lider_ Napisano 23 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2009 22 marca z racji, że byłem 40 km na południe od Wrocławia postanowiłem skoczyć na narty. Oczywiście narty, buty i tak dalej miałem w aucie. Ponieważ do Zieleńca miałem dalej, do Czech tym bardziej, czasu raczej mało i słyszałem kilka dobrych opinii na temat Czarnej Góry, postanowiłem się tamże wybrać. I powiem Wam było.... dobrze, a może nawet więcej niż dobrze. Ludzi nie za dużo, trasy szerokie i przygotowane, parking za darmo. No naprawdę fajnie. Nie będę pisał, że tylko jedno podwójne i wolne krzesło, że reszta orczyki bo po co być takim malkontentem? Słuchajta, tam na serio jest fajnie. Oczywiście nie w marcowy weekend nigdy bym się tam nie wybrał bo nienawidzę stać w kolejkach, ale kiedy sezon zbliża się ku końcowi to czemu nie. Co prawda, było kilka momentów kolejkowych, ale bez przesady, nie będę dymał przez pół Europy żeby pojeździć kilka godzin. Poza tym byłem sam i boczkiem, boczkiem i już jechałem w górę... To co najbardziej mi się podobało to: 1. szerokie trasy (wszystkie bez wyjątku). Co prawda trochę krótkie, ale co tam. Najdłuższa miała chyba 1600 więc nie było tak źle. Inne: 1300, 1000 jakoś tak, więc spoko. 2. Trasy przygotowane (za wyjątkiem jednej), w ośrodku widziałem nowe ratraki i chyba wiedzą jak ich używać. Zastanawiam się tylko czy ratrakują też w tygodniu, czy z racji tego, że jest mniej ludzi już im szkoda na paliwo. Gdyby tak było, to pełna załamka. Mam nadzieję, że tak nie jest 3. darmowy parking (na Polskie warunki naprawdę jest się nad czym zachwycać...) 4. tanio - skipassy naprawdę tanie Wady: No nie będę pisał. Nie chcę mi się. Bez sensu jest wymieniać czego tam nie ma, a jest w Austrii czy Włoszech. To wszyscy wiemy. Że tam trasy dłuższe, że to, że śmo. Ale mogę napisać, że goście, którzy zarządzają tym ośrodkiem chyba się starają (nawet obsługa wyciągów miła) i są na dobrej drodze. Jeżeli postawią tam wyciągi z prawdziwego zdarzenia, a może nawet wytyczą nowe trasy (na przykład po południowej stronie masywu) i dołożą jeszcze do tego wyciągi, to będzie super. Jestem dobrej myśli, ośrodki takie jak ten czy Świeradów są chyba na dobrej drodze. Myślę, że na drugi/trzeci wyjazd w roku nadają się. Po sezonie oczywiście. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
juice Napisano 23 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2009 W tygodniu ratrakuja, i wtedy jest najprzyjemniej Nie orczyki tylko talerzyki. Na nowa kolejke i stoki raczej nie ma co szybko liczyc tak mysle 1700 m trasa cfis jest w zasadzie do zjechania na 2-3 razy - no chyba ze ktos ma tyle samozaparcia aby wiecej razy kwitnac na tym 15 minutowym krzesle Pozniej talezyki i 4 trasy po 1000 - 1200 metrow. Zaleta talerzykow -szybkie, do 4m/s - zalezy jak puszczaja. Ja mam zdecydowanie blizej - takze jak sa warunki to dobry lokalny wypad w tygodniu. Tylko lepiej sprawdzic co i jak chodzi bo teraz mi sie widzi, ze ze wzgledu na frekwencje / oszczednosci wylaczyli do weekendu H2 wyciag :eek: Acha- maly sezon licza w tygodniu, a weekend wala ceny normalne - czyli najwyzsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
77evers Napisano 23 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2009 Podzielę się z Wami moim wczorejszym wypadem do Czech . Ostatnio w niedzielki bywałem na Ramzowej , ale zawsze swoje musiałem odstać /czasem ze 20 min aż dopcham się do wyciągu /.Po drodze na Ramzową od strony Nysy jedzie się przez LIpowe Lazne gdzie jest fajny stok Miroslav.Bywałem tam czasami ,mają tam fajny czerwony zjazd i odziwo na stoku tylko ze 30 osób w większości Polacy . Wyratrakowali dobrze góre na dole tak sobie ,ale ubaw -szok . Wreszcie mogłem naprawde poszaleć bo i pogoda dopisała . Naprawde polecam ten stok. Hej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dareklewandowski Napisano 23 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2009 Co prawda, było kilka momentów kolejkowych, ale bez przesady, nie będę dymał przez pół Europy żeby pojeździć kilka godzin. Poza tym byłem sam i boczkiem, boczkiem i już jechałem w górę... A ci w kolejce to frajerzy:confused:Opis fajny,ale mogłeś darować sobie podawania metody omijania kolejek do wyciągu:mad:My tutaj piszemy o standartach kultury na stoku,a Ty taki tekst... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 23 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2009 Może mu chodziło o przechodzenie bramką dla singli:D Niestety u nas czegoś takiego nie widziałem jeszcze - nie mylmy z bramkami komercyjnymi bo to dopiero obciach i fajans jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lider_ Napisano 23 Marzec 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2009 A ci w kolejce to frajerzy:confused:Opis fajny,ale mogłeś darować sobie podawania metody omijania kolejek do wyciągu:mad:My tutaj piszemy o standartach kultury na stoku,a Ty taki tekst... A czy ja napisałem gdzieś o wpychaniu się przed kolejkę? Czy tylko o tym, że szedłem bokiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dareklewandowski Napisano 23 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2009 . Poza tym byłem sam i boczkiem, boczkiem i już jechałem w górę... -napisał Lider.Nic nie piszesz,że podchodziłeś bokiem trasy w ramach rozruchu i oszczedności czasu/czasami pieniędzy/Każdy ma coś na sumieniu;) Pozdrowienia:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1973marcin Napisano 23 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2009 . Poza tym byłem sam i boczkiem, boczkiem i już jechałem w górę... -napisał Lider.Nic nie piszesz,że podchodziłeś bokiem trasy w ramach rozruchu i oszczedności czasu/czasami pieniędzy/Każdy ma coś na sumieniu;) Pozdrowienia:) po prostu jeśli nie ma kolejki takiej jak JC pokazał na zdjęciach z pilska to staje się zawsze tam gdzie się szybciej przesuwa:D a szczególnie szybko potrafią to znaleźć dzieci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dareklewandowski Napisano 23 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2009 po prostu jeśli nie ma kolejki takiej jak JC pokazał na zdjęciach z pilska to staje się zawsze tam gdzie się szybciej przesuwa:D a szczególnie szybko potrafią to znaleźć dzieci No dobra niech będzie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lider_ Napisano 23 Marzec 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2009 po prostu jeśli nie ma kolejki takiej jak JC pokazał na zdjęciach z pilska to staje się zawsze tam gdzie się szybciej przesuwa:D a szczególnie szybko potrafią to znaleźć dzieci 1973Marcin wybronił mnie. Ja człowiek, wydawało mi się, stokowo kulturalny, wolący przyhamować, i ojciec przewrażliwiony na nierozważnych "zapierdalaczy", którzy samą wagą swego zapiwowanego cielska mogą nawet zabić dziecko, zostałem zaatakowany. No ale już spoko, spoko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lider_ Napisano 23 Marzec 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2009 Podzielę się z Wami moim wczorejszym wypadem do Czech . Ostatnio w niedzielki bywałem na Ramzowej , ale zawsze swoje musiałem odstać /czasem ze 20 min aż dopcham się do wyciągu Hej No lubię jeździć do Czech, ale wydaje mi się, że w głowach ludzi (pewnie i mojej) pojawił się pewien koncept psychologiczny. Mianowicie, że tam kolejki mniejsze, że trasy lepsze... I przez długi czas była to prawda. Odnoszę wrażenie, że większość narciarzy z Polski ucieka na drugą stronę, a u nas tych narciarzy dzięki temu jakby mniej. Kiedy w tym roku w Rokytnicy stało się 30 minut, w Świeradowie było prawie normalnie... Może potrzeba jakiegoś przełomu, jakiegoś obrażenia się na Polskę i Polskie ośrodki, żeby te ośrodki zaczęły rozwijać się. Ludzie, parę lat temu byłem w Świeradowie latem. Myślałem, że tam czas zatrzymał się... I nadal tak myślę, ale różnica taka, że parę lat temu nie było gondolki, a teraz jest. Gdyby tylko jeszcze w moim ukochanym Szczyrku (sentyment z dzieciństwa) nastąpił przełom. Słyszałem, że od zeszłego roku turystów coraz mniej... Więc może czara goryczy (w nas - narciarzach) przebrała się. Może trzeba dać nam trochę więcej niż tylko to co było tak dawno, kiedy dechy były proste a skiboby w modzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.