Gość bobic Napisano 11 Luty 2009 Zgłoszenie Share Napisano 11 Luty 2009 O 15 w poniedziałek przekroczyłem granicę, o 1 w nocy byliśmy na miejscu w Laengenfeld. Fju, fju, LAengenfeld, czyzby tam gdzie mysle ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Misal Napisano 11 Luty 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 11 Luty 2009 Fju, fju, LAengenfeld, czyzby tam gdzie mysle ?? To znaczy co myślisz ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość pax53 Napisano 11 Luty 2009 Zgłoszenie Share Napisano 11 Luty 2009 w austryjackim kapitaliżmie...kartę do telefonu można tylko kupić na Post i to od poniedziałku do piątku:)....sobota i niedziela nieczynne:rolleyes: a u nas kartę można kupić u pani Heli w warzywniaku.... a co do tzw.autoryzowanych serwisów i okresowych przeglądów to nie będę się wypowiadał bo mogę obrażić lobby mechaniczne....a tak to tylko przemilczę i chyba każdy wie co chciałem napisać o tych cwaniaczkach:D....nigdy ślepo nie oddaję auta do serwisu,bo tam potrafią wymienić tarczę hamulcową i klocki bez zdejmowania koła:eek:...autentyczny przypadek z serwisu w Wawie i to Fiata... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MB Napisano 11 Luty 2009 Zgłoszenie Share Napisano 11 Luty 2009 w austryjackim kapitaliżmie...kartę do telefonu można tylko kupić na Post i to od poniedziałku do piątku:)....sobota i niedziela nieczynne:rolleyes: a u nas kartę można kupić u pani Heli w warzywniaku.... a co do tzw.autoryzowanych serwisów i okresowych przeglądów to nie będę się wypowiadał bo mogę obrażić lobby mechaniczne....a tak to tylko przemilczę i chyba każdy wie co chciałem napisać o tych cwaniaczkach:D....nigdy ślepo nie oddaję auta do serwisu,bo tam potrafią wymienić tarczę hamulcową i klocki bez zdejmowania koła:eek:...autentyczny przypadek z serwisu w Wawie i to Fiata... Miałem kontakt z kapitalizmem austriackim i serwisami a raczej jednym dwukrotnie w niewielkich odstępach czasu. Trudno w tak trudnych chwilach (finansowych) silić się na wychwalanie. Niech wystarczy więc brak komentarza i ten uśmieszek . Dodam tylko,że za drugim razem dwa dni robocze dłubali i nic nie wskórali. Nic też nie skasowali. A sklep czynny we wsi od 7:30 do 12:00 i od 15:30 do 18:00 w sobotę do 12:00 i .....fajerant do poniedziałku. Dzieci mają matki ,mężowie żony ,ot taka rodzinna sielanka. A u nas na okrągło każdy kręci się jak czyr (czer) w dupie ,tyra 18 godzin na dobę i nic z tego naszego kapitalizmu nie ma. Po co komu sklep 24h na dobę czynny?Chyba ochlaptusom jest potrzebny. Za to tam ludzie pozdrawiają się na ulicy 24h na dobę,czy się znają wzajemnie czy też absolutnie są obcy dla siebie. U nas zaś nawet w tak ograniczonym zakresie jak funkcjonowanie sklepów czy urzędów pocztowych nie zdarza mi się uzyskać odpowiedzi na zwykłe Dzień Dobry. Nie mówiąc już o takim powszechnie używanym w Austrii (naszego rodzaju) "Szczęść Boże" Trochę różnią się te nasze kapitalizmy. I jeszcze odśnieżaniem się różnią . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 11 Luty 2009 Zgłoszenie Share Napisano 11 Luty 2009 Ja mam doświadczenie z niemieckim kapitalizmem ... Sejak we FRA nie odpala... no a kup gdzieś w niedzielę akumulator. Wszystko zamknięte! ADAC? Ja ja ja zwei stunde !! Banda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość bobic Napisano 11 Luty 2009 Zgłoszenie Share Napisano 11 Luty 2009 To znaczy co myślisz ? Aqua-Dome ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Jack Napisano 11 Luty 2009 Zgłoszenie Share Napisano 11 Luty 2009 No to przyklad angielskiego kapitalizmu. Kolega w piatek wyjezdza na narty do Francji. Od ponad tygodnia probuje znalezc serwis gdzie mu w Galaxy wymienia lozysko ktore mu halasuje (jak zamawial serwis 2 tygodnie temu to im zglosil ze trzeba bedzie to zrobic). Ford nie moze wymienic lozyska, tylko cala piaste (auto na gwarancji), a w serwisie i magazynach tego nie ma. Zamowienie zlozyli, piasta ma u nich byc w ... maju, moze wczesniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Misal Napisano 12 Luty 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 12 Luty 2009 Pudło :-). Hotele wybieram jak jadę sam. Z rodziną wolę FW. Tym razem Młody znalazł coś takiego: http://www.app-neue-welt.at. Full wypas za rozsądną kasę. Do Aqua Dome mam 5 minut spacerkiem. Pozdrawiam. Na razie wieje, sypie i jest mgła. Wczoraj po luchu wyjrzało słoneczko i zrobiła się super jazda. Lodowiec jeszcze z powodu wiatru zamknięty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 12 Luty 2009 Zgłoszenie Share Napisano 12 Luty 2009 No to przyklad angielskiego kapitalizmu. Kolega w piatek wyjezdza na narty do Francji. Od ponad tygodnia probuje znalezc serwis gdzie mu w Galaxy wymienia lozysko ktore mu halasuje (jak zamawial serwis 2 tygodnie temu to im zglosil ze trzeba bedzie to zrobic). Ford nie moze wymienic lozyska, tylko cala piaste (auto na gwarancji), a w serwisie i magazynach tego nie ma. Zamowienie zlozyli, piasta ma u nich byc w ... maju, moze wczesniej. Hmmm stały problem w Voyagerach. A wystarczy wymienić zwykle bieżnię na nadwymiar - znam jednego takiego w Kacach co robi automaty i własnie wymiany łożyska w piaści na cały kraj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość pax53 Napisano 12 Luty 2009 Zgłoszenie Share Napisano 12 Luty 2009 (edytowane) No to przyklad angielskiego kapitalizmu. Kolega w piatek wyjezdza na narty do Francji. Od ponad tygodnia probuje znalezc serwis gdzie mu w Galaxy wymienia lozysko ktore mu halasuje (jak zamawial serwis 2 tygodnie temu to im zglosil ze trzeba bedzie to zrobic). Ford nie moze wymienic lozyska, tylko cala piaste (auto na gwarancji), a w serwisie i magazynach tego nie ma. Zamowienie zlozyli, piasta ma u nich byc w ... maju, moze wczesniej. miałem tak w Hondzie Accord...całe piastę,brak opcji wymiany łożyska....910 pln:eek: Trochę różnią się te nasze kapitalizmy. I jeszcze odśnieżaniem się różnią . jak uwalił śnieg w Kaprun to cały dzień zaspy po 30-40 cm na chodnikach i ulicach....myślę sobie,kiedy oni to uporządkują....o 3 w nocy budzę się co za hałas,jakaś zadyma....a oni właśnie zaczęli pracować i o 8.30 jak jechaliśmy na narty wszystko czarne,chodniki posypane kamyczkami...inny świat Edytowane 12 Luty 2009 przez pax53 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 12 Luty 2009 Zgłoszenie Share Napisano 12 Luty 2009 No to przyklad angielskiego kapitalizmu. Kolega w piatek wyjezdza na narty do Francji. Od ponad tygodnia probuje znalezc serwis gdzie mu w Galaxy wymienia lozysko ktore mu halasuje (jak zamawial serwis 2 tygodnie temu to im zglosil ze trzeba bedzie to zrobic). Ford nie moze wymienic lozyska, tylko cala piaste (auto na gwarancji), a w serwisie i magazynach tego nie ma. Zamowienie zlozyli, piasta ma u nich byc w ... maju, moze wczesniej. Całą piastę-to normalne,w większości samochodów tak jest,to jeden nierozbieralny element.Obojętne czy Polska,czy Anglia,czy gwarancja,czy nie.Inną sprawą jest oczekiwanie na tą część... :eek: Hmmm stały problem w Voyagerach. A wystarczy wymienić zwykle bieżnię na nadwymiar - znam jednego takiego w Kacach co robi automaty i własnie wymiany łożyska w piaści na cały kraj Ja osobiście dziękuję za takie patenty-oszczędność żadna,za to zawsze nie wiemy czego się spodziewać.Do tego pozostaje pytanie o trwałość tegoż... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 13 Luty 2009 Zgłoszenie Share Napisano 13 Luty 2009 Ja osobiście dziękuję za takie patenty-oszczędność żadna,za to zawsze nie wiemy czego się spodziewać.Do tego pozostaje pytanie o trwałość tegoż... No własnie i tu można się zdziwić. A wyglada to tak, że bierzesz rozmiar ze swojego łożyska. Następnie udajesz się do sklepu z częściami firmy np SKP i prosisz o książkęczkę takowej firmy. Tam spoglądasz jakie masz nadwymiary. Osobiście nie spotkalem się jeszcze żeby ktoś nie znalazł czegoś dla siebie. Czasem zdarzasię delikatne przetoczenie gniazda łożyska w piaście. Gość robi Voyki (i nie tylko) na cały nasz bidny kraj Widziałem już DHL przywożący automat I gość ma rozpakować Ubaw po pachy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 13 Luty 2009 Zgłoszenie Share Napisano 13 Luty 2009 Najbardziej mnie intryguję,że to jeszcze się opłaca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 14 Luty 2009 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2009 Najbardziej mnie intryguję,że to jeszcze się opłaca. No cena całej piasty do ceny samego łożyska ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 14 Luty 2009 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2009 No cena całej piasty do ceny samego łożyska ? To prawda-piasta nawet "tałzen",więc może się opłacić. Jedno jest pewne-Polak potrafi! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.