marboru Napisano 12 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 12 Styczeń 2010 Wczoraj, wieczorem kolejny wypad po pracy do Bałtowa. Warunki fantastyczne, narciarzy niewielu... ...jeden niecodzienny z wirnikiem od paralotni na plecach...- nieźle to wyglądało...po zjeździe Koleś uruchamiał wirnik i zamiast do talerzyka śmigał na śmigle na szczyt stoku. Pytaliśmy z kolegami (żart), czy by do Biedroniki nie skoczył po flaszkę? Tylko się zaśmiał. Sympatyczny Człowiek - w porach ciepłych - paralotniarz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaeres Napisano 12 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 12 Styczeń 2010 Wczoraj, wieczorem kolejny wypad po pracy do Bałtowa. Warunki fantastyczne, narciarzy niewielu... ...jeden niecodzienny z wirnikiem od paralotni na plecach...- nieźle to wyglądało...po zjeździe Koleś uruchamiał wirnik i zamiast do talerzyka śmigał na śmigle na szczyt stoku. Pytaliśmy z kolegami (żart), czy by do Biedroniki nie skoczył po flaszkę? Tylko się zaśmiał. Sympatyczny Człowiek - w porach ciepłych - paralotniarz. Taki ciąg, że go wyniosło aż pod górkę ? Genialne ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr_67 Napisano 12 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 12 Styczeń 2010 A tu dla skimaniaków chyba dobra wiadomość :D:D http://fakty.interia.pl/nauka/news/globalne-ochlodzenie-przez-najblizsze-20-30-lat,1422960 Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 12 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 12 Styczeń 2010 (edytowane) Taki ciąg, że go wyniosło aż pod górkę ? Genialne ! Dokładnie. Pod najstromszą część stoku wjeżdzał szybciej niż niektóry jechali w dół. W czasie zjazdów też niekiedy używał wirnika by szybciej mknąć w dół... ...dodatkowo ( w Bałtowie są dwie trasy połączone ze sobą) jeździł w kółko wokół lasu. Jedyny minus to, to, że szusowanie z aparaturą na plecach ważącą ok 20 kg jest utrudnione...i jednak spaliny są odczuwalne... Cały mechanizm wyglądał tak jak na zdjęciach z poniższego linku (dół): http://mazury.info.pl/foto/05-03-06-zima/ Edytowane 12 Styczeń 2010 przez marboru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
So Seductive Napisano 13 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 13 Styczeń 2010 A więc dziasiaj udało mi się zaliczyć Soszów . Ogólnie bardzo mi się podobało , rano wcześnie wyjechać by być na miejscu lekko po 8.00. Karnet 5h ale niestety nogi nie wytrzymałyby pełnej jazdy więc było to jakieś 15-17 zjazdów a można było jeszcze 2 spokojnie zaliczyć. Rano warunki bardzo fajne , mało ludzi , staneliśmy na parkingu jako chyba 10 auto. Bardzo fajne , że wprowadzają te nowoczesne czytniki na karnety. :] Zima jak z bajki dużo śniegu , trasy ładnie przygotowane na początku lecz z biegiem czasu na powierzchnię wychodził już lód , wiele puchowego śniegu oraz muldki. No i zaliczyłem bliskie spotkanie z drzewem które spadło jakieś 3m przede mną pod naporem śniegu. Lecz szybko zostało usunięte oraz ścięte do korzenia. Rano ratrak jechał jeszcze trasą nr.2 , potem można też było je jeszcze spotkać gdy zabezpieczali lampy. 2 Armatki ciągle robiły śnieg. No i to było by na tyle pierwszy dzień zaliczony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mario Napisano 13 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 13 Styczeń 2010 (edytowane) Istebna - Zagroń Wyjazd zorganizowany jechaliśmy na dwa auta ogółem znów było nas dużo (8). Zabraliśmy dwójkę młodych, jednego, który w poprzedniej mojej relacji zaczynał przygodę z nartami i jedną dziewczynkę w wieku 5 lat, która pierwsze kroki stawiała w ubiegłym sezonie. Wyjazd z domu w granicach 8, na miejscu byliśmy grubo po 9. Droga do Istebnej w porządku (poza jednym małym incydentem - przetarł się pasek od wspomagania). Co najdziwniejsze na miejscu przywitało nas multum aut (a że środa to myśleliśmy, że będzie tylko mała grupa szaleńców - ale tam w końcu jest kanapa i karnet czterogodzinny to wydatek 35zł). Okej czas się ubrać, rozgrzać no i do kasy. Wszystko przyjemnie i sprawnie. Pierwszy wjazd na górę i tu nasze zdziwienie - "jak tu mało śniegu mają :eek:", coś tam sypali u góry i na dole, ale to za mało. No dobra nie będziemy się rozwodzić, jedziemy na dół. Na stoku kamienie, przetarcia (sporo lodu po prawej stronie) i u dołu grudki lodu czego najbardziej nie lubię. Nie będę się rozpisywał na temat warunków, bo nie były najlepsze - jedna trasa czynna, te obok (nie wiem, jakie są, bo byłem tam pierwszy raz) nieprzygotowane w ogóle - sypali tam tylko. Nieciekawą przygodę miałem.. Jechałem bokiem trasy (prawą stroną) dosyć rozpędzony no i w pewnym momencie jakiś miły Pan przejechał mi centralnie przed czubem nart i kulturalnie się zatrzymał, a ja, co? Tylko "aaaaaa" i bum.. gdyby nie kask na głowie to nie wiem czybym teraz był w stanie napisać te parę zdań. Ludzie kupujcie sobie i dzieciakom kaski. Kolejek do wyciągu nie było. Szło to sprawnie, ale jazda 7 minut do góry i zjazd (nie liczyłem) około minuty trochę zniechęca. Wyjazd zaliczam do udanych... ale warunki oceniam 2+/5. Wrzuciłem dwie foty do galerii -> jak zostaną zaakceptowane to je zobaczycie Pozdro Edytowane 13 Styczeń 2010 przez Mario 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kowal79 Napisano 13 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 13 Styczeń 2010 Istebna - Zagroń Wyjazd zaliczam do udanych... ale warunki oceniam 2+/5. Bardzo zmartwil mnie post od Mario. Czy ktoś może potwierdzić, że tam są takie kiepskie warunki? Gdzie jutro można rozsądnie pośmigać w Beskidach? Jakieś doświadczenia z dzisiaj, ewentualnie wtorku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mario Napisano 13 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 13 Styczeń 2010 Bardzo zmartwil mnie post od Mario. Czy ktoś może potwierdzić, że tam są takie kiepskie warunki? Gdzie jutro można rozsądnie pośmigać w Beskidach? Jakieś doświadczenia z dzisiaj, ewentualnie wtorku? To ocena do której porównałem wszystkie miejsca gdzie w tym sezonie już jeździłem. (Nowa Osada, Świniorka) Nie jeździłem z aparatem więc na zdjęciach tego nie pokażę Takie ślady od ratraków i co za tym idzie te gródki lodu nie występują tylko w tym miejscu jak na zdjęciu, ale także w niektórych miejscach na trasie. Zdziwiony jestem przygotowaniem i ilością śniegu. Nie odradzam wyjazdu tam bo pojeździć się da, ale trzeba uważać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adimaka11 Napisano 13 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 13 Styczeń 2010 istebna Ja byłem w istebnej w poniedziałek od 9-15,warunki oceniłbym na -4 w skali do 5.Najlepiej jeżdzi sie środkiem i lewa strona bo prawa była szybko oblodzona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nurek1974 Napisano 13 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 13 Styczeń 2010 Witam, jeżeli ktoś ma ochotę pośmigać po pracy na stoku w Rzykach Praciakach to bardzo tego odradzam, byłem tam kilka razy w porze wieczorowej czyli między 18 a 22, na godzinę udało mi się zjechać 2 razy. Przepustowość tego orczyka jest katastrofalna, na dodatek na kamerach przestali pokazywać obraz z bramki na dole, i masz niemiłą niespodziankę jak kolejka jest dłuższa niż stok po przybyciu na miejsce. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mario Napisano 13 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 13 Styczeń 2010 (edytowane) Ja byłem w istebnej w poniedziałek od 9-15,warunki oceniłbym na -4 w skali do 5.Najlepiej jeżdzi sie środkiem i lewa strona bo prawa była szybko oblodzona. Na innym forum napisałeś: Byłem tam wczoraj,trasy oznaczone jako 4,5 sa przygotowywane ale narazie jest za malo sniegu praktycznie sam lód tam jest bo zjezdzałem tą trasą choc była zamknięta "są przygotowane" ? Tam jest zerowa ilość śniegu tylko to co dziś nasypali. Ziemia miejscami wychodziła wyglądało to jak by były roztopy na zakończenie sezonu. A jeśli chodzi o ocenę -4 to chyba też jest lekko przesadzona zbyt mało śniegu mają, żeby było tak dobrze, ale oczywiście to jest twoja opinia Edytowane 13 Styczeń 2010 przez Mario Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
t_c Napisano 13 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 13 Styczeń 2010 poniwiec ja byłem dzisiaj na Poniwcu w Ustroniu po 16 i wypad udany, w porównaniu do warunków na Nowej osadzie w zeszły czwartek to niebo a ziemia.... trasa nawet dosyć równa, brak kamieni/lodu itp. (miejscami tylko b. twardy śnieg pod armatkami), ludzi mało.. jedyny dla mnie minus to oświetlenie, które jest trochę za słabe, w zbyt dużych odstępach, karnet 10 wyjazdów 35 zł (w tygodniu chyba do 16 są 2 dodatkowe gratis, a po 16 jeden +) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kmusial Napisano 13 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 13 Styczeń 2010 Czy ktoś wie jaka jest sytuacja na Beskidzie w Szczyrku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 13 Styczeń 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 13 Styczeń 2010 Czy ktoś wie jaka jest sytuacja na Beskidzie w Szczyrku? Beskid nie działa i prawdopodobnie nie będzie otwarty w tym sezonie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1973marcin Napisano 13 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 13 Styczeń 2010 Bardzo zmartwil mnie post od Mario. Czy ktoś może potwierdzić, że tam są takie kiepskie warunki? Gdzie jutro można rozsądnie pośmigać w Beskidach? Jakieś doświadczenia z dzisiaj, ewentualnie wtorku? chyba jedyną dobrą opcją na razie są mosty w czechach jakoś tam umieją przygotować stok jak trzeba beton i stół i jazda na całego o 16 przerwa do 17 na ratrakowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hucu Napisano 13 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 13 Styczeń 2010 Wczoraj i dzisiaj od rana do 13-tej bardzo dobre (jak zwykle) warunki na Telegrafie.Ludzi też nie specjalnie dużo,bez kolejek.Z nowości-sklep 4fun na szybko zmontowany pod stokiem.Co oferuje to nie wiem bo nie zaglądałem:p. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 13 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 13 Styczeń 2010 Wisła Nowa Osada. Dziś rano wyskoczyłem sobie na nartki przed robotą.To ciekawe,bo jak wstaję do pracy nawet na 10-tą,zawsze mam problemy z podniesieniem się z łóżka,a dziś jakoś nie... - byłem pierwszy na stoku! Więcej - czekałem dobre 20 min. na otwarcie! Stok ładnie przygotowany,równiuteńko i twardo,jeździło się dobrze.Niestety już przed pierwszą jazdą widziałem z krzesła dziwne szare wyspy... Nie było ich dużo,ale wyglądały podejrzanie. :eek: Jak się okazało nic groźnego,trochę prześwitywał lód,ale przy skraju trasy coś ciemnego i małego się walało,ale nie chciałem tego sprawdzać,ledwie co regenerowane były nartki. Po około godzinie jazdy w środku trasy zrobiło się miękko,trochę się grzęzło.Przy początku i końcu miejscami pokazała się odrobina lodu.Pojawiło się też więcej narciarzy,ale daleko do tłoku.W ciągu jednej godziny udało mi się siedmiokrotnie wyjechać krzesełkiem - szkoda,że nie ma pierwszej godziny jazdy za darmo,jak ponoć kiedyś było... Wyjeździłem co miałem i odwrót. Dziś jak najbardziej zadowolony - fajne warunki,bez kolejek,widoczność dobra - nie ma jak w tygodniu pojeździć! PS.Nadal nie widzę tego metra śniegu,co dziwniejsze,mimo warunków armatki stoją! Właściwie to jest lodowisko,przykryte niewielką wyratrakowaną warstwą śniegu,jak tylko rozjeżdżą będzie nie ciekawie!Ale na to nie czekałem. Dodam,że na Czantorii śnieżyli! 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
berek Napisano 13 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 13 Styczeń 2010 Witam, jeżeli ktoś ma ochotę pośmigać po pracy na stoku w Rzykach Praciakach to bardzo tego odradzam, byłem tam kilka razy w porze wieczorowej czyli między 18 a 22, na godzinę udało mi się zjechać 2 razy. Przepustowość tego orczyka jest katastrofalna, na dodatek na kamerach przestali pokazywać obraz z bramki na dole, i masz niemiłą niespodziankę jak kolejka jest dłuższa niż stok po przybyciu na miejsce. pozdrawiam Hmm, nie moge sie z toba zgodzic. chyba, ze trafilismy na odmienne dni i godziny. bylem w poniedzialek- stok ladnie przygotowany, ludzi niewiele, w 2h zrobilem 20 zjazdow. jezdzilem od 18-20. dzis tez bylem, w godzinach 11-14. stok oceniam jeszcze lepiej, bo byl calkiem twardo przygotowany i fajnie sie jezdzilo. ludzi? garstka. z moich obesrwacji wynika, ze warto jechac zaraz na 18, bo im pozniej tym faktycznie wiecej narciarzy, ale bez tragedii. niestety zblizaja sie ferie, i juz chyba nie uda sie pojezdzic na pustym stoku i bez kolejek. pozdr i milych szusow! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mea Napisano 13 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 13 Styczeń 2010 Bardzo płasko? co do tras w mostach to dodam od siebie: 1. z poczatku plaska ale za zakreem juz jest ciekawiej ale raczej trasa niebieska nie czerwona ... 2. /srodkowa/ dosc stroma na gorze choc krotka ... ale wg mnie najciekawsza ale ponoc od ubieglego roku ja przemodelowali i kumpel okreslil ja jako "dobrze zrobiona robota" 3. nie zawsze dziala i IMHO najmniej atrakcyjna do jazdy ja osobiscie jak tam szalalam w ubieglym sezonie to malo tam jezdzialam ... pewnie dlatego ze bylo tam najmniej sniegu /ponoc w tym sezonie juz ja nasniezaja wiec jest lepiej/ acha polecam kaski do jazdy w mostach ... lubia spadac liny z orczykow !! na kilka moich tam wypadow lina spadla ze 4-5 razy !! zakladanie zajmuje im jakies 20 min do pol godziny ... problem byl jak kumpela oberwala ta lina w glowe ... wstrzas mozgu miala dosc konkretny /ale to juz opisywalam w ubieglym roku ... teraz tylko ostrzegam !!/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nurek1974 Napisano 14 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 14 Styczeń 2010 Hmm, nie moge sie z toba zgodzic. chyba, ze trafilismy na odmienne dni i godziny. bylem w poniedzialek- stok ladnie przygotowany, ludzi niewiele, w 2h zrobilem 20 zjazdow. jezdzilem od 18-20. dzis tez bylem, w godzinach 11-14. stok oceniam jeszcze lepiej, bo byl calkiem twardo przygotowany i fajnie sie jezdzilo. ludzi? garstka. z moich obesrwacji wynika, ze warto jechac zaraz na 18, bo im pozniej tym faktycznie wiecej narciarzy, ale bez tragedii. niestety zblizaja sie ferie, i juz chyba nie uda sie pojezdzic na pustym stoku i bez kolejek. pozdr i milych szusow! Oby wszyscy mieli tyle szczęścia co berek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
smiths23 Napisano 14 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 14 Styczeń 2010 Ryterski Raj wrócilem wlasnie przed chwila z Rytra w Beskidzie Sądeckim, skoczylem sobie tam na popoludniowa jazde od 16 do 19, cena za 3godziny jazdy bardzo przyjemna bo jedyne 25zł, trasa jak na warunki popoludniowe nie była bardzo zniszczona, wogole to oni jak narazie usypali armatkami taki jezor sniegu szeroki na jakies 40-50m na oko, i środek byl troszke wyslizgany ale moje krawedzie w gigantkach i slalomkach (po 1,5godz zmienilem) nic sobie z tego lodu nie robily i twardo trzymalo w zakrętach:D po bokach trasy usypal sie snieg jak cukier ale to nie przeszkadzalo w jezdzie choc trzeba bylo uwazac bo miekkie to bylo. Koncówka - scianka - twardo! gigantki szly jak złoto hehe.. a najlepsze zrobili jak robilem ostani zjazd na gigantkach - chce wkoczyc na scianke a tu rozłożyli cieniutka siateczke i zamkneli trase.. (powód - dosniezanie trasy bo poszlo na -4stopnie uruchomili armatki) fajnie ze bylo ja widac, dopiero za jakies 20min oglosili komunikat ze ja zamykaja.. i trzeba bylo sie bujac niebieska, troszke miekka trasa na około. Ale chłopaki sie staraja widac, urochomili wszystkie możliwe armaty i jada równo! wybieram sie tam w sobote z rana i powinien byc beton do jazdy:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SKIer Napisano 14 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 14 Styczeń 2010 Rabka Polczakówka / Zaryte Wybrałem się na wieczorną jazdę. Pod stok zajechałem na 17.15. Warunki niemal idealne. Twardo i równo jak na stole. Żadnych przetarć czy kamieni, na sam koniec troszkę lodu się odsłoniło w środkowej części. Ludzi garstka, kolejek zero! Jak na wieczorną jazdę to warunki naprawdę wyśmienite, ba najlepsze jakie napotkałem w tym roku!! Po 18-tej ekipa z Krak Ski rozłożyła giganta. Do 21-szej katowaliśmy się na tyczkach. Wyjeździłem się na maxa!! Przypadkiem spotkałem Marię. Niestety trafiliśmy na siebie w momencie kiedy Maria szykowała się właśnie do ostatniego zjazdu. Ucieliśmy sobie krótką pogawędkę, powspominaliśmy WZF i Maria wróciła do Krakowa. Przy okazji serdecznie pozdrawiam i mam nadzieję na kolejne spotkania na stoku. Dodam jeszcze że w dniu dzisiejszym droga z centrum Krakowa pod stok zajęła mi niespełna godzinę. Spowrotem po 45 minutach byłem już w domu. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maria Napisano 15 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 15 Styczeń 2010 Wzajemnie, serdecznie pozdrawiam ! To są właśnie zalety Polczakówki: max godzina dojazdu (ja jechałam asekurancko, w 1 stronę godzina bez paru minut, z powrotem po 50 minutach byłam w domu na Dębnikach), dobre warunki i brak tłumów. Dodam, że kiedy się tam zjawiłam, o 16, po stoku jeździła/y 1-2 osoby. A że mam zwyczaj (wręcz przesadny) przeczekiwać, aż na stoku jest pusto, to to mi zupełnie odpadło i wyjeździłam się bardzo przyzwoicie! A warunki śniegowe jak marzenie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aries7 Napisano 15 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 15 Styczeń 2010 Białka Tatrzańska - Kotelnica Witam, w końcu udało się mi zainaugurować sezon i wybrałem się dzisiaj do Białki Tatrzańskiej. Warunki - rano twardo i świetnie się jeździło, było czuć, że w nocy spory mróz był. W okolicy południa trochę na bokach tras luźnego śniegu, ale na środku dalej przyzwoicie twardo. Czas oczekiwania w kolejce do wyciągów ok. 5-7 minut (miałem cichą nadzieje, że przed początkiem ferii będzie trochę luźniej. boję się pomyśleć co się będzie od jutra działo...). Ogólnie wyjazd udany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ski-addicted Napisano 15 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 15 Styczeń 2010 Wybrałem się na wieczorną jazdę. Pod stok zajechałem na 17.15. Warunki niemal idealne. Twardo i równo jak na stole. Żadnych przetarć czy kamieni, na sam koniec troszkę lodu się odsłoniło w środkowej części. Ludzi garstka, kolejek zero! Jak na wieczorną jazdę to warunki naprawdę wyśmienite, ba najlepsze jakie napotkałem w tym roku!! Po 18-tej ekipa z Krak Ski rozłożyła giganta. Do 21-szej katowaliśmy się na tyczkach. Wyjeździłem się na maxa!! Przypadkiem spotkałem Marię. Niestety trafiliśmy na siebie w momencie kiedy Maria szykowała się właśnie do ostatniego zjazdu. Ucieliśmy sobie krótką pogawędkę, powspominaliśmy WZF i Maria wróciła do Krakowa. Przy okazji serdecznie pozdrawiam i mam nadzieję na kolejne spotkania na stoku. Dodam jeszcze że w dniu dzisiejszym droga z centrum Krakowa pod stok zajęła mi niespełna godzinę. Spowrotem po 45 minutach byłem już w domu. Potwierdzam, warunki świetne, idealne na ostrą jazdę na tyczkach. Dzięki SKIer za przybycie i jednocześnie zachęcam do dalszego uczestnictwa w treningach. Oczywiście wszyscy inni mile widziani. Szczegóły na priva!! do zobaczenia już niebawem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.