johnny_narciarz Napisano 6 Sierpień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 6 Sierpień 2009 Długo się wahałem,czy poruszać taki temat,bo to w końcu forum narciarskie,ale skoro już było o żaglach,kajakach,nurkowaniu,czy nawet ciepłych krajach i do tego mamy lato w pełni,to może i o "moczeniu kija pogadamy? Wędkarstwo to popularny sport w Polsce,więc zapewne i tutaj znajdzie się paru zapaleńców. Może się pochwalicie zdobyczami? Moja najlepsza to niewymiarowy szczupak. Jeśli ktoś ma wątpliwości czy można tą formę rekreacji nazwać sportem,to proponuję obejrzeć filmik poniżej... Taką rybę można złowić nawet na jeziorze Żywieckim! :eek: [YOUTUBE] [/YOUTUBE] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 6 Sierpień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 6 Sierpień 2009 Wędkujecie?.... ...to może i o "moczeniu kija pogadamy? Nie... nie wędkujemy, ale tego... kija to czasem moczymy więc o tym możemy pogadać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 6 Sierpień 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 6 Sierpień 2009 Nie... nie wędkujemy, ale tego... kija to czasem moczymy więc o tym możemy pogadać Gdybyśmy ten temat pociągnęli dalej,pikantniej i... to ban pewny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
juice Napisano 6 Sierpień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 6 Sierpień 2009 Nie... nie wędkujemy, ale tego... kija to czasem moczymy więc o tym możemy pogadać Coz skomentowac... klasyka w najlepszym wydaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek Napisano 7 Sierpień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 7 Sierpień 2009 Okazuje sie ze nie jeden narciarz to wedkarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aklim Napisano 7 Sierpień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 7 Sierpień 2009 Okazuje sie ze nie jeden narciarz to wedkarz kurna , Jarek ty chyba w ABW pracujesz:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1970 Napisano 9 Sierpień 2009 Zgłoszenie Share Napisano 9 Sierpień 2009 Ja dawno temu jak byłem młody z kumplami z osiedla pojechałem na ryby z własnym sprzętem nad jeziorem nie pamiętam nazwy. Ojciec kazał mi zabrać mydło a ja wtedy nie wiedziałem po co? Teraz już wiem. Nie udało mi się wtedy złowić ryby i do dzisiaj ta sztuka jest ponad moje siły. A wszystko przez mydło! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
freddy Napisano 16 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 16 Grudzień 2010 Ja niestety nigdy jeszcze nie byłam na rybach, a bardzo chciałabym się wybrać. Mój chłopak jeździł z rodziną jak był mały i też już dawno tego nie robił, ale kilka dni temu obiecał mnie zabrać gdzieś i nauczyć. Trzymam go za słowo:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zzocha Napisano 16 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 16 Grudzień 2010 a to moje piękne miejsce na liny i karasie tu łowię olbrzymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 16 Grudzień 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 16 Grudzień 2010 a to moje piękne miejsce na liny i karasie tu łowię olbrzymyZarąbista miejscówka!Szkoda,że w mojej okolicy takich nie ma.Za to tu moja ostatnia zdobycz,niewielki szczupaczek Zwróćcie uwagę na aurę.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ziom10 Napisano 16 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 16 Grudzień 2010 Siemka, dobry temat... Ja wędkuję i to dość sporo - tylko spinning, od wczesnej wiosny do pierwszych lodów. spinning czyli wędkarstwo sportowe, metoda pozwalająca łowienie drapieżników. jest to bardzo interesujący i ciekawy sposób na spędzanie wolnego czasu, przy spinningu trzeba się sporo nałaźić i trochę kilometrów zrobić - żeby były efekty. od roku łowię także z łodzi i jest to również bardzo ciekawa opcja, pozwalająca docierać w miejsca trudnodostepne - gdzie jest duże prawdopodobieństwo trafienia okazu. przy pomocy echosondy łowienie staje się bardzo ciekawe... najczęściej łowione ryby to szczupak, boleń, kleń, sandacz oraz wczesną wiosną okoń. ten rok nie był rewelacyjny jeśli chodzi o połowy, gdyż mieliśmy do czynienia z wieloma powodzimi oraz wysokim stanem wody w naszych rzekach. poziom wody jest oczywiście ważnym elementem podczas łowienia wsyzstkich ryb, duży wpływ ma także ciśnienie, pogoda... te wszystkie czynniki należy brać pod uwage wybierając się na konkretną rybę... przy każdej rybie trzeba myśleć jaką przynętę użyć, jaki kolor, rozmiar, na jakim ciężarze główki jigowej(w przypadku gum) itp... należy też eksperymentować... jest to bardzo trudne wędkarstwo spinningowe nie jest tanim hobby,każdego z drapieżników łowi się innymi wędkami o charakterystyce odpowiadającej danemu gatunkowi, dla ryb agresywnie atakujących przynętę - wędziska twardsze, dla ryb delikatnie skubiących typu okoń - bardzo delikatne wędziska ceny takich wędzisk - dobrych wędzisk - wynoszą tyle co cena za parę dobrych nart do tego konkretny kołowrotek również w podobnej cenie, przynęty (należy mieć ich sporo), plecionki (lepsza opcja niż żyłki) to wszystko daje nam bardzo dobrą zabawę i nie pozostaje nic innego jak namówić rybę do współpracy... myślę, że kogoś zachęciłem do wędkowania aaa i czas spędzony o świcie nad wodą , to to co śmiganie na nartach na pustym, idealnie przygotowanym stoku w lesie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ziom10 Napisano 16 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 16 Grudzień 2010 http://www.wedkuje.pl/fotka-wedkarska,brzana,108412 troszkę rybek złowiłem, bez rekordów i okazów, nie zawsze miałem przy sobie aparat, ale wędkuję dla siebie prawie wszystkie ryby wracają do wody w dobrej kondycji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Pneumatyka Napisano 22 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 22 Grudzień 2010 Ja w przyszłym roku obiecałam sobie, że zacznę jeździć na ryby. Nie wiem dlaczego, ale ciągnie mnie do tego. Uwielbiam naturę i ciszę, a pewnie satysfakcja z polowania też jest niezła Ela Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
latamito Napisano 22 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 22 Grudzień 2010 Św Piotr powiedział ,że dzień na rybach to dzień dłużej życia popieram 100% ps.ze swojej strony mogę dodać ,że dzień z kolegami na rybach to.... chyba dzień krócej życia :D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tusior Napisano 22 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 22 Grudzień 2010 No temat super, na mnie wyjazd na rybki działa relaksująco, można sobie w ciszy posiedzieć odprężyć się itp. Mojej żonie tak się to spodobało że zabiera mi jedną wędkę i siedzi obok. Każda złowiona rybka wraca do wody wędkuje dopiero 2 rok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ziom10 Napisano 23 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Grudzień 2010 w moim przypadku nie ma mowy o spokojnym siedzeniu, spinning wiąże się z przemierzaniem brzegów rzek lub innych zbiorników, przedzieranie się przez krzaczory, skradanie się do drapieżników, stanie w wodzie po pas - to rzecz normalna, kazdy robi to co lubi, a w przypadku złowienia pięknej ryby zapomina się o trudach i wysiłkach... wartoooo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 23 Grudzień 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 23 Grudzień 2010 ... w przypadku złowienia pięknej ryby zapomina się o trudach i wysiłkach... wartoooo W pełni się zgadzam! Ja to głównie na nocki jeżdżę i grunt,właściwie cały weekend na rybach,ale czasem też wybieram się na spining. Większość ryb wypuszczam,rzadko,ale czasem wezmę coś na ząb... nie ma to jak świeża rybka,a nie 5 razy zamrażana i odmrażana z hipermarketu. Ale może zostawmy ten temat na lato,kiedy brakuję tematów narciarskich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ziom10 Napisano 23 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Grudzień 2010 W pełni się zgadzam! Ja to głównie na nocki jeżdżę i grunt,właściwie cały weekend na rybach,ale czasem też wybieram się na spining. Większość ryb wypuszczam,rzadko,ale czasem wezmę coś na ząb... nie ma to jak świeża rybka,a nie 5 razy zamrażana i odmrażana z hipermarketu. Ale może zostawmy ten temat na lato,kiedy brakuję tematów narciarskich. Przecież jak ryba spełnia wymiar to nie ma co się tłumaczyć i można bez problemu ją brać... oczywiście wypuszczam nawet wymiarowe ryby, ale sandaczyka czasem wezmę bo nie ma chyba lepszej rybki... czasem szczupaczka ładnego wezmę, ale 1-2 w roku... nie ma co - ryba spełnia wymiar to można ją brać... widziałem często nad wodą ludzi biorących 10 cm okonki do domu - smiech na sali, ani się tym nie najesz, a jak wypuscisz to jest szansa ze ktos za kilka lat wyjmie trzydziestoparo cm okonia, bywają też i tacy co szczupaczka poniżej wymiaru potrafią wziąść - kłusownictwo... ja traktuje spinning jako sport i wiele przyjemności sprawia mi każda wyjęta ryba, która zdrowa wraca do wody... na wiosnę reaktywacja tematu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1973marcin Napisano 23 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Grudzień 2010 zalew rybnicki johny jak chcesz spróbować ekstremalnego wędkarstwa to zaparaszm do rybnika http://www.fishing.pl/ryby/rekordy/pirania i jeszcze inne cuda tutaj ludzie z wody wyciągają 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 23 Grudzień 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 23 Grudzień 2010 (edytowane) Przecież jak ryba spełnia wymiar to nie ma co się tłumaczyć i można bez problemu ją brać... oczywiście wypuszczam nawet wymiarowe ryby, ale sandaczyka czasem wezmę bo nie ma chyba lepszej rybki... czasem szczupaczka ładnego wezmę, ale 1-2 w roku... nie ma co - ryba spełnia wymiar to można ją brać... widziałem często nad wodą ludzi biorących 10 cm okonki do domu - smiech na sali, ani się tym nie najesz, a jak wypuscisz to jest szansa ze ktos za kilka lat wyjmie trzydziestoparo cm okonia, bywają też i tacy co szczupaczka poniżej wymiaru potrafią wziąść - kłusownictwo... ja traktuje spinning jako sport i wiele przyjemności sprawia mi każda wyjęta ryba, która zdrowa wraca do wody... na wiosnę reaktywacja tematu... Oczywiście,że nie ma nic złego,byle nie siać spustoszenia. też niestety widziałem łowienie na 3 wędki,czy branie niewymiarowych ryb - takie przykre to. johny jak chcesz spróbować ekstremalnego wędkarstwa to zaparaszm do rybnika http://www.fishing.pl/ryby/rekordy/pirania i jeszcze inne cuda tutaj ludzie z wody wyciągają Gdzieś już to widziałem - dobre! Ale się gość musiał zdziwić... Niestety ze względu na ciepłą wodę,obce gatunki ryb mogą się tam przystosować... :eek: PS.powoli kompletuję odpowiedni sprzęt na suma lub amura,więc może w przyszłym roku... Edytowane 23 Grudzień 2010 przez johnny_narciarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1973marcin Napisano 23 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Grudzień 2010 PS.powoli kompletuję odpowiedni sprzęt na suma lub amura,więc może w przyszłym roku... tu są sumy, i sumy afrykańskie, amury i tołpygi, szczupaki, okonie, sandacze i jeszcze dużo innych cudaków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 23 Grudzień 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 23 Grudzień 2010 (edytowane) tu są sumy, i sumy afrykańskie, amury i tołpygi, szczupaki, okonie, sandacze i jeszcze dużo innych cudaków Hahaha,ja tam nawet jestem zalogowany! No to w sam raz na te święta - to jest karp! Takiego karpia złowił gościu w miejscu zwanym "Zalewy miejskie w Kazimierzy Wielkiej" Edytowane 23 Grudzień 2010 przez johnny_narciarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość tomeh Napisano 18 Czerwiec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 18 Czerwiec 2011 dziwna ryba. Ja czasami wędkuję ale coraz mniej z braku czasu. Największa rybka to tylko 2 kg lin. Bez rewelacji czyli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ziom10 Napisano 10 Sierpień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 10 Sierpień 2011 siemka, dawno nie wpadałem na forum, poddaję się kolejnej pasji - spinning poniżej kilka fotek, głównie białe drapieżniki Bolenie, brzana, kleń Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us pozdrawiam wszystkich serdecznie 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ziom10 Napisano 10 Sierpień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 10 Sierpień 2011 (edytowane) aaa jeszcze kilka spinningowych połowów Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Jesień będzie bardziej rybna no i czekamy na zimę Edytowane 10 Sierpień 2011 przez ziom10 dodanie zdjec 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.