MWłodek Napisano 11 Kwiecień 2021 Zgłoszenie Share Napisano 11 Kwiecień 2021 Dwie fotki z trudniejszego odcinka. Obiecuję że więcej nie będę "męczył" Was tą rzeką. 🙂 8 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MWłodek Napisano 12 Kwiecień 2021 Zgłoszenie Share Napisano 12 Kwiecień 2021 W dniu 6.03.2021 o 12:40, Gerald napisał: ... widziałem u kogoś takie kółka wkładane pod kajak, idealne na długich przenoskach a nawet wodowaniu. Może ktoś kojarzy już gotowe rozwiązania do kupienia? ... Wpisz w wyszukiwarkę "wózek kajakowy" a znajdziesz ich setki. Mając kółka możesz wózek zrobić sam lub zalecić stolarzowi - mniejszy i kompaktowy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MWłodek Napisano 10 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 10 Maj 2021 (edytowane) Parę fotek z górnej Narwi (Bondary - Ploski) 1-4 maja 01 maja - Bondary Bondary Narew Trochę siatkówki na rzece Skit w Odrynkach "pustelnia" Skit z lotu ptaka w innej porze roku Przystań kajakowa we wsi Narew 02 maja - trochę suchego drewna na ognisko Deszcz i wiatr wciąż deszcz i wiatr Koniec pływania Zwyciężyły: zimno, deszcz i wiatr 03 maja Ploski - pod dachem w dawno opuszczonym ośrodku Ploski C.D. - biwak i suszarnia pod dachem 04 maja - Cerkiew w Puchłach Tam trzeba wrócić Edytowane 10 Maj 2021 przez MWłodek 6 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MWłodek Napisano 10 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 10 Maj 2021 (edytowane) warto odwiedzić: https://www.youtube.com/watch?v=jREZerbXJC0 Edytowane 10 Maj 2021 przez MWłodek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 11 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2021 Cześć Pogoda nie była zbyt łaskawa ale jak widać prawdziwych twardzieli nie zraża. Nigdy tam nie byłem. Kumpel płynął całą Narew samotnie ale nie wiem skąd zaczynał. Jak widać warto tam się jeszcze raz wybrać. Polecam Ci szwedzkie ognisko czy to z kołka czy nawet ze szczap, wystarczy kawałek drutu. nie musisz targać tyle towaru a pali się dług i daje dużo ciepła. Pozdrowienia serdeczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MWłodek Napisano 11 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2021 6 godzin temu, Mitek napisał: ... Polecam Ci szwedzkie ognisko ... Cześć Znam : ), przed wyjazdem przygotowałem odpowiedni pniak ale dowiedziałem się że moim Polo mamy jechać w 3 osoby z 3 kajakami, 3 namiotami i 3 osobistymi majdanami ... pniak musiał więc zostać (drugie większe auto jechało z 1 osobą czyli prawie puste z Krakowa) 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 11 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 11 Maj 2021 Cześć No z tego to ognisko na parę dni by było! Pozdrowienia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 18 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 18 Maj 2021 Cześć Cześć No to po Wierzycy! Od jakichś 10-12 lat absolutnie pierwsze miejsce wśród rzek, po których płynąłem, zajmował Wel. Ta sytuacja właśnie się zmieniła. Rzeka jest fantastyczna. Jak to się mówi ma wszystko. I piękne odcinki widokowo-autostradowe i meandry środkowego biegu i trudne odcinki techniczne na nurcie. O tej porze roku i przy takiej wodzie na ciężko jest to rzeka trudna i bardzo uciążliwa. Ilość przeszkód zmuszających do wyciągania kajaka na brzeg jest niezliczona. Inne wymagają skomplikowanych manewrów technicznych typu przeciskanie na fartuchach albo trudne slalomy. Tam gdzie rzeka jest przycięta jest to zrobione w sposób bardzo profesjonalny eliminujący elementy, na których można się po prostu zabić lub niemożliwe do przeniesienia lądem ze względu na bagna. Widać, że opiekunowie rzeki z STG kajaki, są mądrymi ludźmi i nie niszczą jej bez potrzeby. Zaskakuje sporo nowej infrastruktury na brzegu, śmietniki, fajne wiaty, pomosty oraz ścieżki. Niestety inwestorzy na etapie projektowania nie chcieli się konsultować z kajakarzami (absolutnie nieogarnialna głupota!) co skutkuje betonowymi krawężnikami i żwirowymi alejkami do drogach do ciągnięcia kajaków. Większość pomostów bez pochylni itd. Na całej długości nie spotkaliśmy ani jednego kajaka na wodzie, za to sporo na lądzie i przyczepach odjeżdżało w deszczu do baz. Skok w Stargardzie dostarczył niezłych wrażeń, zwłaszcza kolegom, którzy olali zakładanie fartuchów po przenosce. Zresztą, spektakularnych kabiny było więcej. Mnie się jakoś udało ale jestem fanem przecisków gdzie trudniej o wywrotki. Niestety od piątku na mokro a w niedzielę na bardzo mokro - poziom rzeki w dolnym biegu po opadach podniósł się o jakieś 7-8 cm jak nic. Pozdrowienia Mitek 4 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 18 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 18 Maj 2021 2 godziny temu, Mitek napisał: Cześć Cześć No to po Wierzycy! Od jakichś 10-12 lat absolutnie pierwsze miejsce wśród rzek, po których płynąłem, zajmował Wel. Ta sytuacja właśnie się zmieniła. Rzeka jest fantastyczna. Jak to się mówi ma wszystko. I piękne odcinki widokowo-autostradowe i meandry środkowego biegu i trudne odcinki techniczne na nurcie. O tej porze roku i przy takiej wodzie na ciężko jest to rzeka trudna i bardzo uciążliwa. Ilość przeszkód zmuszających do wyciągania kajaka na brzeg jest niezliczona. Inne wymagają skomplikowanych manewrów technicznych typu przeciskanie na fartuchach albo trudne slalomy. Tam gdzie rzeka jest przycięta jest to zrobione w sposób bardzo profesjonalny eliminujący elementy, na których można się po prostu zabić lub niemożliwe do przeniesienia lądem ze względu na bagna. Widać, że opiekunowie rzeki z STG kajaki, są mądrymi ludźmi i nie niszczą jej bez potrzeby. Zaskakuje sporo nowej infrastruktury na brzegu, śmietniki, fajne wiaty, pomosty oraz ścieżki. Niestety inwestorzy na etapie projektowania nie chcieli się konsultować z kajakarzami (absolutnie nieogarnialna głupota!) co skutkuje betonowymi krawężnikami i żwirowymi alejkami do drogach do ciągnięcia kajaków. Większość pomostów bez pochylni itd. Na całej długości nie spotkaliśmy ani jednego kajaka na wodzie, za to sporo na lądzie i przyczepach odjeżdżało w deszczu do baz. Skok w Stargardzie dostarczył niezłych wrażeń, zwłaszcza kolegom, którzy olali zakładanie fartuchów po przenosce. Zresztą, spektakularnych kabiny było więcej. Mnie się jakoś udało ale jestem fanem przecisków gdzie trudniej o wywrotki. Niestety od piątku na mokro a w niedzielę na bardzo mokro - poziom rzeki w dolnym biegu po opadach podniósł się o jakieś 7-8 cm jak nic. Pozdrowienia Mitek Fajnie - ile dni płynęliście? Nocowaliście na polach biwakowych czy gdzieś na dziko? Aż spojrzałam na mapę, gdzie jest ta Wierzyca, bo przez Stargard to przecież Ina płynie (skądinąd też jest szlak kajakowy). Ale chyba chodziło Ci o Starogard? To zdecydowanie inna miejscowość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 18 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 18 Maj 2021 (edytowane) 1 godzinę temu, tanova napisał: Fajnie - ile dni płynęliście? Nocowaliście na polach biwakowych czy gdzieś na dziko? Aż spojrzałam na mapę, gdzie jest ta Wierzyca, bo przez Stargard to przecież Ina płynie (skądinąd też jest szlak kajakowy). Ale chyba chodziło Ci o Starogard? To zdecydowanie inna miejscowość. Cześć 5 dni i 3 godziny dokładnie ale dwa z tych dni to było płynięcie 9-21. Tam jest sporo miejsc do spania czy to pola czy na dziko tak, że to nie jest problem. Nowa infrastruktura jest jednak zrobiona zupełnie bez sensu. Pozdrowienia PS Oczywiście Starogard Gdański - jeszcze nie myślę jak należy... Edytowane 18 Maj 2021 przez Mitek 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 19 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 19 Maj 2021 Cześć A jeżeli chodzi o biwaki to na jednym mieliśmy nawet własnego ducha: Pozdrowienia 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 19 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 19 Maj 2021 8 godzin temu, Mitek napisał: Cześć A jeżeli chodzi o biwaki to na jednym mieliśmy nawet własnego ducha: Pozdrowienia Dawaj więcej tych zdjęć z Wierzycy - z duchami lub bez 👻 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 19 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 19 Maj 2021 Godzinę temu, tanova napisał: Dawaj więcej tych zdjęć z Wierzycy - z duchami lub bez 👻 Cześć Zrobiłem dokładnie jedno zdjęcie - łąkę mleczy dla Rybelka bo je uwielbia. Chłopaki coś robili. Jak będzie coś wyjątkowego to pokażę pewnie. Pozdrowienia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarioJ Napisano 19 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 19 Maj 2021 Godzinę temu, Mitek napisał: Cześć Zrobiłem dokładnie jedno zdjęcie - łąkę mleczy dla Rybelka bo je uwielbia. Chłopaki coś robili. Jak będzie coś wyjątkowego to pokażę pewnie. Pozdrowienia Bez wielu zdjęć to nie relacja. Język też masz słaby, ciężki, mało humoru. Gwiazdą relacji to raczej nie będziesz. Może jakieś szkolenie z fotografii chociaż? Coś dla ciebie https://werbrand.pl/oferta/warsztaty-i-szkolenia/ 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 20 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 20 Maj 2021 (edytowane) 8 godzin temu, MarioJ napisał: Bez wielu zdjęć to nie relacja. Język też masz słaby, ciężki, mało humoru. Gwiazdą relacji to raczej nie będziesz. Może jakieś szkolenie z fotografii chociaż? Coś dla ciebie https://werbrand.pl/oferta/warsztaty-i-szkolenia/ Nie jest moja intencja pisanie relacji tylko przekazanie faktów. Jak ktoś będzie zainteresowany to chętnie przekażę więcej na priv. Relacje mogą być czytane na przykład przez takie indywidua jak ty a to by mnie po prostu urażało. Jak będę chciał się dowiedzieć czegoś o fotografii to z pewnością zapytam fachowca w stylu Wujota a nie jakiegoś samozwańczego palanta. Edytowane 20 Maj 2021 przez Mitek 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MWłodek Napisano 25 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 25 Maj 2021 (edytowane) Wisłą z Sandomierza do Puław Wysoki stan wody. (foty: Łysy, Maga, Włodek) Edytowane 25 Maj 2021 przez MWłodek 9 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brachol Napisano 7 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 7 Czerwiec 2021 Podpowie ktoś ciekawą, nietrudną rzekę w okolicach Poznania? Spływ jednodniowy myślę, że około 20 km. Odległość około 100km od Poznania. Raczej bez jezior. Wełna pływaliśmy, kawałek Obrą. Wartą też. Coś mi świta o ciekawych rzekach w okolicach Piły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MWłodek Napisano 7 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 7 Czerwiec 2021 Dolny Wieprz - kilka fotek z ostatnich dni. (foto Maga) 4 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MWłodek Napisano 7 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 7 Czerwiec 2021 (edytowane) Godzinę temu, brachol napisał: Podpowie ktoś ciekawą, nietrudną rzekę w okolicach Poznania? Spływ jednodniowy myślę, że około 20 km. Odległość około 100km od Poznania. Raczej bez jezior. Wełna pływaliśmy, kawałek Obrą. Wartą też. Coś mi świta o ciekawych rzekach w okolicach Piły. Jeszcze nie eksplorowałem ale zapytam kolegów i odpowiem. Edytowane 7 Czerwiec 2021 przez MWłodek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
.Beata. Napisano 7 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 7 Czerwiec 2021 Godzinę temu, brachol napisał: Podpowie ktoś ciekawą, nietrudną rzekę w okolicach Poznania? Spływ jednodniowy myślę, że około 20 km. Odległość około 100km od Poznania. Raczej bez jezior. Wełna pływaliśmy, kawałek Obrą. Wartą też. Coś mi świta o ciekawych rzekach w okolicach Piły. Cześć Właśnie wróciłam ze spływu Korytnicą, z Nowej Korytnicy do Osówki. Kilka drzew, ale bardzo płytko i mnóstwo mielizn. 13 km - 3 godzinki z haczykiem. Dalsze odcinki krótsze ale bardziej wymagające. Dobrzyca - z zeszłego roku - sporo przeszkód, nie ma luzu, od Ostrowa do Tarnowa, 7 godzin śmiechu. Piława - ze Szwecji do Zabrodzia - 4 godziny nudy. Obra - z Rybojadów do Międzyrzecza (Św. Wojciech), 4-5 godzin spokojnego spływu 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
.Beata. Napisano 7 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 7 Czerwiec 2021 1 minutę temu, .Beata. napisał: Cześć Właśnie wróciłam ze spływu Korytnicą, z Nowej Korytnicy do Osówki. Kilka drzew, ale bardzo płytko i mnóstwo mielizn. 13 km - 3 godzinki z haczykiem. Dalsze odcinki krótsze ale bardziej wymagające. Dobrzyca - z zeszłego roku - sporo przeszkód, nie ma luzu, od Ostrowa do Tarnowa, 7 godzin śmiechu. Piława - ze Szwecji do Zabrodzia - 4 godziny nudy. Obra - z Rybojadów do Międzyrzecza (Św. Wojciech), 4-5 godzin spokojnego spływu Dodam Drawę, przed i za parkiem luzik, odcinek w parku dostępny od 1 lipca - raczej nie dla małych dzieci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MWłodek Napisano 7 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 7 Czerwiec 2021 O satysfakcji decydują m.in. : pora roku, pogoda, poziom wody, towarzystwo,, upodobania ... Na tę chwilę otrzymałem takie wieści : Piława lub Rurzyca. Na Rurzycy są dwa (?) nieduże jeziora. Na Piławie, jeśli startujesz od Nadarzyc - do ujścia 2 dni, w środku miejscowość Szwecja, która może być początkiem lub końcem jednodniowego spływu, konkretne jezioro (zalew) tylko w ujściu, już na Gwdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 7 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 7 Czerwiec 2021 3 godziny temu, .Beata. napisał: Cześć Właśnie wróciłam ze spływu Korytnicą, z Nowej Korytnicy do Osówki. Kilka drzew, ale bardzo płytko i mnóstwo mielizn. 13 km - 3 godzinki z haczykiem. Dalsze odcinki krótsze ale bardziej wymagające. Dobrzyca - z zeszłego roku - sporo przeszkód, nie ma luzu, od Ostrowa do Tarnowa, 7 godzin śmiechu. Piława - ze Szwecji do Zabrodzia - 4 godziny nudy. Obra - z Rybojadów do Międzyrzecza (Św. Wojciech), 4-5 godzin spokojnego spływu Korytnica - spokojny odcinek jest również poniżej: od Sówki (nie Osówki ) do Jaźwin. W samej Sówce jest jedna przenoska przez jaz na moście. Od Nowej Korytnicy do Jaźwin jest 15 km. Następny odcinek do Bogdanki ma 2 km ale jest hardcore i pokonuje się go do dwóch godzin, bo raczej o płynięciu nie ma mowy. Bardzo ciekawa rzeka - parę zdjęć jest też u mnie na blogu. Drawa - w ostatnich latach odcinek na terenie DPN udostępniano już w ostatni weekend czerwca. Trzeba pytać w informacji Parku Narodowego. Odcinek parkowy poniżej Bogdanki (Bogdanka-Głusko) jest przepiękny - urozmaicony i nieco łatwiejszy niż z Drawna do Bogdanki. Szczerze polecam. Rurzyca - bardzo przyjemna rzeka na jeden dzień (Trzebieszki - Krępsko ok. 20 km) Dobrzyca - można na dwa dni: Golce-Ostrowiec (nie Ostrów 🙈) - niecałe 20 km, można przenocować na polu biwakowym, ale są spartańskie warunki. Można drugiego dnia popłynąć do Tarnowa. Piława - poniżej Zalewów Nadarzyckich nie ma już jezior. Do Szwecji z Nadarzyc jest 21 km. Następny odcinek ze Szwecji do Zabrodzia -17 km. Nie polecam Piławy w wakacyjne weekendy - tłumy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
.Beata. Napisano 7 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 7 Czerwiec 2021 3 godziny temu, tanova napisał: Korytnica - spokojny odcinek jest również poniżej: od Sówki (nie Osówki ) do Jaźwin. W samej Sówce jest jedna przenoska przez jaz na moście. Od Nowej Korytnicy do Jaźwin jest 15 km. Następny odcinek do Bogdanki ma 2 km ale jest hardcore i pokonuje się go do dwóch godzin, bo raczej o płynięciu nie ma mowy. Bardzo ciekawa rzeka - parę zdjęć jest też u mnie na blogu. Drawa - w ostatnich latach odcinek na terenie DPN udostępniano już w ostatni weekend czerwca. Trzeba pytać w informacji Parku Narodowego. Odcinek parkowy poniżej Bogdanki (Bogdanka-Głusko) jest przepiękny - urozmaicony i nieco łatwiejszy niż z Drawna do Bogdanki. Szczerze polecam. Rurzyca - bardzo przyjemna rzeka na jeden dzień (Trzebieszki - Krępsko ok. 20 km) Dobrzyca - można na dwa dni: Golce-Ostrowiec (nie Ostrów 🙈) - niecałe 20 km, można przenocować na polu biwakowym, ale są spartańskie warunki. Można drugiego dnia popłynąć do Tarnowa. Piława - poniżej Zalewów Nadarzyckich nie ma już jezior. Do Szwecji z Nadarzyc jest 21 km. Następny odcinek ze Szwecji do Zabrodzia -17 km. Nie polecam Piławy w wakacyjne weekendy - tłumy. O rety... korona mi do głowy uderzyła a tak na serio to wcale śmieszne nie jest, od jakiegoś czasu mam dziwne takie problemy...przepraszam @bracholza wprowadzenie w błąd. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MWłodek Napisano 7 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 7 Czerwiec 2021 (edytowane) Wieprzem do Wisły C.D. Edytowane 7 Czerwiec 2021 przez MWłodek 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.