MB Napisano 19 Luty 2010 Zgłoszenie Share Napisano 19 Luty 2010 I w zasadzie coraz bardziej dorastam do decyzji, żeby odpuścić całkowicie w przyszłym sezonie nasze krajowe pseudonartowanie i śmignąć częściej do Austrii. Jeszcze jeden A jak my z SB ze dwa lata temu pisywaliśmy takie rzeczy na tym forum to niemalże grożono nam linczem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kowal79 Napisano 19 Luty 2010 Zgłoszenie Share Napisano 19 Luty 2010 Jeszcze jeden A jak my z SB ze dwa lata temu pisywaliśmy takie rzeczy na tym forum to niemalże grożono nam linczem Uwielbiam spędzać dzień na śniegu, narty to moja pasja, ale dzisiaj w Kasinie pękła kolejna granica. Szkoda czasu, nadziei i kasy na pseudonartowanie w Kasinach, GATach etc. W zasadzie w promieniu 600-700 km od granicy (Cieszyna) mamy mnóstwo austriackich ośrodków, co realnie jest osiągalne w ciągu 6 godzin jazdy. Skrytym parówkożercom mówimy nie ! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 19 Luty 2010 Zgłoszenie Share Napisano 19 Luty 2010 Uwielbiam spędzać dzień na śniegu, narty to moja pasja, ale dzisiaj w Kasinie pękła kolejna granica. Szkoda czasu, nadziei i kasy na pseudonartowanie w Kasinach, GATach etc. W zasadzie w promieniu 600-700 km od granicy (Cieszyna) mamy mnóstwo austriackich ośrodków, co realnie jest osiągalne w ciągu 6 godzin jazdy. Skrytym parówkożercom mówimy nie ! Piszecie Panowie tak, że jak pojadę w te wymarzone Alpy to z pewnością trafię żywcem do Narciarskiego Nieba:) Oby tylko Niebo mi się spodobało, bo ja zawsze chłopak na opak byłem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MB Napisano 19 Luty 2010 Zgłoszenie Share Napisano 19 Luty 2010 (edytowane) Uwielbiam spędzać dzień na śniegu, narty to moja pasja, ale dzisiaj w Kasinie pękła kolejna granica. Szkoda czasu, nadziei i kasy na pseudonartowanie w Kasinach, GATach etc. W zasadzie w promieniu 600-700 km od granicy (Cieszyna) mamy mnóstwo austriackich ośrodków, co realnie jest osiągalne w ciągu 6 godzin jazdy. Skrytym parówkożercom mówimy nie ! W 100% moje odczucia pokrywają się z Twoimi. Po prostu coraz mniej chcemy być oszukiwani namiastką nartowania za coraz bardziej ciężkie pieniądze. Bo te kilka wypadów w sezonie na nasze rodzime stoki które są właśnie tylko namiastką prawdziwej frajdy równa się kilku dniom w prawdziwie alpejskich i jakże godnych warunkach. Potwierdzeniem tego ,że coraz więcej rodaków tak myśli jest fakt ,iż w SzCyrku nawet teraz w szczycie feryjnym w tygodniu nie ma ekstremalnych kolejek do wyciągów. Piszecie Panowie tak, że jak pojadę w te wymarzone Alpy to z pewnością trafię żywcem do Narciarskiego Nieba:) Oby tylko Niebo mi się spodobało, bo ja zawsze chłopak na opak byłem... A gdzie sie pan wybierasz? Ale to bez większego znaczenia to niebo jest strasznie duuuuuuuuuuuuuże. Obrzydzić tamte strony może Ci tylko ekstremalnie zła pogoda.Niestety na to nie mamy (jako ludzkość) żadnego wpływu. Czasem żeby się do nieba dostać trzeba przejść przez czyściec.Oby Cię takie coś nie doświadczyło. Edytowane 19 Luty 2010 przez MB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 20 Luty 2010 Zgłoszenie Share Napisano 20 Luty 2010 Uwielbiam spędzać dzień na śniegu, narty to moja pasja, ale dzisiaj w Kasinie pękła kolejna granica. Szkoda czasu, nadziei i kasy na pseudonartowanie w Kasinach, GATach etc. W zasadzie w promieniu 600-700 km od granicy (Cieszyna) mamy mnóstwo austriackich ośrodków, co realnie jest osiągalne w ciągu 6 godzin jazdy. Skrytym parówkożercom mówimy nie ! Są jeszcze ośrodki czeskie - jeden z kolegów odkrył taki bodajże 50km za Cieszynem i tylko tam jeździ - dowiem się nazwy Oczywiście nie jest to ośrodek z milionem tras, ale z porządną kanapą i porządnie przygotowanym, ratrakowanym porządnie w połowie dnia stokiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 20 Luty 2010 Zgłoszenie Share Napisano 20 Luty 2010 Uwielbiam spędzać dzień na śniegu, narty to moja pasja, ale dzisiaj w Kasinie pękła kolejna granica. Szkoda czasu, nadziei i kasy na pseudonartowanie w Kasinach, GATach etc. W zasadzie w promieniu 600-700 km od granicy (Cieszyna) mamy mnóstwo austriackich ośrodków, co realnie jest osiągalne w ciągu 6 godzin jazdy. Skrytym parówkożercom mówimy nie ! Ja również powoli do tego dojrzewam i może temu dziś nie nartuję... W 100% moje odczucia pokrywają się z Twoimi. Po prostu coraz mniej chcemy być oszukiwani namiastką nartowania za coraz bardziej ciężkie pieniądze. Bo te kilka wypadów w sezonie na nasze rodzime stoki które są właśnie tylko namiastką prawdziwej frajdy równa się kilku dniom w prawdziwie alpejskich i jakże godnych warunkach. Potwierdzeniem tego ,że coraz więcej rodaków tak myśli jest fakt ,iż w SzCyrku nawet teraz w szczycie feryjnym w tygodniu nie ma ekstremalnych kolejek do wyciągów. Właśnie poprzez koszta stwierdziłem,że szkoda czasu - niemal zawsze stówa za kilka zjazdów niby trasą,źle przygotowaną,a jak już,to w tłoku,bądź inne takie,to przesada i już! Jakiś czas łudziłem się,że rozwiązaniem będzie Słowacja,ale patrząc(znów!!!)na koszty i czytając o "wojnie polsko-słowackiej",uznałem,że to pi... ...lę i w przyszłym sezonie jadę dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 20 Luty 2010 Zgłoszenie Share Napisano 20 Luty 2010 Koszta jazdy w kraju 10 dni: Dojazd 10 razy po 150-250km Koszty karnetów: 500-700 zł Koszta jazdy w Alpach Dojazd 1500-2000km w dwie strony Koszt karnetu 6 dni 160-200E Jedzenie można zbilansowac na zero ze zwykłą codziennością Zostaje tylko spanko Odległości z perspektywy Krakowa W 6 dni efektywnie przejedzie sie znacznie więcej niz tu w 10 Koszt serwisowania i strat w sprzęcie po jeździe tu nie podaję ale występują. Więc nie tak strasznie to wygląda. W tym roku chyba w Pl nie bedę miał okazji na jazdę - troche szkoda, ale tylko troche:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 20 Luty 2010 Zgłoszenie Share Napisano 20 Luty 2010 Zagroń Istebna. Czy w Istebnej przybyły jakieś trasy? Swoją drogą mają lepszą niż wcześniej stronkę i jest nawet kamerka internetowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DW_BB Napisano 20 Luty 2010 Zgłoszenie Share Napisano 20 Luty 2010 Czy w Istebnej przybyły jakieś trasy? Swoją drogą mają lepszą niż wcześniej stronkę i jest nawet kamerka internetowa. Tak. Po prawej stronie wyciągu są teraz trasy. Snowpark wygląda jak by go nie było, ale teraz jest gdzie pojeździć. Do wyboru do koloru i nawet przy wielkich tłokach ludzi na stoku się tego nie czuję. Byłem tam w zeszłą niedziele - waruneczki eleganckie. Polecam 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 21 Luty 2010 Zgłoszenie Share Napisano 21 Luty 2010 Czyżby to już koniec zimy? :eek: http://www.twojapogoda.pl/16dni.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1973marcin Napisano 21 Luty 2010 Zgłoszenie Share Napisano 21 Luty 2010 Czyżby to już koniec zimy? :eek: http://www.twojapogoda.pl/16dni.htm na grunikach dzisiaj było fajnie zimowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 21 Luty 2010 Zgłoszenie Share Napisano 21 Luty 2010 Czyżby to już koniec zimy? :eek: http://www.twojapogoda.pl/16dni.htm Ależ skąd:): http://www.wetter.at/wetter/sport-freizeit/ski-wetter/oesterreich/kaernten/turracher-hoehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 21 Luty 2010 Zgłoszenie Share Napisano 21 Luty 2010 No Nowej Osadzie świetnie z rana. Po dwóch godzinach gorzej a po trzech pora do domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 21 Luty 2010 Zgłoszenie Share Napisano 21 Luty 2010 na grunikach dzisiaj było fajnie zimowo Ależ skąd:): http://www.wetter.at/wetter/sport-freizeit/ski-wetter/oesterreich/kaernten/turracher-hoehe Już jestem spokojny ,trza patrzyć dalej niż za okno,najlepiej daaaaleko. No Nowej Osadzie świetnie z rana. Po dwóch godzinach gorzej a po trzech pora do domu. No tak,jak Makłowicz na Nowej Osadzie,to pewnie na Grunikach chłopaki szybko zgłodnieli,stąd Marcin już o 15-ej w domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ajmfajntenks Napisano 21 Luty 2010 Zgłoszenie Share Napisano 21 Luty 2010 Byl ktos w weekend? Jakie warunki? Pytanie: jako ze to moj pierwszy sezon narciarski to mam (pewnie glupie) pytanie. Jak interpretowac pogode. W tym tygodniu wg (roznych prognoz) ma byc w Roketbnicy, w nocy kolo zera a w dzien troszke pozwyzej zera. Czy to znbaczy ze zaraz sie bedzie zle jezdzilo, czy wcale nie? Czy to jest pogoda dla Roketnicy - miasta, a w osrodkach bedzie lepiej (zimniej). Dzieki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nexcom Napisano 21 Luty 2010 Zgłoszenie Share Napisano 21 Luty 2010 Byl ktos w weekend? Jakie warunki? Pytanie: jako ze to moj pierwszy sezon narciarski to mam (pewnie glupie) pytanie. Jak interpretowac pogode. W tym tygodniu wg (roznych prognoz) ma byc w Roketbnicy, w nocy kolo zera a w dzien troszke pozwyzej zera. Czy to znbaczy ze zaraz sie bedzie zle jezdzilo, czy wcale nie? Czy to jest pogoda dla Roketnicy - miasta, a w osrodkach bedzie lepiej (zimniej). Dzieki. Pracica (rzyki k.andrychowa) dzis 8 rano betonik twardo aż miło w nocy było -3 jazda do 10 1klasa dla porównania w piatek było +7 bajoro ryż i woda woda woda w wielkim skrócie myślowym ważne żeby na wieczór wyratrakowali i w nocy spadło poniżej zera wtedy jest zabawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemo_narciarz Napisano 22 Luty 2010 Zgłoszenie Share Napisano 22 Luty 2010 UWAGA! ZŁE WARUNKI W BESKIDACH Niestety byłem w piątek na palenicy w ustroniu. Przed wyjazdem sprawdzilem ich stronke warunki bdb. Więc jak juz podjechaliśmy prosto do kasy skipas terminowy i na kolejke. To co zobaczylem po 200m wjazdu kolejką to był dramat, ale mówie sobie pewnie tylko taki fragment- nic z tego praktycznie na długosci całej trasy trawa, ziemia, błoto, brudny snieg, i off course kamienie nawet wielkości pięści. Po pierwszysm bardzo asekuracyjnym zjeździe zebranie przy kasie i decyzja jedziemy gdzie indziej, na szczęście udało mam się sprzedać innym "chętnym" skipasy i bylismy w plecy 15zł /osoba + 1h to gorsze:/ Niestety jedziemy do wisły a tu korek od czantorii jakieś reanult miało wypadek + 0,5h straty:/ Zdecydowalismy się na istebną i pozytywnie zaskoczyliśmy się samą drogą bo od skrętu na soszów 18min i pod wyciągiem w istebnej. Zagron kolejka do kanapy znośna ok 5 min, na stoku dało się pojeździć (ale tylko na główej trasie). Ok 13 były muldy w środkowej części trasy ale dało się je ominąc jadac prawą stroną potrząc w dół. Po godzinie 14 praktycznie jazda bez kolejki. Nie był to super udany wyjazd, ale udało się pojeździć i nie zniszczyć sprzętu jak ludzie na palenicy (JESZCZE PRAZ PRZESTRZEGAM). następny wypad szczawnica/kluszkowce/chopok:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 22 Luty 2010 Zgłoszenie Share Napisano 22 Luty 2010 (edytowane) Właśnie wróciłem z kieleckiego Telegrafu. Warunki od 10 do 12 bajeczka, twardo i bardzo szybko. Po 12 pojawiła się kasza, o 13 stok zaczął się przecierać do lodu. Ogólnie bardzo fajna, szybka jazda. Jutro też się wybieram. PS. Hucu miałeś być i co...? Edytowane 22 Luty 2010 przez marboru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaeres Napisano 23 Luty 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Luty 2010 UWAGA! ZŁE WARUNKI W BESKIDACH Niestety byłem w piątek na palenicy w ustroniu. Przed wyjazdem sprawdzilem ich stronke warunki bdb. Więc jak juz podjechaliśmy prosto do kasy skipas terminowy i na kolejke. To co zobaczylem po 200m wjazdu kolejką to był dramat, ale mówie sobie pewnie tylko taki fragment- nic z tego praktycznie na długosci całej trasy trawa, ziemia, błoto, brudny snieg, i off course kamienie nawet wielkości pięści. Po pierwszysm bardzo asekuracyjnym zjeździe zebranie przy kasie i decyzja jedziemy gdzie indziej, na szczęście udało mam się sprzedać innym "chętnym" skipasy i bylismy w plecy 15zł /osoba + 1h to gorsze:/ Niestety jedziemy do wisły a tu korek od czantorii jakieś reanult miało wypadek + 0,5h straty:/ Zdecydowalismy się na istebną i pozytywnie zaskoczyliśmy się samą drogą bo od skrętu na soszów 18min i pod wyciągiem w istebnej. Zagron kolejka do kanapy znośna ok 5 min, na stoku dało się pojeździć (ale tylko na główej trasie). Ok 13 były muldy w środkowej części trasy ale dało się je ominąc jadac prawą stroną potrząc w dół. Po godzinie 14 praktycznie jazda bez kolejki. Nie był to super udany wyjazd, ale udało się pojeździć i nie zniszczyć sprzętu jak ludzie na palenicy (JESZCZE PRAZ PRZESTRZEGAM). następny wypad szczawnica/kluszkowce/chopok:) O kurcze. Właśnie na Zagroniu zamierzam spędzić jutro wieczorne szuranie i będzie to chyba ostatnie z tego co czytam :[ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 23 Luty 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Luty 2010 Dzisiaj kolejny dzień na Telegrafie w Kielcach. Tym razem z "Hucu":) Od 10 przez jakieś 1,5 godziny warunki dobre: równo, w miarę twardo, ok. Później pojawiła się kasza, muldy i zrobiło się trudno. Marek dzięki, że dałeś pośmigać na swoich Komórkowych Fisherach :D:D Narta Gitarra:D:) Gdy wyjeżdżałem termometr w aucie pokazywał pod Stokiem +7, w centrum miasta +10, na przedmieściach +11...jak tak dalej pójdzie to ten metr śniegu, który jeszcze na Telegrafie jest - stopnieje:mad: Ktoś tą odwilż sprowokował tematem "Zima przegina"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hucu Napisano 23 Luty 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Luty 2010 Wydaje mi się,że do połowy marca Telegraf będzie sie kręcił,ale jazda góra do 12-tej.Jutro i w czwartek zawody dzieci i młodzieży na Telegrafie więc nie warto się tam wybierać.Lepiej zwizytować Targi Zima w Kielcach. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 23 Luty 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Luty 2010 Wydaje mi się,że do połowy marca Telegraf będzie sie kręcił,ale jazda góra do 12-tej.Jutro i w czwartek zawody dzieci i młodzieży na Telegrafie więc nie warto się tam wybierać.Lepiej zwizytować Targi Zima w Kielcach. O tych targach nic nie mówiłeś, a ja nie wiedziałem... Jutro może uda mi się je odwiedzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
John Napisano 23 Luty 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Luty 2010 Czyżby to już koniec zimy? :eek: http://www.twojapogoda.pl/16dni.htm Jest nadzieja http://www.twojapogoda.pl/16dni.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 23 Luty 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Luty 2010 (edytowane) No Nowej Osadzie świetnie z rana. Po dwóch godzinach gorzej a po trzech pora do domu. Cytat do samego siebie. Co dowiedziałem się dzisiaj: powtórka także z wypadków z wcześniejszej relacji ! UWAGA !! Dwa kolana poważnie skręcone z powodu "cukru" zalegającego pod na hamowaniu przy kolejce do wyciągu !!!!! Miejsce jest fatalne !!!! Edytowane 23 Luty 2010 przez mysiauek uwagi o wypadkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Machu Napisano 23 Luty 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Luty 2010 Po tym tygodniu będzie koniec "zimy stulecia" w beskidach :D, jakoś pamiętam mocniejsze zimy i dłuższe nartowania mimo niesprzyjającej aury.. ehh te media. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.