach na jeziorze zaporowym tam walczyliśmy czasem do końca grudnia (no chyba ze wcześniej zamarzło) - całkowita pustka i widok na ośnieżone góry - poezja. Takich klimatów szczerze zazdroszczę . 👌 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziemowit Napisano 14 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 14 Maj 2021 1 minutę temu, Victor napisał: Takich klimatów szczerze zazdroszczę . 👌 Ciekawe gdzie to. W PL przychodzi mi na myśl tylko j. Czorsztyńskie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 14 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 14 Maj 2021 12 minut temu, Ziemowit napisał: Ciekawe gdzie to. W PL przychodzi mi na myśl tylko j. Czorsztyńskie. Zgadza się 🎖️...tutaj akurat zdjęcie w druga stronę...w oddali Kluszkowce SKI 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sstar Napisano 14 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 14 Maj 2021 1 minutę temu, Lexi napisał: Zgadza się 🎖️...tutaj akurat zdjęcie w druga stronę...w oddali Kluszkowce SKI Na lewo od łódki? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 14 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 14 Maj 2021 1 minutę temu, sstar napisał: Na lewo od łódki? Dokładnie - ta "kopka" na lewo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 14 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 14 Maj 2021 A z tej "kopki" wygląda tak (jezioro przykryte mgłą). 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sstar Napisano 14 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 14 Maj 2021 27 minut temu, Lexi napisał: A z tej "kopki" wygląda tak (jezioro przykryte mgłą). Byłem w tym roku na nartach nawet, pusto było z rana, a potem nie omieszkałem objechać zalewu dookoła zanim wróciłem na Janiolow Wierch. Niestety autem nie rowerem, ale i tak piękne gran turismo wyszło, mniam. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziemowit Napisano 14 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 14 Maj 2021 (edytowane) 1 godzinę temu, Piotrek napisał: To niech debillus professorus Wojtus M zaprezentuje, jedyną słuszną i niepodważalną definicje "życia" Rozumiem, że to jakieś specyficzne zaloty. Ale to nie w tym temacie, proszę uprzejmie otworzyć sobie nowy. Nie chciałbym by przez wasz offtop JC zamknął kolejny ciekawy temat. Edytowane 14 Maj 2021 przez Ziemowit 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 15 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 15 Maj 2021 (edytowane) 8 godzin temu, Ziemowit napisał: ...JC zamknął kolejny ciekawy temat. Ciekawy temat powiadasz...??? ...na forum narciarskim. Edytowane 15 Maj 2021 przez marionen 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 15 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 15 Maj 2021 45 minut temu, marionen napisał: Ciekawy temat powiadasz...??? ...na forum narciarskim. Oczywiście, podobnie jak kajaki rowery czy bieganie...Tytuł jest jednoznaczny wiec jeśli ktoś ma cos interesującego do napisania znajdzie bez problemu - temat "wędkarski" jest tu od dawna i jeśli by nie pasował adminowi zapewne by dawno zareagował. Rozumie jednocześnie ze są forumowicze którzy przez okrągły rok klepaliby w klawiaturę rozważając dobór sprzętu zasady cyzelowania łuku w skręcie ciętym i działające tam prawa fizyki oraz działanie fluoru na śnieg ale i oni znajda na tym forum watki dla siebie....... a czy znajda kogoś kto w lipcu będzie chciał podziwiać ich wszechstronną i nieograniczoną wiedze na ten temat to już inna sprawa ....🙂 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sławek Nikt Napisano 15 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 15 Maj 2021 W dniu 14.05.2021 o 10:06, Ziemowit napisał: W tym okręgu: https://www.pzw.org.pl/jeleniagora/ Do tej pory łowiłem nad stawami tak jak większość wędkarzy, czyli klasycznie spławik, przypon, śróciny, do tego biały lub czerwony robak. Chciałbym jednak spróbować na rzekach takich jak Bóbr, Kwisa i Kamienna. A metoda spinning, nie wiem czy guma, obrotówka czy wobler. Zastanawiam się też nad muszkarstwem, ale to kompletnie inna para kaloszy. Z Kamienną jest taki problem, że 99% to niewymiarowe pstrągi i inna drobnica, więc chyba zostaje Kwisa i Bóbr, oraz rzeki w Czechach o ile 1. otworzą granice, 2. dowiem się jak tam dostać pozwolenie. Spinning: bardzo dobry wybór i każda z wymienionych przez Ciebie przynęt będzie dobra. Jednego dnia złowisz na gumę , tydzień później na obrotówkę, a za miesiąc będziesz miał efekty na woblera, dlatego warto mieć w pudełku kilka przynęt. 23 godziny temu, Ziemowit napisał: A rybki jakie mam na myśli to pstrągi i lipienie, tylko wymiarowe sztuki, które pójdą na ruszt. @Sławek Nikt jaki zestaw do tego? Nie popieram wrzucania na ruszt albo do zamrażarki wszystkiego co się z wody wyciągnie. Natomiast co do zestawu na sporego pstrąga. Wymiarowy pstrąg jest silną rybą i potrzebujesz w miarę mocnego zestawu. Sklecę coś i na priv napiszę choć pstrągów złowiłem raptem kilka. 21 godzin temu, Ziemowit napisał: Nieco mi opadły chęci na łowienie kiedy poczytałem temat o rzece Bóbr. http://jerkbait.pl/topic/11355-bóbr/page-5 Podobno rzeka jest bardzo mocno przełowiona, a liczni wędkarze obrzucają się nawzajem oskarżeniami o spadającą populację ryb. Nie chcę, by ktoś chciał mnie natłuc za to, że smażę złowioną rybkę nad brzegiem na małym grillu. Ja potrzebuję miejsca pełnego ciszy i spokoju, inaczej to nie ma dla mnie sensu. Presja jest ogromna bo wędkarstwo to relatywnie tani sport w porównaniu np. z nartami. Karta na cały rok z dwoma wybranymi okręgami gdzie najczęściej przebywasz to koszt około 400 - 500 zł. Dla odmiany na prywatnych łowiskach (komercjach) łowienie kosztuje od około 20 zł. za dzień plus około 20-35 zł. za kilogram zabranej z łowiska ryby. Jak potrzebujesz ciszy to musisz szukać niewielkich strumyków. Wbrew pozorom są tam ryby i jest też cisza. 3 godziny temu, marionen napisał: Ciekawy temat powiadasz...??? ...na forum narciarskim. Taki sam jak wyprawy rowerowe, jazda na rolkach i wiele innych rodzajów aktywności, które uprawia się wtedy kiedy nie jeździ się na nartach. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziemowit Napisano 15 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 15 Maj 2021 42 minuty temu, Sławek Nikt napisał: Nie popieram wrzucania na ruszt albo do zamrażarki wszystkiego co się z wody wyciągnie. To tak wiesz, żeby @Spiochu mnie nie rozerwał, że nie zjadam. Co do zamrażarki nie mam najmniejszego zamiaru zabierać ryb do domu, głównie z powodu wieści o przełowieniu. Chodzi mi raczej poprawę "klimatu" wędkowania, czyli rybka na grillu prosto z wody. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sławek Nikt Napisano 15 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 15 Maj 2021 58 minut temu, mig12345 napisał: Rownie dobrze za przyklad mozna wziać strzelectwo. Najlepiej z karabinu maszynowego w centrum miasta. Nikt się nie "pszypiepszy...., w koncu ktos ma prawo to lubić.... Społeczeństwo jest tak zawistne (notabene bardzo elegancko tę zawiść wykreowano), że gdyby w naszym kraju i nie tylko w naszym był swobodny dostęp do broni to nie potrzeba byłoby żadnych wirusów martwych jak skała 🤣 (to dobre) aby się trochę populacja sama zredukowała ... Alle wątek nie o etyce, a o łowieniu i przy okazji podziwianiu natury oraz krajobrazów i może wróćmy na te tory. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.