rkempes Napisano 25 Styczeń 2009 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2009 Temat może nie na czasie - wszak to środek sezonu ( Bończa ) ale jestem niestety 3 dni po atroskopii kolana , po której jestem ubozszy o łękotkę boczną . Czy możecie mi powiedzieć z własnego doświadczenia - kiedy będę mógł znów jeździć ? Chociaż byle jak - nawet mogę tylko wozić w dół swoje 4 litery - ale zawsze . Za 4 tyg mam jechać do Val Gardeny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homar Napisano 25 Styczeń 2009 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2009 :eek: no to powiem Ci że jak chcesz tam jechać to żeś odważny jest, ja bym sobie odpuscił. Ja nie miałem ale moj ojciec miał pare lat temu i wrócił na deski za szybko (zabieg we wrzesniu a w grudniu pojechalismy na narty) i teraz cierpi na nowo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1973marcin Napisano 25 Styczeń 2009 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2009 ja jeszcze po kilku miesiącach miałem kłopoty z pełnym obciążeniem nogi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KDZ Napisano 25 Styczeń 2009 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2009 Ja miałam 2 razy robioną i szczerze powiem że po tym myślałam że już nigdy nie będę umiala normalnie chodzić. szczerze(nie wiem co Ci lekarz mówi) ale najpierw rehabilitacja no a potem w next sezonie pojeździsz. na Twoim miejscu ten bym sobie odpuściła bo możesz sobie poważniejsza krzywde zrobić ale to już Twoje kolano:D zreszta chodzic nie będziesz normalnie potrafił a co dopiero jeździć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rkempes Napisano 25 Styczeń 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2009 Hm...marne wieści , ale dzięki za szczerość . W takim razie pojadę w Dolomity raczej tylko jako kierowca:mad: W czwartek będę rozmawiał z lekarzem, chciałem tylko zasięgnąć opinii . Przed zabiegiem lekarz mówił, że 4 tygodnie powinny wystarczyć przy rehabilitacji . Teraz trochę mniej już w to wierzę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KDZ Napisano 25 Styczeń 2009 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2009 Wiesz każdy jest inny i inaczej to przechodzi ale życzę Ci jak najszybszego powrotu do zdrowia i szybkiego szucowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fikol Napisano 25 Styczeń 2009 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2009 lepiej moze w ogole nie jedz - zobaczysz góry, wyciągi all that jazz i mozesz się nie powstrzymać ale tak serio to kolega z pracy ma to samo i raczej Twój lekarz musiałby być cudotwórcą raczej... życzę zdrowia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ARI Napisano 26 Styczeń 2009 Zgłoszenie Share Napisano 26 Styczeń 2009 Jestem po podobnym zabiegu i możesz jechać w góry i do Val Gardeny - ale tylko jako spieszony - ten sezon odpuść jezeli chcesz jeszcze jeździć bez kłopotów w przyszłości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Siudek Napisano 28 Styczeń 2009 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2009 No ja też jestem już po takiej jednej operacji Miałem operacje w październiku poprzedniego roku i zacząłem grać ( uprawiam półekstremalnie piłkę nożną) w lutym teraz czuć różnicę ale cóż począć ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.