znowu straszenie

[1973marcin]

jak co roku tak i w tym sezonie pojawia się artykuł o szkodliwości sztucznego śniegu: za onet

".......Niestety, praktyka ta niesie ze sobą różne zagrożenia, z których pierwszym jest naruszanie zasobów wodnych. By uzyskać 2 m3 śniegu, musimy zużyć 1 m3 wody, tak więc by pokryć śniegiem hektar toru narciarskiego, potrzebujemy około 4 tysięcy m3 wody. Gdybyśmy chcieli w przyszłości pokryć sztucznym śniegiem wszystkie zjazdy w krajach alpejskich, wykorzystalibyśmy do tego prawie 100 milionów m3 wody – tyle, ile zużywa w ciągu roku aglomeracja licząca półtora miliona mieszkańców............"

całośćna onecie:mad:

http://wiadomosci.onet.pl/1525783,242,1,ciemna_strona_sniegu,kioskart.html

[mysiauek]

jak co roku tak i w tym sezonie pojawia się artykuł o szkodliwości sztucznego śniegu: za onet

".......Niestety, praktyka ta niesie ze sobą różne zagrożenia, z których pierwszym jest naruszanie zasobów wodnych. By uzyskać 2 m3 śniegu, musimy zużyć 1 m3 wody, tak więc by pokryć śniegiem hektar toru narciarskiego, potrzebujemy około 4 tysięcy m3 wody. Gdybyśmy chcieli w przyszłości pokryć sztucznym śniegiem wszystkie zjazdy w krajach alpejskich, wykorzystalibyśmy do tego prawie 100 milionów m3 wody – tyle, ile zużywa w ciągu roku aglomeracja licząca półtora miliona mieszkańców............"

całośćna onecie:mad:

http://wiadomosci.onet.pl/1525783,242,1,ciemna_strona_sniegu,kioskart.html

No ale to co mamy robić lepszego z wodą ?

Przecież nie eksportujemy jej do afryki a i tak rzeki są pełne ??

Banda idiotów.

[mihumor]

Woda z tego śniegu stopnieje, wsiąknie, przefiltruje się i po warstwie wodonośnej czystsza wypłynie ze żródełka gdzieś niżej, zostanie pobrana ze studni lub z odwiertu. Ona nie wsiąknie do jądra ziemi i nie wyparuje w kosmos - wchodzi w stały obieg. Problem jest jedynie tam gdzie lokalnie występuje jej deficyt a układ geomorfologiczny jest taki, że po warstwie wodonośnej przepłynie gdzieś bardzo daleko - w inny rejon, raczej tematu to nie dotyczy