Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Kontuzja kolana


SKIer

Rekomendowane odpowiedzi

Niestety trafiło mnie wczoraj na squaschu... Poczułem ból jak by się coś naciągneło i ktos mi wsadził gwoździa w miejcu łączenia mieśnia 4-głowego uda z kolanem po zewnętrznej stronie. Narazie nie puchnie, boli jak zegnę nogę i lekko obciążę. Dzisiaj po schodach było ciężko :mad: Dzwoniłem już do ortopedy. Narazie pierwszy wolny termin na 31.03 :eek: PRYWATNIE!!! Skandal!! Szukam dalej.

Ciekawe co to się podziało, czy ścięgno, czy miesień naderwany?

... a miało być tak pięknie :mad: Mam nadzieje że to jeszcze nie koniec sezonu dla mnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety trafiło mnie wczoraj na squaschu... Poczułem ból jak by się coś naciągneło i ktos mi wsadził gwoździa w miejcu łączenia mieśnia 4-głowego uda z kolanem po zewnętrznej stronie. Narazie nie puchnie, boli jak zegnę nogę i lekko obciążę. Dzisiaj po schodach było ciężko :mad: Dzwoniłem już do ortopedy. Narazie pierwszy wolny termin na 31.03 :eek: PRYWATNIE!!! Skandal!! Szukam dalej.

Ciekawe co to się podziało, czy ścięgno, czy miesień naderwany?

... a miało być tak pięknie :mad: Mam nadzieje że to jeszcze nie koniec sezonu dla mnie...

Jak chcesz?

Wstępnie Cię zarejestrowałem do Doktora Pająka jutro na godzinę 12, jak chcesz to daj znać muszę to potwierdzić w ciągu godziny:)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzymaj się Skier i nie puszczaj. Będziesz jeszcze śmigał w tym sezonie.

A tak na marginesie mam znajomego co jest na narty wariat i zrezygnował z tenisa, siatkówki po to by na nartach śmigać bo mu kolana już obydwa robili. A sprawny fizycznie i przygotowany jest do sezonu dobrze. No ale nawet maszyny maja swoją ograniczona wytrzymałość.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz?

Wstępnie Cię zarejestrowałem do Doktora Pająka jutro na godzinę 12, jak chcesz to daj znać muszę to potwierdzić w ciągu godziny:)

Dzięki Sławek, znalazłem już na jutro wieczór, więc możesz odwołać Doktora Pająka :) Od razu mi zrobią USG i zobaczymy co tam siedzi w tym kolanie...??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety trafiło mnie wczoraj na squaschu... Poczułem ból jak by się coś naciągneło i ktos mi wsadził gwoździa w miejcu łączenia mieśnia 4-głowego uda z kolanem po zewnętrznej stronie. Narazie nie puchnie, boli jak zegnę nogę i lekko obciążę. Dzisiaj po schodach było ciężko :mad: Dzwoniłem już do ortopedy. Narazie pierwszy wolny termin na 31.03 :eek: PRYWATNIE!!! Skandal!! Szukam dalej.

Ciekawe co to się podziało, czy ścięgno, czy miesień naderwany?

... a miało być tak pięknie :mad: Mam nadzieje że to jeszcze nie koniec sezonu dla mnie...

Mamy z SB kolegę po fachu, który o mało życia nie stracił grając w tego "udawanego tenisa".I nie ma w tym cienia przesady.

Wpadł na tę szklaną ścianę i niestety drzwi się "otwarły" ale rozsypując się całe kęsy a nie w "cukier".

I jeden kawałek przefasonował mu twarz za uchem mijając o milimetry tętnicę szyjną.:eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał!!!! !!!!!Po jakiego chu..grzyba poszedleś na nartach grać w squasha?Rozumiem, lansik,bajery,fischery,ale wszystko musi miec swoje granice:D:D:D

A tak poważnie to chyba optymistyczne jest to,że nie puchnie.Niestety nie jestem lekarzem,ale wszelkie kontuzje stawów(kolanowych,skokowych) w moim przypadku łączyly się z opuchlizną.Chociaż przy naderwaniu więzadła pobocznego nie byla to duza opuchlizna.Może jakiś przyczep dwojeczki poszedł?Mam nadzieje,że to nic poważnego,bo skoro oficjalnie jeszcze nie zakończyles sezonu to przecież wszelkie osiągnięcia z niego stracą ważność:D

Trzymaj się!!!!;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ughhhhh:eek: szyba niehartowana :mad:

Figo to dość oględnie opisał: szyba była jakaś dziwna niby hartowana ale po tym jak wpadł na nią głową to wpierw rozsypała się na takle zrobiła mu ała a gdy już spadał na ziemię to rozsypała się w cukier:eek::confused:

A mój przyjaciel do dzisiaj(2 lata) nie może zamknąć jednego oka, bo ma poprzecinane nerwy, ma usuniętą część ślinianki i ogólnie wygląda nie ciekawie(blizny), ale radzi sobie, squasha zamienił na kite:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za miłe słowa otuchy :)

Jestem już po diagnozie... uuffff na szczęście nic poważnego :D Naciągnięcie mięśnia w okolicach przyczepu do kości piszczelowej. Wiązadła całe, nic nie naderwane, staw kolanowy w bdb stanie :rolleyes::D

Teraz jeszcze boli nawet przy lekkim obciążeniu ale max 2 tygodnie i będę mógł znowu śmigać :D

Michał!!!! !!!!!Po jakiego chu..grzyba poszedleś na nartach grać w squasha?Rozumiem, lansik,bajery,fischery,ale wszystko musi miec swoje granice

Tak to był zły pomysł ;) Następnym razem ubiorę łyżwy :D co by lepiej było biegać :P

Edytowane przez SKIer
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za miłe słowa otuchy :)

Jestem już po diagnozie... uuffff na szczęście nic poważnego :D Naciągnięcie mięśnia w okolicach przyczepu do kości piszczelowej. Wiązadła całe, nic nie naderwane, staw kolanowy w bdb stanie :rolleyes::D

Teraz jeszcze boli nawet przy lekkim obciążeniu ale max 2 tygodnie i będę mógł znowu śmigać :D

Tak to był zły pomysł ;) Następnym razem ubiorę łyżwy :D co by lepiej było biegać :P

... no to po strachu, ja to nie wiem czy do squasha wroce ale raczej nie bede tesknil...

Tak przy okazji kto gra w squasha to radze okulary zakladac, niby wydaje sie ze malo prawdopodobne zeby pilka trafila w oko, ale mialem taka sytuacje ze w momecie jak kolega ktory byl za mna uderzyl pilke ja odwrocilem sie i pilka przeleciala mi kolo oka (prawie musnela), byla za mna wiec nie mialem szans jej widziec wczesniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za miłe słowa otuchy :)

Jestem już po diagnozie... uuffff na szczęście nic poważnego :D Naciągnięcie mięśnia w okolicach przyczepu do kości piszczelowej. Wiązadła całe, nic nie naderwane, staw kolanowy w bdb stanie :rolleyes::D

Teraz jeszcze boli nawet przy lekkim obciążeniu ale max 2 tygodnie i będę mógł znowu śmigać :D

No to super drogi imienniku :)

Do zobaczenia na stoku

pzdr (z Galtuer/Ischgl - przestało sypać, dzisiaj była lampa)

misal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...