Maria Napisano 20 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 20 Styczeń 2010 Fischextr, współczuję Ci, sama miałam coś bardzo podobnego - tyle, że w końcu lutego, kiedy ostrzyłam sobie zęby na cudowną narciarską wiosnę. Ale jeszcze do 20 marca daleko... Zbadałeś dokładnie, co z nogą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kemyR Napisano 21 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2010 Fischextr, współczuję Ci, sama miałam coś bardzo podobnego - tyle, że w końcu lutego, kiedy ostrzyłam sobie zęby na cudowną narciarską wiosnę. Ale jeszcze do 20 marca daleko... Zbadałeś dokładnie, co z nogą? Na oko ortopeda powiedzial ze to albo chrzastka albo łękotka.nie ma potrzeby punkcji (ufff). Dzisiaj ide na usg wiec bede wiedzial dokladnie co drzemie w kolanie. Widze ze kamerka gatu nadal na golgote nie zerka wiec chyba stok nie dziala ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maria Napisano 21 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2010 No, to napisz, co USG pokaże. Oby było jak najlepiej! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
John Napisano 21 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2010 Witam, w ramach wolnego dnia zamierzałem odwiedzić jeden z podhalańskich ośrodków. Od dłuższego czasu obserwuję obrazy z kamer w interesujących mnie ośrodkach (na Rusińskim od niedawna jest już kamera) lecz jak zobaczyłem te kolejki przed wyciągami i tłumy na stokach rozpocząłem poszukiwania jakiejś alternatywy. Po przeczytaniu kilku postów wypowiadających się pozytywnie o ośrodku wybór padł na http://www.skibachledova.sk/pl/ i nie żałuję - dlaczego? Ano już tłumaczę. Skibachledowa to jakieś 15 min drogi dalej niż ośrodek Hawrań, więc niewiele. Mimo, że jest to tylko kilkanaście kilometrów warunki śniegowe strasznie się pogorszyły. Naturalnego śniegu jest bardzo mało, stąd też w ośrodku nie działają wszystkie trasy. Działające trasy jakie miałem dziś przyjemność wypróbować to 1, 3, 4, 10. O tak była to zdecydowanie przyjemność. Mimo braku naturalnego śniegu wszystkie wymienione trasy niemal w 99% szerokości naśnieżone twardym, sztucznym śniegiem, wszystkie były doskonale przygotowane, bez jakichkolwiek nierówności. W dodatku śnieg na trasach był mocno zbity (bolesny w upadkach) dzięki temu bardzo dobre warunki narciarskie utrzymywały się do końca czyli godziny 16. Jedynie na trasie czarnej pojawiły się przetarcia, na trasie 4 (czerwonej) pojawiły się miejscowe przetarcia ale dopiero około godziny 14, w każdym bądź razie nie były one uciążliwe, jeśli posiadaliśmy naostrzone narty. Nie pojawiły się żadne większe muldy, jedynie małe "kupeczki" zgarniętego śniegu, które były ledwo wyczuwalne. Naprawdę z takim śniegiem nie spotkałem się jeszcze w polskich ośrodkach - to pewnie zasługa bardzo futurystycznie wyglądających i profesjonalnych armat śnieżnych. Kolejki? - w jedynej kolejce do jakiej stałem to kolejka w barze po gorący napój. Ludzi było jak na lekarstwo w dodatku połowa z nich to były jakieś szkółki, które jeździły grupkami i nie blokowały stoku. Jedynie pogoda się nie udała, a właściwie to nie dopieściła, gdyż sama w sobie była ładna - ujemna temperatura, dobra widoczność i niewielki wiatr, zabrakło słońca i widoków, ale to akurat mało istotny aspekt zimowego szaleństwa. Prawdopodobnie na najbliższy weekend planowane jest otwarcie tras 5 i 6, gdyż odpowiednia ilość sztucznego śniegu, jeszcze w kopkach czeka na rozgarnięcie i ubicie. Troszkę brakuje kolei wyprzęganych, oraz miejscami lepszej niwelacji i wyrównania terenu, ale chyba i tak jestem w pełni usatysfakcjonowany tym co oferuje ten ośrodek. Naprawdę polecam, jako dzienny wypad w środku tygodnia, każdy znajdzie tam jakąś ulubioną trasę, w dodatku dzień roboczy gwarantuje nam brak kolejek, i stoki prawie tylko dla nas i to wszystko za 13 Euro, czyli około 55 zł za 7 godzin dobrej zabawy. PS. Widok zmuldzonej i wciąż zatłoczonej Kotelnicy w drodze powrotnej - bezcenny. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wasyl81 Napisano 21 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2010 Golgota mam pytanko czy wiecie może kiedy Golgota ruszy i czy w ogóle ruszy w tym roku ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lupus Napisano 21 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2010 Człowieku, ten region już się kończy. Szukaj nowych miejsc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wituś Napisano 22 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 22 Styczeń 2010 Rusin,Harenda,Białka,Jurgów Warunki jakie tam panują określiłbym jako 4+ nie ma 5 bo jest poprostu dużo ludzi (nie ma dziwne bo są ferie),przygotowanie tras super wszędzie równo i gładko. Ogólnie można polecić na wieczorną jazdę, dużo mniejszy tłok (nawet w Białce),można się wyszaleć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
John Napisano 22 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 22 Styczeń 2010 Rusin,Harenda,Białka,Jurgów Warunki jakie tam panują określiłbym jako 4+ nie ma 5 bo jest poprostu dużo ludzi (nie ma dziwne bo są ferie),przygotowanie tras super wszędzie równo i gładko. Ogólnie można polecić na wieczorną jazdę, dużo mniejszy tłok (nawet w Białce),można się wyszaleć. http://wiadomosci.onet.pl/140351,21,0,0,1,pokaz.html To dopiero wieczorna jazda A miałem zamiar wracając z Bachledovej wstąpić na Rusiński. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wituś Napisano 22 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 22 Styczeń 2010 No oczywiście pomijając te "pewne niedogodności" które wystąpiły na Rusinie to było ok..:)Akurat wtedy byłem w Białce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lski@interia.pl Napisano 22 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 22 Styczeń 2010 Rabka-Polczakówka Jezdziłem wczoraj i przedwczoraj na tykach,warunki idealnie twarde, stacja bardzo przyjazna race-nie robili problemów,gdy stawialismy slalom rano i wieczorem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
t_c Napisano 22 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 22 Styczeń 2010 poniwiec ja byłem rano na poniwcu w ustroniu, i warunki super, ludzi niewiele, tylko mieli jakiś problem z wyciągiem, bo od czasu do czasu się zatrzymywał (raz to chyba z 10 min staliśmy)...ale najlepsze było to że nawalił też system sprzedaży kart i jeździło się za darmo , nie wiem do której, jak wracałem o 11 to dalej sobie ludzie przejeżdżali gratisowo.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matis991 Napisano 22 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 22 Styczeń 2010 Witam. Orientuje się ktoś jak wygląda sytuacja w Korbielowie?? Czy w niedziele będą ogromne kolejki?? Wiem tego nikt nie przewidzi ale może był ktoś w zeszły weekend i mógłby opisać. Byłbym wdzięczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 23 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Styczeń 2010 Witam. Orientuje się ktoś jak wygląda sytuacja w Korbielowie?? Czy w niedziele będą ogromne kolejki?? Wiem tego nikt nie przewidzi ale może był ktoś w zeszły weekend i mógłby opisać. Byłbym wdzięczny. Poczytaj na korbielow.net Ogólnie może być mało ciekawie - w końcu ferie się zaczęły a tam nie chodzi nic od Szczawin !!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
smiths23 Napisano 23 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Styczeń 2010 Krynica - Azoty Po wstaniu rano myslalem ze pogoda beznadziejna bo w NS bylo zachmurzone i nic nie zapowiadalo dobrej pogody:/ 7.30 wyjazd i z każdym kilometrem byłem lepszej mysli bo było widac przejasnienia.. i nie mylilem sie, 7.55 jestem na parkingu i wita mnie piekne bezchmurne, sloneczne niebo:D -16 stopni.. troszke mrozno ale zapowiada sie super jazda, mała rozgrzewka spacerkiem do góry i juz troche cieplej.. stok pieknie oswietlony słoncem, wyjezdzamy do góry.. ludzi zaledwie garstka.. stok super przygotowany, twardy ale nie zmrozony.. nowo zakupione Supershapy Speed wykonywały swoja prace idealnie (o tym napisze w innym poscie) na stoku pusto do godz 11/12, pozniej troszke ciasno zaczelo sie robic.. ale to juz nie moje zmartwienie bo konczylem jazde:) jutro tez sie tam wybieram.. 8.00 rozpoczynamy jazde, warunki zapowiadaja sie piekne:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bończa Napisano 23 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Styczeń 2010 (edytowane) Hawrań My dzisiaj Hawrań - z obawami, że dużo ludzi będzie, a okazało się, że do 12 tej krzesełko bez kolejki. Później już dojechało trochę luda i trzeba było kilka minut stać. Trasy przygotowane na dobrze. U dołu orczyka ratrak rano rozgarniał usypany z armatek śnieg, więc nieco kalafiorów pozostawił, bo spieszył się, aby na 9 tą ruszyły wyciągi. Pogoda dzisiaj bajkowa, rano duży mróz, ale i słońce, które skutecznie nas dogrzewało. Panorama na Tatry bezcenna z góry, no i oscyp z grilla z borowiną też niezły był. Edytowane 25 Styczeń 2010 przez Bończa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cysiu Napisano 23 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Styczeń 2010 Witam. Czy możecie coś polecić na jutrzejszy jednodniowy wypad ze śląska (okolice Katowic)? Pozdrawiam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matis991 Napisano 23 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Styczeń 2010 Witam. Czy możecie coś polecić na jutrzejszy jednodniowy wypad ze śląska (okolice Katowic)? Pozdrawiam:)Kolego ja zaryzykuje i jadę jutro na Korbielów na BABE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 23 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Styczeń 2010 Witam. Czy możecie coś polecić na jutrzejszy jednodniowy wypad ze śląska (okolice Katowic)? Pozdrawiam:) Będzie z 20 stopni mrozu, myślę że skutecznie to odstraszy wszystkich i nie będzie tłoku nigdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cysiu Napisano 23 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Styczeń 2010 BABA skutecznie mnie odstrasza po jedynym i chyba ostatnim szusowaniu na niej:P Nie wiem czy porywać się na soszów czy stożek. SB mówisz, że nawet tam może nie być tłoku? Dawno na śląsku nie jeździłem dlatego nie wiem, który ośrodek najlepiej się teraz prezentuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 23 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Styczeń 2010 Nie wiem czy porywać się na soszów czy stożek. SB mówisz, że nawet tam może nie być tłoku? Dawno na śląsku nie jeździłem dlatego nie wiem, który ośrodek najlepiej się teraz prezentuje Najlepiej to niezbyt odpowiednie słowo w stosunku do ośrodków w Beskidach(nie pisać na śląsku to aż gryzie w oczy) dostatecznie to co najwyżej. A wracając do sedna tematów to jednak przejechał bym do braci Słowaków choćby zaraz za samą granicę i na pewno będzie git! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 23 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Styczeń 2010 (edytowane) Wspomnień czar - Szyndzielnie,Klimczok,Dębowiec.Wczoraj zastanawiałem się gdzie jechać na nartki,bo jak wiadomo mamy ferie,więc wszędzie tłok i przeludnienie.Jakoś mnie to tak odpychało,że postanowiłem dzisiejszy dzień spędzić zupełnie inaczej niż zwykle.Przede wszystkim z dala od cywilizacji i tłumów ludzi.Tak się składa,że właśnie mija 5 lat jak założyłem narty na poważnie i zacząłem się uczyć jeździć na Dębowcu i Szyndzielni,więc postanowiłem sobie przypomnieć jak się tam szusuję. To miał być bardziej dzień spędzony w górach niż typowo na nartach...Wstałem dość wcześnie wybudzony przez "Dżonę"(ponieważ jeszcze nie Żona więc Dżona,bo to przyszła Żona Dżona),ale jakoś słabo się zbierałem,do tego dostałem sesemesa od Dżony:"wyjedź choć gondolką,bo jest straszny mróz!".Nie nie nie!Łatwo być nie może,poza tym zbyt szybko by się przyjemność obcowania z naturą skończyła.Idę do samochodu i tu pierwsza niepewność - termometr pokazuję -16,5 st.,a mój akumulator nie jest zbyt świeży,do tego ma zbyt małą pojemność... Mrozi niemiłosiernie!No nic,chwila prawdy i... jest!Zapaliło na rys!Jeszcze szybko do sklepu po jakieś żarełko i "baterię",rzekłbym nawet akumulator... :pTrochę późno pojawiam się na parkingu,na szczęście nie trzeba płacić.Ciężko też mi idzie zamontowanie nart do plecaka,ale w końcu ok 10-ej ruszam.Szybciutko docieram do Dębowca,wyciąg tam nie chodzi,jest za to dwóch narciarzy,którzy sami sobie podchodzą.Robię fotki i w drogę!Wreszcie mam totalną ciszę,zero ludzi i piękne widoki - "tegom chciał!" Docieram do Sahary i co ciekawe właśnie zjeżdża nią dwóch narciarzy!Warunki nie wyglądają najlepiej,ale jak się uprze,to czemu nie.Tutaj dłuższa przerwa,bo ładne widoki,więc fotki,opróżnienie(częściowe)akumulatora i dalej.Docieram w końcu do Szyndzielni i tu jeździ sobie może 10 narciarzy,wygląda to fajnie.Jednak ja ruszam dalej,jestem powyżej chmur,więc liczę na piękny widok na Tatry z Klimczoka.Docieram tam może za jakieś pół godziny,ale podejście czuję już w nogach.Niestety,ale na górze zawód - Tatry ledwie widoczne! Za to tu też jest jeden narciarz(ostatnia fotka),który sam sobie podchodzi.Konsumuję żarełko,"ostatecznie wyładowuje akumulator",ubieram buty i jazda z powrotem!Szlakiem jedzie się super,jest twardo i równo! :)Pierwszy przystanek na Szyndzielni przy talerzyku.Kupuję karnet,taki dziurkowany,który jest na 8 wyjazdów za 10 zł;"kiedyś dawali dużo więcej"-pomyślałem.Co ciekawe,na karnecie jest 10 krateczek na dziurkacz... Nie marudzę tylko jeżdżę!Czuję się jak przed 5 laty,czuję się wspaniale,nic się nie zmieniło,jakość przygotowania trasy również... Ale mam wielką łyżwę na twarzy!Koniec dobrego i jazda na dół.Znów jedzie się przyjemnie,jest równo i mimo małej ilości śniegu,nie ma kamieni na trasie.Docieram do Dębowca i tu zaskoczenie;wyciąg działa!Nie mogłem sobie przepuścić takiej okazji,więc kupiłem 5 wyjazdów(jeden za 2 zł).Warunki raczej mizerne,przy dole widać trawę a i minerały się zdarzają.Jakoś teraz ta trasa wydaje mi się płaska,kiedyś się jej bałem... :rolleyes:Wymęczony wracam do parkingu,tu nawet jest dość stromo,więc ostro kręcę i szybko wypadam z lasu... tu tłok i wóz policyjny!Krzyczę "uwaga!",bo coś sobie popieprzyłem z obliczeniami i pozostało mi się zmieścić między jakimś gościem a radiowozem! :eek: Gość ucieka,jakbym co najmniej TIR go chciał przejechać,a w sumie wystarczyłoby żeby... się nie ruszał z miejsca.Trochę się wystraszyłem sytuacji,ale adrenalinka się przydaje... :DTo był jeden z najfajniejszych dni na nartach w moim życiu,już robię kolejne plany,oby dosypało! Edytowane 23 Styczeń 2010 przez johnny_narciarz 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szymonidius Napisano 23 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Styczeń 2010 Johnny, fajne czasy mi przypomniałeś. Ostatni raz tam byłem jeszcze starą gondolką. I pamiętam zjazd z Klimczoka przez Szyndzielnię na Dębowiec. Jeszcze była czynna Sahara. Jak nie było armatek, to na Klimczoku zawsze było najwięcej śniegu. I jeszcze ta pomidorowa w schronisku na Klimczoku. ech... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 23 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Styczeń 2010 A teraz lipa ze śniegiem na Klimczoku,choć pojeździć się da. Szkoda,że wyciąg nie chodzi,zapewne bym skorzystał,nigdy tam jeszcze nie jeździłem.Pomidorowa?Muszę to powtórzyć i... skonsumować! Jutro chyba już nie dam rady,ale może za tydzień tam znów ruszę i tym razem zamierzam wystartować z Wapienicy na Szyndzielnię i poprzez Klimczok dotrzeć na Błatnią,a następnie wrócić do Wapienicy.Sporo drałowania,ale to długa i fajna trasa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stasziek Napisano 23 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Styczeń 2010 My dzisiaj Hawrań - z obawami, że dużo ludzi będzie, a okazało się, że do 12 tej krzesełko bez kolejki. Później już dojechało trochę luda i trzeba było kilka minut stać. Trasy przygotowane na dobrze. U dołu orczyka ratrak rano rozgarniał usypany z armatek śnieg, więc nieco kalafiorów pozostawił, bo spieszył się, aby na 9 tą ruszyły wyciągi. Pogoda dzisiaj bajkowa, rano duży mróz, ale i słońce, które skutecznie nas dogrzewało. Panorama na Tatry bezcenna z góry, no i oscyp z grilla z borowiną też niezły był. Pozdro. Zdjęcia wrzucę za chwilkę. potwierdzam to co pisze Bończa:) mijalismy sie dzisiaj na stoku:)) ja na hawraniu smigalem od 9 do 16 z przerwa 30minutowa.. faktycznie ok +- 13 zrobilo sie troche tloku na stoku ale ogolnie super.. sloneczko bardzo fajnie swiecilo i nie bylo czuc tego mrozu.. no moze troche w palce u rak:)) ogolnie oceniam dzisiejszy wypad za bardzo fajny:)) PS. dzisiaj pierwszy wyjechalem krzeslem na gore.. po ostatnich wieczornych kilku jazdach to fajne uczucie smigac po sztruksiku:)) pozdr. Pawel 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mario Napisano 24 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2010 Brenna Świniorka Wszystko na plus do godziny 11 potem sporo lodu spod śniegu się pojawiło. Piękna pogoda! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.